Vanda i Banda (wątek merytoryczny)

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
mysza007
100p
100p
Posty: 123
Od: 3 gru 2011, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Vanda i Banda (wątek merytoryczny)

Post »

Witam Wszystkich milosnikow vandowatych :)

Kochani jakis czas temu mialam Vande, wisiala w lazience bo tam bylo cieplo, ale jednak
nie miala tam wilgotno i niestety miala ciemno. Zgubila wszystkie liscie i w koncu obumarla.
Chcialanym jeszcze raz kupic Vande. Zauwazylam tu na forum, ze jej posiadacze uprawiaja ja nad szklanym
pojemnikiem z woda, w ktorej delikatnie zamoczone sa jej korzeni. One podciagaja wode do gory, a dodatkowo jej parowanie zwieksza wilgptnosv powietrza wokol rosliny. Radzicie w ten sposob przechowywac Vandzie?? :)
Awatar użytkownika
jack55
50p
50p
Posty: 67
Od: 10 lis 2008, o 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Re: Vanda i Banda (wątek merytoryczny)

Post »

Taki sposób jest najmniej kłopotliwy. Jest tylko jedno "ale", we wazonach nie trzyma się cały czas wody, a raz, dwa razy w tygodniu wlewa się do nich wodę na parę godzin ( ja trzymam zanurzone korzenie do momentu aż staną się z białych zielone. To znak, że nawodniły się i wtedy wylewam całą wodę )Z tego co czytałem i już z własnego doświadczenia wiem, że Vandy potrzebują dużo światła. W lecie trzymałem je na powietrzu, a gdy się ochłodziło przyniosłem do domu, włożyłem do wazonu i postawiłem na południowym oknie. Obecnie ma już duży pęd kwiatostanowy, na którym jest 10 pączków. Niebawem, jak się rozwiną zamieszczę zdjęcie .
jack55
Awatar użytkownika
jack55
50p
50p
Posty: 67
Od: 10 lis 2008, o 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Re: Vanda i Banda (wątek merytoryczny)

Post »

Nareszcie doczekałem się; Vanda zakwitła ;:1
Obrazek
jack55
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2422
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Vanda i Banda (wątek merytoryczny)

Post »

Informacja..-wpis moderacyjny.

W tym celowym wątku, skupiamy się wyłącznie na tematyce storczyków konkretnej grupy.
Rozmowy należy ograniczać do spraw merytorycznych, wzajemnej wymiany uwag uprawowych,problemowych oraz własnych doświadczeń..
Wszelkie inne rozmowy są niepotrzebne - będą usuwane.

- Do luźnych rozmów jest Off-topic ,a :roll: dedykowane wpisy można umieszczać w odpowiednich wątkach personalnych.

Proszę o przestrzeganie zasad.
mod.JOVANKA
Awatar użytkownika
Borg
200p
200p
Posty: 310
Od: 29 kwie 2013, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kwadrant Delta

Re: Vanda i Banda (wątek merytoryczny)

Post »

Witam i ponownie chciałbym wrócić do tematu vandy, której zdjęcia wrzucałem już tutaj kilka tygodni temu, i której obcinałem martwe korzenie. Mam niestety wrażenie, że od tamtej pory roślina powoli umiera. Wygląda to tak, że liście po kolei żółkną przy samym trzonie (zdjęcie lewe), potem ta zżółknięta część usycha i liść łamie się przy nasadzie pod własnym ciężarem i odpada. Po kilku dniach zaczyna schnąć kolejny liść i tak dalej. W ten sposób odpadło już ich z 10 albo i więcej, straciłem rachubę, a trzon wygląda jak na zdjęciu prawym).
Obrazek Obrazek

Dziś zauważyłem też, że jeden z liści lekko usechł na czubku, cały czas natomiast rośnie też nowy liść.
Czy jest jeszcze jakaś szansa na uratowanie rośliny? Ktoś jest w stanie doradzić, co dalej z nią robić?
Awatar użytkownika
sylwik
500p
500p
Posty: 681
Od: 22 lip 2006, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Vanda i Banda (wątek merytoryczny)

Post »

Wygląda strasznie, chyba to już jej koniec niestety.
Awatar użytkownika
jack55
50p
50p
Posty: 67
Od: 10 lis 2008, o 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Re: Vanda i Banda (wątek merytoryczny)

Post »

Borg, a czy możesz wkleić zdjęcie całej rośliny?. Może coś zaproponuję, jak spróbować uratować ją
jack55
Awatar użytkownika
Borg
200p
200p
Posty: 310
Od: 29 kwie 2013, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kwadrant Delta

Re: Vanda i Banda (wątek merytoryczny)

Post »

jack55 pisze:Borg, a czy możesz wkleić zdjęcie całej rośliny?. Może coś zaproponuję, jak spróbować uratować ją

Obrazek

Tyle z niej zostało. Jeszcze ze 2 tygodnie i już nie będzie co miało odpadać..
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Vanda i Banda (wątek merytoryczny)

Post »

Moim zdaniem za wysoko ją podlewałeś i gnije trzon, ale doświadczenia dużego z vandami nie mam, więc mogę się mylić... stosowałeś jakieś preparaty przeciwgrzybicze?
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
x-A-k
ZBANOWANY
Posty: 71
Od: 22 kwie 2013, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Vanda i Banda (wątek merytoryczny)

Post »

Marne szanse na uratowanie,ja z sąsiadką w tamtym roku kupilismy w Obi 2 vandy w takim stanie były po 10zł i to z wazonem,więc kupilismy dla samego wazonu,mojej nie uratowałem,a sąsiadka swoją ucięła przy zdrowych lisciach,wysuszyła,posypała cynamonem i po pewnym czasie wsadziła ją do sphagnum i do dzisiaj jej ta vanda żyje,tak że może tak zrób to uda się ją jeszcze uratować.
Awatar użytkownika
Borg
200p
200p
Posty: 310
Od: 29 kwie 2013, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kwadrant Delta

Re: Vanda i Banda (wątek merytoryczny)

Post »

Dufin pisze:Moim zdaniem za wysoko ją podlewałeś i gnije trzon, ale doświadczenia dużego z vandami nie mam, więc mogę się mylić... stosowałeś jakieś preparaty przeciwgrzybicze?
Tak właśnie mi się wydaje, że to było przyczyną.
Nie, nie stosowałem żadnej chemii poza standardową odżywką.
No ale bez względu na przyczynę teraz trzeba się skupić na tym co dalej.
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Vanda i Banda (wątek merytoryczny)

Post »

nie masz wiele do stracenia. Przede wszystkim zadziałałabym jakimś fungicydem, ale jeśli trzon pleśnieje w takim stopniu, to nie wiem czy coś jeszcze jest w stanie tą infekcje zatrzymać. Szkoda, że profilaktycznie niczym nie podziałałeś, gdy zaobserwowałeś pierwsze objawy opadania listków. Ewentualnie obciąć tak jak radzono?
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
jack55
50p
50p
Posty: 67
Od: 10 lis 2008, o 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Re: Vanda i Banda (wątek merytoryczny)

Post »

Borg, czy tuż pod zielonymi liśćmi jest korzeń? Jeśli tak, to ja osobiście odciąłbym suchą część zaraz pod korzeniem, a jeśli to nie korzeń, to odciąłbym suchą część, miejsce cięcia zasypałbym węglem drzewnym i poczekał z tydzień, aż rana zaschnie i po tym czasie delikatnie raz na jakiś czas zraszałbym.
jack55
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”