Choć nie koniecznie musi być akurat to.
Plamy na liściach
- Emila707
- 500p

- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: Plamy na liściach
No cóż.. Patrząc na twoją roślinkę, widzę centymetrowy kurz. Może on jest powodem jej klapnięcia. W roślinie zachodzą ważne procesy potrzebne jej do przeżycia, a bez nich rośliny zaczynają chorować. Tak tylko sobie głośno myślę...
Choć nie koniecznie musi być akurat to.
Choć nie koniecznie musi być akurat to.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam
, Emila ?
Pozdrawiam
- PanRoslinka
- 100p

- Posty: 165
- Od: 18 wrz 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Plamy na liściach
ok, a oprócz kurzu jakieś inne pomysły?
- PanRoslinka
- 100p

- Posty: 165
- Od: 18 wrz 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Plamy na liściach
Ponowię temat. Obłamałem wszystkie korzonki, położyłem roślinkę na tackę z keramzytem ,na fotce to co wyrosło po kilku dniach. I teraz pytanie jak długie korzonki muszą wyrosnąć ponownie aby można było wsadzić roślinę ponownie w doniczkę , i czy zostawić te plamiaste liście , czy poobcinać (pozostanie tylko jeden niepoplamiony)


- anetka12
- 100p

- Posty: 135
- Od: 4 kwie 2013, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
phalaenopsis problem z liśćmi
Witajcie,
szukałam czegoś podobnego, niestety nie znalazłam:(
Dziś zauważyłam na liściach jednego z moich kwiatków takie zmiany

Dwa lata temu był przelany, korzenie dopiero się odbudowują. Kwitnie rzadko i zwykle ma tylko 2-3 kwiatki. Zawsze miał na liściach jakieś rowki czy wżery, ale były maleńkie. Jeszcze na początku tego tygodnia wyglądał ładnie, zmiany pojawiły się bardzo szybko, nie ma żadnych widocznych szkodników, inne rośliny mają się dobrze. I tutaj moje pytanie: czy to jakiś wirus? I co z tym dalej zrobić?
Długo zajmuję się storczykami, przerabiałam już wszystkie szkodniki, a coś takiego widzę pierwszy raz u moich roślin. Dodam, że stoi na oknie zachodnim i podlewany jest normalnie jak reszta storczyków, nawożony małymi dawkami, nie przemarzł. Korzenie i trzon w porządku.
Kilka tygodni temu kupiłam pałeczki Zielony Dom guano i mikoryza, przy okazji zastosowałam je do kilku storczyków, ''po przejściach'' po atakach szkodników i przelaniu. Ten na zdjęciach też je dostał. Czy one mogły być przyczyną?
No i pytanie do osób znających się na chorobach: czy bardzo mam się martwić?
szukałam czegoś podobnego, niestety nie znalazłam:(
Dziś zauważyłam na liściach jednego z moich kwiatków takie zmiany

Dwa lata temu był przelany, korzenie dopiero się odbudowują. Kwitnie rzadko i zwykle ma tylko 2-3 kwiatki. Zawsze miał na liściach jakieś rowki czy wżery, ale były maleńkie. Jeszcze na początku tego tygodnia wyglądał ładnie, zmiany pojawiły się bardzo szybko, nie ma żadnych widocznych szkodników, inne rośliny mają się dobrze. I tutaj moje pytanie: czy to jakiś wirus? I co z tym dalej zrobić?
Długo zajmuję się storczykami, przerabiałam już wszystkie szkodniki, a coś takiego widzę pierwszy raz u moich roślin. Dodam, że stoi na oknie zachodnim i podlewany jest normalnie jak reszta storczyków, nawożony małymi dawkami, nie przemarzł. Korzenie i trzon w porządku.
Kilka tygodni temu kupiłam pałeczki Zielony Dom guano i mikoryza, przy okazji zastosowałam je do kilku storczyków, ''po przejściach'' po atakach szkodników i przelaniu. Ten na zdjęciach też je dostał. Czy one mogły być przyczyną?
No i pytanie do osób znających się na chorobach: czy bardzo mam się martwić?
of course you should be afraid of the dark, you know what's out there...
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
-
Fraszka_1
- 1000p

- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: phalaenopsis problem z liśćmi
Hm, a to nie od Słońca? 
- Emila707
- 500p

- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: phalaenopsis problem z liśćmi
Też tak myślę. Teraz wieczorami trochę bardziej praży.
Ale zadam pytanie, bo na zdjęciach dokładnie tego nie widać. Najmłodszy liść, on też ma te same zmiany?
Ale zadam pytanie, bo na zdjęciach dokładnie tego nie widać. Najmłodszy liść, on też ma te same zmiany?
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam
, Emila ?
Pozdrawiam
- anetka12
- 100p

- Posty: 135
- Od: 4 kwie 2013, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: phalaenopsis problem z liśćmi
Najmłodszy wygląda na zdrowego ale myślę ze to jednak nie słońce, tam pada rozproszone innym storczykom stojącym obok niego nic nie jest. Na razie go odizolowalam na wszelki wypadek
of course you should be afraid of the dark, you know what's out there...
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
- Emila707
- 500p

- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: phalaenopsis problem z liśćmi
W takim razie, raczej to nie wirus. Gdyby to był jakiś, to pewnie storczyk miał by się gorzej.
Słoneczko go trochę poparzyło. Może w porę nie zauważyłaś, mógł mieć sucho w podłożu. A do tego doszło suche powietrze i działanie słońca. Efekt, jak widać.
Słoneczko go trochę poparzyło. Może w porę nie zauważyłaś, mógł mieć sucho w podłożu. A do tego doszło suche powietrze i działanie słońca. Efekt, jak widać.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam
, Emila ?
Pozdrawiam
- anetka12
- 100p

- Posty: 135
- Od: 4 kwie 2013, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: phalaenopsis problem z liśćmi
Dziękuje za pomoc
mam nadzieję że masz rację z tym słońcem 
of course you should be afraid of the dark, you know what's out there...
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2483
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: phalaenopsis problem z liśćmi
Cześć wszystkim
Dwa storczyki mojej teściowej mają takie same zmiany na liściach
Poparzenie jednak odpada, bo stoją one na oknie północno-wschodnim i poranne słońce pada na nie maksymalnie 2 godziny...
Ja w jej przypadku obstawiam jednak korzenie- kobitka wbrew mojemu jęczniu posadziła swoje storczyki prosto w szkło...
Anetko, piszesz, że korzenie dopiero zaczynają się odbudowywać- w jakim stanie są obecnie? Może jeszcze są niedostatecznie wydolne, żeby "wykarmić" całą roślinę?

Dwa storczyki mojej teściowej mają takie same zmiany na liściach
Ja w jej przypadku obstawiam jednak korzenie- kobitka wbrew mojemu jęczniu posadziła swoje storczyki prosto w szkło...
Anetko, piszesz, że korzenie dopiero zaczynają się odbudowywać- w jakim stanie są obecnie? Może jeszcze są niedostatecznie wydolne, żeby "wykarmić" całą roślinę?
- anetka12
- 100p

- Posty: 135
- Od: 4 kwie 2013, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: phalaenopsis problem z liśćmi
Witaj Kahim
Mi też się wydaje, że to jednak nie poparzenie. Te zdjęcia nie oddają rzeczywistego koloru liści, naprawdę wyglądają one tragicznie, ale na razie nic się nie pogarsza, więc niech sobie stoi.
Mówisz korzenie, coś w tym może być. Niby kiedyś miał gorsze i nic mu nie było, ale to bardzo stara roślina, do tego osłabiona. Ma kilka ładnych korzeni, więc reanimacja nie wchodzi w grę. Coś mu u mnie nie spasowało. No zdarza się, najwyżej pójdzie na straty.
Mi też się wydaje, że to jednak nie poparzenie. Te zdjęcia nie oddają rzeczywistego koloru liści, naprawdę wyglądają one tragicznie, ale na razie nic się nie pogarsza, więc niech sobie stoi.
Mówisz korzenie, coś w tym może być. Niby kiedyś miał gorsze i nic mu nie było, ale to bardzo stara roślina, do tego osłabiona. Ma kilka ładnych korzeni, więc reanimacja nie wchodzi w grę. Coś mu u mnie nie spasowało. No zdarza się, najwyżej pójdzie na straty.
of course you should be afraid of the dark, you know what's out there...
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
- Emila707
- 500p

- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: phalaenopsis problem z liśćmi
Na zdjęciach nie widać w jakim stanie są korzenie w doniczce. Może zrób im zdjęcie. Ewentualnie, może roślina wymaga przesadzenia skoro piszesz że jest aż taka stara? 
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam
, Emila ?
Pozdrawiam
- anetka12
- 100p

- Posty: 135
- Od: 4 kwie 2013, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: phalaenopsis problem z liśćmi
Roślinka była przesadzana i odmładzana;). Nie od dziś zajmuję się storczykami, korzenie są zdrowe, niestety jest ich mało.
Do tej pory spotykałam się tylko ze szkodnikami, nigdy z takimi zmianami, ale na razie nic wielkiego się nie dzieje, więc nie będę go dopieszczać na siłę. Niech sobie stoi
Do tej pory spotykałam się tylko ze szkodnikami, nigdy z takimi zmianami, ale na razie nic wielkiego się nie dzieje, więc nie będę go dopieszczać na siłę. Niech sobie stoi
of course you should be afraid of the dark, you know what's out there...
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
-
Fraszka_1
- 1000p

- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Dziwna plama
Jako że ostatnio spędzam dużo czasu przy biurku, miałam okazję przyjrzeć się phalaenopsisowi zakupionemu kiedyś na wyprzedaży. Co sądzicie o tej plamie przy jednym z dolnych liści?


System korzeniowy jest zdrowy, puszcza nowe, wypuszcza też liść. Ta plama to taki miękki obszar - dotknęłam paznokciem i zostało wgłębienie
Co to jest?


System korzeniowy jest zdrowy, puszcza nowe, wypuszcza też liść. Ta plama to taki miękki obszar - dotknęłam paznokciem i zostało wgłębienie
Re: Dziwna plama
Za pierwszym razem uznałam, że to naturalne przebarwienie w storczyku. Jak w liściu powyżej, tylko że na tym akurat jest tego więcej.
Przyjrzałam się lepiej i widzę uschnięte dwa liście? Czy to drugie pod nowym korzonkiem to kawałek pierwszego?
Obstawiałabym ewentualnie, że ten liść delikatnie podsycha. Ew, może być ciut naderwany w tym miejscu stąd też mogło by być przebarwienie -podsuszenie. Inna opcja: po podlaniu go, została kropelka wody + słoneczko i mamy małe poparzenie. Hmmm, coś w tym też może być.
System korzeniowy zdrowy - po lewej stronie widzę podschniętego korzonka, taki był zakupiony w wyprzedaży?
Roślinka żyję i chce przetrwać. Liść rośnie cały czas, czy wstrzymał się?
Korzonki wyłapują wilgoć z powietrza. Może ma troszkę za suche powietrze/ za sucho? Mimo wszystko ja rano zrobiłabym mu kąpiel wodną. Potem wsadziła go do osłonki w którym byłaby warstwa keramzytu -po dostaniu się wody, będzie parowanko
) I korzonki będą miały się lepiej.
Odstawiłabym go dalej od okna lub przestawiła na to, na którym jest mniej słonka. Podlewanie dostosowujemy do pory roku, warunków...
Poranne słońce teraz daje nieźle popalić!
Przyjrzałam się lepiej i widzę uschnięte dwa liście? Czy to drugie pod nowym korzonkiem to kawałek pierwszego?
Obstawiałabym ewentualnie, że ten liść delikatnie podsycha. Ew, może być ciut naderwany w tym miejscu stąd też mogło by być przebarwienie -podsuszenie. Inna opcja: po podlaniu go, została kropelka wody + słoneczko i mamy małe poparzenie. Hmmm, coś w tym też może być.
System korzeniowy zdrowy - po lewej stronie widzę podschniętego korzonka, taki był zakupiony w wyprzedaży?
Roślinka żyję i chce przetrwać. Liść rośnie cały czas, czy wstrzymał się?
Korzonki wyłapują wilgoć z powietrza. Może ma troszkę za suche powietrze/ za sucho? Mimo wszystko ja rano zrobiłabym mu kąpiel wodną. Potem wsadziła go do osłonki w którym byłaby warstwa keramzytu -po dostaniu się wody, będzie parowanko
Odstawiłabym go dalej od okna lub przestawiła na to, na którym jest mniej słonka. Podlewanie dostosowujemy do pory roku, warunków...
Poranne słońce teraz daje nieźle popalić!
Pozdrawiam serdecznie
Skrzacik3 - storczyki
Skrzacik3 - storczyki


