Keiki na dendrobium nobile

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 571
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Keiki na dendrobium nobile

Post »

Przyszła mi do głowy właśnie taka myśl, że może Dendrobium nie żyje tak długo jak np.Phalaenopsis i żeby przedłużyć gatunek tworzy keiki. Nie mogę znaleźć żadnej wiadomości w necie na ten temat. Chciałabym wiedzieć, czy ktoś na forum ma Dendrobium dłużej niż 4 lata i może podzielić się doświadczeniem.
Pozdrawiam:)
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 571
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Keiki na dendrobium nobile

Post »

Tylu użytkowników, a nikt nie ma Dendrobium :?: - no wie wierzę. Halo, halo odezwijcie się :!:
Ja swojemu najpierw obcięłam keiki, a teraz całe psb. Na dniach będzie kwitło i jeżeli po przekwitnięciu nie wyrosną nowe psb, pójdzie na śmietnik. :(

Obrazek
Pozdrawiam:)
Awatar użytkownika
Gandalfwhite
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 546
Od: 18 lis 2018, o 08:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Keiki na dendrobium nobile

Post »

Witaj.
No fakt ostatnio mało ludzi się udziela. Pytanie czy z powodu Covida czy z lenistwa.

Ja mam kilka gatunków. Z tych marketowych to musi być kilka podstawowych zachowanych zasad.

Dendrobium musi być przechłodzone i mieć różnicę temperatur pomiędzy dniem i nocą. O cyklach rocznych wiosna/ lato/ jesień/ zimna też należy pamiętać aby były okres kiedy on odpoczywa.

Pierwsza i podstawowa zasada. Jeżeli dojrzała psb ma zakwitnąć musi mieć w okresie dojrzewania spadki temperatur pomiędzy dniem a nocą.
Oraz zwiększona dobowa ilość oświetlenia.

Jeżeli w momencie wypuszczania zalążków pąków roślina nie będzie miała spełnionych w/w warunków to roślina samoistnie wypuści keiki zamiast pąków kwiatowych. Wypuszczone keiki osłabia roślinę mateczną i nie ma ona siły produkować takiej ilości nowych psb bo cała energia i siły idą w tworzenie nowej rośliny.

Podobna sytuacja jest gdy zapylony kwiat tworzy pochewkę nasienną. Wtedy też cały zapas środków odżywczych i energia idą w tzw zachowanie gatunku.
Grzegorz
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 571
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Keiki na dendrobium nobile

Post »

Grzegorzu, pytałam jak długo żyje Dendrobium.
Napisz ile lat ma Twoje Dendrobium nobile.
Pozdrawiam:)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18582
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Keiki na dendrobium nobile

Post »

Gandalfwhite pisze: Dendrobium musi być przechłodzone i mieć różnicę temperatur pomiędzy dniem i nocą. O cyklach rocznych wiosna/ lato/ jesień/ zimna też należy pamiętać aby były okres kiedy on odpoczywa.

Pierwsza i podstawowa zasada. Jeżeli dojrzała psb ma zakwitnąć musi mieć w okresie dojrzewania spadki temperatur pomiędzy dniem a nocą.
Oraz zwiększona dobowa ilość oświetlenia.

Pozwolę się wtrącić i opisać swoje obserwacje w różnicach w temperaturze między dniem, a nocą i przechłodzeniu.
Z tego co mi wiadomo jeśli chodzi o kwitnienie to dotyczy Cymbidium. O Dendrobium to wiem tyle, że różnica do kwitnienia nie jest niezbędna, tylko powinno przejść okres spoczynku parę tygodni w niższej temperaturze. Do tego psb musi uzyskać dojrzałość, co trwa od roku do półtora co dotychczas u mnie się sprawdzało.
Jak pisałem wcześniej moje Dendrobium w sezonie wiosenno - letnim rośnie na balkonie więc ma zarówno różnice wahań między dniem i nocą i jest przechłodzone (z zewnątrz zabieram pod koniec października).
Co ciekawe dotychczas kwitło bez problemu właśnie latem, czyli de facto kiedy różnice w temperaturze są, ale też nie jakieś wielkie. Ale drugie kwitnienie wypadało na jesieni i taki cykl miałem przez 2 lata. Przy kwitnieniu jesiennym po wniesieniu do domu światła było już mało, ale i tak kwitło. Oczywiście rosły też nowe psb.
Od zeszłego roku była zmiana, tzn. stare psb po prostu skończyły kwitnienia, nowe w pewnym momencie wstrzymały wzrost, a w ich miejsce masowo zaczęło wypuszczać keiki. I to multum. Postarałem się praktycznie je wszystkie poodrywać ze starych psb i co ładniejsze posadzić osobno. To było zeszłej wiosny. Przez całe lato wypuściło kolejne keiki, ale praktycznie zero psb. Dopiero teraz patrzę i widzę, że nieśmiało zaczynają się pojawiać.
Szczerze mówiąc to przestaję rozumieć tego storczyka. ;:185
Oczywiście nawożenie dobrym nawozem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”