Jak długo żyje storczyk phalaenopsis ?

Awatar użytkownika
AnnaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 2 lut 2008, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

Moniu tak kwitł mi tak długo, co prawda miał jednocześnie kilka kwiatów, gdy te opadały były następne. Sama byłam zaskoczona, że tak długo. Ania
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam :)))
Awatar użytkownika
moni;)
1000p
1000p
Posty: 1422
Od: 21 sty 2009, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niemcy

Post »

moni;) pisze:
AnnaL pisze:Przeczytałam i chcę poprzeć informacje Pani Mery2 o długości kwitnienia storczyków. U mnie 1 kwitł przez ponad 1.5 roku i w tym czasie pojawiła się też keiki.
Pozdrawiam Ania
Aniu, jestem w szoku :shock: tzn. ze kwitl Ci jeden ped tak dlugo :?:
Przepraszam Aniu, pomylilam imiona (nicki) juz poprawilam :oops: :)
NL16
Pozdrawiam, Monia ;) --> Dzien bez kawy jest malo ciekawy...
Storczyki moni
Awatar użytkownika
AnnaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 2 lut 2008, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

Moniu drobiazg, nic się nie stało. A swoją drogą to zaskakujące, że one mogą tak długo kwitnąć. Mój na razie odpoczywa po tak długim kwitnieniu i wydaniu 3 keiki.

Pozdrawiam Ania
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam :)))
Awatar użytkownika
Baryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3109
Od: 8 wrz 2008, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Baryczy

Post »

Niedawno odwiedziła mnie kuzynka, która kiedyś miała ładną kolekcję storczyków, głównie typu Phalaenopsis. Miała piękne okazy, z wieloma zdrowymi korzeniami i liśćmi.
Teraz widząc mój parapet mówiła, że straciła serce do storczyków, bo jej już po 2-gim kwitnieniu obumierały. Niektóre po trzecim. Mówiła, że u niej pierw usychały łodygi, a później liście, od najstarszych, po kolei, tak, że po kilku miesiącach z prawie dwudziestu zostały jej trzy, które oddała koleżance. Podobno tak się dzieje z tymi storczykami z marketów, przesadnie pędzonymi przez producentów, by tylko zakwitły.

Sama nie wiem co o tym myśleć, bo nie spotkałam się z czymś takim jak obumieranie storczyków po 2-3. kwitnieniu. Szukałam w necie informacji, ale znalazłam m/w to co mówi pani Mery.
Dodam, że kuzynka nie zauważyła u siebie żadnej choroby czy szkodników.

Ja nie mam aż takiego doświadczenia, storczyki mam od niedawna, najstarszy jest u mnie od września 2007r. i na razie nie widać, by mu było źle.

Co o tym myślicie? Czy to tylko głupie wymysły?
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11982
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

może nie odpowiadały im warunki? albo rzeczywiście były pędzone, zanim trafiły do sklepów. bo oni pędzą storczyki, by zakwitły, zostały kupione a to, że mogą wkrótce paść, w ogóle ich nie obchodzi... niektóre z moich były ze sklepów, ale raczej nie padały mi tak bez powodu.
Awatar użytkownika
Baryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3109
Od: 8 wrz 2008, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Baryczy

Post »

Dla mnie to było bardzo dziwne, bo kuzynka miała dość duże doświadczenie z nimi. A tu taki klops! Wiem, że były u niej ze trzy lata, niektóre nawet dłużej. Mam nadzieję, że moje kwiatki tego nie zrobią, bo byłoby mi bardzo przykro je stracić.
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”