Podlewanie storczyków /czym podlewać? jak?..../

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11982
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Zapytanie - storczyk Phalaenopsis

Post »

Mylenne pisze:Dobrze, w takim razie kupie nowa doniczke na wszelki wypadek i po nowym roku sie nim zajme.
Rozumiem, że martwe korzenie to te takie rozlazłe, ciemne i papkowate ?

nawzajem życzę Wesołych Świąt :wink:
Storczyki nie lubią dużo większych doniczek, więc przyprzesadzaniu powinno się sadzić w tą samą. Zmienia się doniczkę na większą tylko wtedy, gdy storczykowi jest już bardzo ciasno i nie mieści się w swojej. Ale takie przesadzanie nie jest dobre i muszą potem długo dochodzić do siebie. Mam kilka takich, które trzeba przesadzić do większej, ale u nich to już prawie nie widać podłoża z plątaniny korzeni (niestety przesadzanie musi poczekać, bo po pierwsze, storczyki są w pędach, po drugie nie mam większych doniczek).
edytka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 23 kwie 2009, o 22:09

Prawidłowe podlewanie- zasolone korzonki

Post »

Witam Wszystkich,
Proszę o prostą radę w kwestii podlewania storczyków gdyż sposób, który do tej pory praktykowałam nie sprawdził się.
Oto jeden z moich storczyków i stan jego korzeni:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=126 (ostatnie fotografie na podanej stronie).

Niestety, reanimacja storczyka nie powiodła się....
Każdy mój storczyk wygląda podobnie. W miarę upływu czasu (pod wpływem zabiegu podlewania) korzonki stają się suche, jakby przesolone (zapewne wina wody), zdrewniałe. Storczyki podlewam przez namaczanie wodą (15 min.), przegotowaną dzień wcześniej wieczorem. Może powinnam podlewać wodą prosto z kranu, nie namaczać tylko przelewać? Może podlewanie powinno być krótsze? Co zmienić żeby storczyki miały się dobrze?
Mieszkam na Śląsku, może to coś ułatwi.
Poniżej zdjęcia kolejnego storczyka, u którego zaobserwowałam takie same objawy jak w poprzednim, którego nie udało mi się uratować...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jeszcze jedno- w kwestii nawożenia- parę kropel gotowego preparatu wlewam do przygotowanej wody i też namaczam storczyka. Zabieg stosowany raz na miesiąc.
Poradźcie coś, liczę na Was :)
Awatar użytkownika
szymka
500p
500p
Posty: 599
Od: 21 lip 2007, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Prawidłowe podlewanie- zasolone korzonki

Post »

Nie rozumiem, mi te korzenie wygladają na zdrowe...
When nothing goes right, go left.
Pozdrawiam, Kasia
Awatar użytkownika
myrtille1986
1000p
1000p
Posty: 1010
Od: 23 mar 2010, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław/Radom

Re: Prawidłowe podlewanie- zasolone korzonki

Post »

Wodą z kranu czy też przygotowana moim zdaniem nie nadają sie wcale do podlewania tych kwiatów.Ja podlewałam długi czas woda destylowaną.W zeszłym roku zaczęłam destylowaną mieszać z deszczówka(deszczówka w twoim przypadku może zabić kwiaty z powodu dużego zanieczyszczenia powietrza w tym rejonie naszego kraju).Aktualnie podlewam wodą deszczową wymieszana z Ustronianką.
Co do korzeni twoich kwiatów nie mam zastrzeżeń ale wydaje mi sie ,że już mają za ciasno w doniczkach i przydało by sie je przesadzić do minimalnie większej doniczki.Musisz jeszcze poczekać na opinie co do przesadzenie od innych forumowiczów.
Nawożenie stosujesz dobre.I namaczanie jest najlepszym sposobem do podlewania storczyków.Tylko pamiętaj że ta metoda dobrze sie sprawdza jeśli nie masz osłonek na doniczki bo wtedy zadrugo trzyma sie wilgoć w korzeniach i mogą one gnić.W takim przypadku musisz namoczyć po wyciągnięciu z wody odstawić na trochę doniczkę aby nadmiar wody wypłynął i dopiero do osłonki.
Napisz jeszcze co ile podlewasz kwiaty.
Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
edytka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 23 kwie 2009, o 22:09

Re: Prawidłowe podlewanie- zasolone korzonki

Post »

hmmm. faktycznie na zdjęciach nie wyszło to najgorzej, ale przyglądałam się im z bliska i wierzcie mi, że obserwuję takie same zmiany w korzonkach jak w przypadku tego storczyka, którego nie udało mi się uratować...
Sądzę, że to wina wody choć pewności nie mam...Storczyka podlewam raz na 10 dni, może 14 w zależności od tego, czy widzę kropelki wody na ściankach doniczki. Storczyk jest włożony w osłonkę, ale po podlaniu odczekuję pół dnia żeby nadmiar wody zdążył wypłynąć z doniczki.
Co do podlewania wodą destylowaną- piszecie, że podlewacie Ustronianką. To woda mineralna, nie destylowana.... czy jest jakaś różnica?
Awatar użytkownika
myrtille1986
1000p
1000p
Posty: 1010
Od: 23 mar 2010, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław/Radom

Re: Prawidłowe podlewanie- zasolone korzonki

Post »

Tak to mineralna ja wyszkalam kiedyś temat o Ustroniance.I postanowiłam spróbować.Jestem na etapie testów czyli mieszanie jej z deszczówka.Widzę że storczyki dobrze sie trzymają nic sie im nie dzieje wiec raczej jest dobrze.5l ustronianki jest prawie o polowe tańsze niż tyle samo destylowanej.W twoim przypadku radze na razie przejść na podlewanie destylowaną.A w miarę upływu czasy możesz mieszać tak jak ja tylko że z destylowana.Też myślę sobie może zrezygnuj z osłonek.Korzenie mogą mieć za mało światła i dlatego sie tak dziwnie zachowywać.Ja phalaenopsis trzymam normalnie bez żadnych osłon dendrobia i cattleye trzymam tylko w ciemnych doniczkach.
Najlepszym wskaźnikiem czy storczyk chce już pić nie jest rosa a kolor korzeni.Ja sie tylko tym sugeruje.Jak są już srebrne to pora je podlać.
Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
edytka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 23 kwie 2009, o 22:09

Re: Prawidłowe podlewanie- zasolone korzonki

Post »

Jagoda dziękuję za radę. Ale w kwestii Ustronianki- czy nie jest tak, że woda mineralna ma w swoim składzie więcej składników mineralnych niż zwykła z kranu? To może spowodować jeszcze większe zasolenie korzeni. nie wiem, nie znam się, ale tak sobie pomyślałam...Może jestem w błędzie...:)
Awatar użytkownika
nina1611
500p
500p
Posty: 833
Od: 27 mar 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Prawidłowe podlewanie- zasolone korzonki

Post »

woda prosto z kranu nie nadaje się do podlewania.
Jest za zimna to po pierwsze, roślina może dostać szoku.
Ja od kilku lat namaczam storczyki w odstanej wodzie ( stoi kilka dni) z domieszką nawozu w co drugim/trzecim namaczaniu.
Co jakiś czas należy roślinę przelać, aby wypłukać różne sole.
No i oczywiście przynajmniej raz na dwa lata zmienić podłoże.
Pozdrawiam Małgorzatka :)
Niektóre z moich storczyków ...
edytka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 23 kwie 2009, o 22:09

Re: Prawidłowe podlewanie- zasolone korzonki

Post »

Nino, moje postępowanie związane z podlewaniem jest dokładnie takie, jak napisałaś. Do tej pory podlewałam wodą przegotowaną, odstaną, czasami dolewając parę kropel nawozu. Co któreś podlewanie, przepłukiwałam doniczkę. Niestety, jak już wcześniej pisałam, korzonki zaczynają się robić zdrewniałe...
Awatar użytkownika
nina1611
500p
500p
Posty: 833
Od: 27 mar 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Prawidłowe podlewanie- zasolone korzonki

Post »

a co jaki czas mniej więcej namaczasz storczyki?
Pozdrawiam Małgorzatka :)
Niektóre z moich storczyków ...
edytka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 23 kwie 2009, o 22:09

Re: Prawidłowe podlewanie- zasolone korzonki

Post »

mniej więcej co 10-14 dni... :wink:
Awatar użytkownika
nina1611
500p
500p
Posty: 833
Od: 27 mar 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Prawidłowe podlewanie- zasolone korzonki

Post »

przy tych temperaturach ( okres letni ) myślę że w przypadku Phalaenopsis jest to za długa przerwa, więc może po prostu się przesuszają.
Pozdrawiam Małgorzatka :)
Niektóre z moich storczyków ...
edytka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 23 kwie 2009, o 22:09

Re: Prawidłowe podlewanie- zasolone korzonki

Post »

Raczej wątpliwe ponieważ na ściankach zalegają jeszcze kropelki wody...
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”