Zaniedbany staw

[mellucci]

Dzień dobry.

Odnośnie amura chciałbym dodać , że w stawie sam okoń i szczupak nic innego jeszcze nie złąpano no i pełno żab (miliony chyba, słychać samo rechotanie pod wieczór)

Znalazłem w okolicy (Kościerzyna) narybek amura i topłygi koszt to 25zł za kilogram ryby wielkości takie jak kolega pisał. Czy cena jest odpowiednia, nie mam pojęcia jakie są koszta narybku ?

[mellucci]

Amur albo nie wytrzymał ci panujących temperatur tego lata z uwagi na brak tlenu w wodzie albo wygrzewając się wybrały ci go szkodniki w postaci czapli, wydry. Osobiście uważam , że nie ma możliwości aby amur nie poradził sobie z tego typu roślinnością chyba , że masz zimną wodę np ze źródeł i temperatura wody nie przekracza 20 stopni. Możesz też użyć chemii w postaci np. siarczanu miedzi ale to trzeba z wyczuciem i ostrożnie.
Reasumując kiedyś do czyszczenia płytkich stawów stosowaliśmy kosiarki wodne na chwile obecną po adaptacji amura praktycznie każdemu ryba ta spełnia swoje zadanie.

Jaki jest koszt tego siarczanu oraz w jakich ilościach go wsypać ?

[Kiriataim]

W jaki sposób siarczan miedzi zwalcza rzęsę? Siarczanu miedzi używa się do odkażania jako środek grzybobójczy. Niszczy glony. Używany jest czasami do odkażania roślin a nie do ich nieszczanie.

[mellucci]

Co sądzicie o tej cenie narybku ?

myślałem nad 4kg amura (18-20cm) oraz topyga 4kg (18-20cm) starczy?

[jackon]

nie pamiętam już jaką ja miałem obsadę amurów na stawie
w każdym razie po efektach będziesz widział, czy wprowadzić więcej ryb, czy ta ilość wystarcza

[wodnikszuwarek]

Siarczan miedzi rzeczywiście służy do odkażania wody (w razie choroby ryb) oraz do zwalczania glonów. Jednak rzęsa wodna jest rośliną, więc można by ją zwalczyć jedynie jakimś środkiem roślinobójczym (herbicydem), a nie glonobójczym. Jednak większość herbicydów a także innych pestycydów jest silnie trująca dla ryb, więc trzeba bardzo uważać z ich stosowaniem. Generalnie, jeśli w zbiorniku nie ma możliwości wymiany wody - a więc nie tylko odpływ, ale też dopływ musi być sprawny - trzeba bardzo uważać ze stosowaniem środków chemicznych. Z czasem się kumulują, wchodzą w interakcje z zastosowanymi wcześniej.

Rzeczywiście, w stawie tym głównym problemem może być eutrofizacja, więc jak pisze Kiriataim - dobrze byłoby usunąć nadmiar biogenów. Wypuszczając wodę wcale nie trzeba się pozbywać ryb - można je czasowo przenieść do innego, mniejszego zbiornika lub w części dotychczasowego zrobić większe zagłębienie, gdzie można je na czas robót umieścić (można je z tej okazji zinwentaryzować i ewentualnie usunąć nadmiar niepożądanych). Można też usunąć namuły tylko z części stawu. Dlaczego staw miałby sie zrobić dopiero za 5 lat? Nie trzeba przy okazji niszczyć całej okolicy, a po wykonanych robotach pomóc przyrodzie i posadzić roślinność przybrzeżną: tatarak, kosaćce, pałkę wodną, można wtedy też wsadzić lilie wodne. Wtedy jednak zakup amurów nie jest wskazany - wyjedzą lilie
Jeśli jednak zdecydowałbyś się na zakup amura, to raczej większe sztuki - taki 20 cm narybek będzie świetnym pokarmem dla szczupaków i okoni. Myślę, że wpuszczane ryby powinny mieć min. 50 cm długości. Nie wpuszczaj ich też za dużo, bo one też z racji szybkiej przemiany materii znacznie przyczyniają się do eutrofizacji zbiorników. Powinno wystarczyć kilka do kilkanaście szt.

[mellucci]

Koledzy wczoraj zakupiłem paski do mierzenia pH wody i wynik to mocne pH 8 wody.

Kolego a jest może jakiś tańszy i dobry nie szkodliwy środek chemiczny podobny do ROUNDUP (herbicyd). Ten jest strasznie drogi i potrzebował zapewne bym go dużo.

Może to coś pomoże :
http://www.lavaris-lake.de/pl/pH-minus.html
może coś z tego zestawu:
http://www.oczkawodne.net/pl_zwalczanie-glonow,148.html
Jakie i jaką ilość. Nie wiem nawet ile mam litrów wody w stawie :P

[x-ja]

Szczupak to paskudna ryba , małe rybki pochłania jak odkurzacz a duże okalecza . Jak w stawie jest spora ilość tej ryby to nawet wpuszczenie dużego amura za specjalnie nic nie zmieni ryba okaleczona ma małe szanse na przeżycie , osłabiona i tak wyląduje w pysku drapieżnika . Chemia wyczyści Ci staw nie tylko z rzęsy i to na długo więc kto wie czy nie lepszym wyjściem było by spuszczenie wody i zagospodarowanie go na nowo od postaw i wcale to nie trwa lata Innym słusznym wyjściem będzie zorganizowanie w swoim regionie konkursu na połów szczupaka , chętni na pewno się znajdą Chemii nie polecam tym bardziej Roundapa

[Kiriataim]

pH jest dobre. Musisz wiedzieć, że najwyższe jest po południu. A spada wieczorem. 6,5-7,5 to właściwa wartość. Po południu możne rosnąc do 9 a rankiem będzie najniższe.
Dlaczego upierasz się nad interwencją chemiczną? Soll jest najlepszym produktem. Wydałbyś kilkanaście tysięcy rocznie przez kilka lat i po problemie. Interwencyjnie pH można regulować ale w omawianym stawie pewnie nie będzie to konieczne. Jeśli wzrośnie na dłuższy czas do 9 to obniżamy.
Musisz pozbyć się rzęsy ale nie chemicznie. Wytrujesz wszystko, skazisz wodę. Rzęsa wróci jeśli nie pozbędziesz się przyczyn pierwotnych. Staw gwarantuje nie będzie odradzał się przez 5 lat a szybciej.

[kony]

Witam
Forum troche zamarło ale może ktoś jeszcze tu zagląda. Chodzi mi o sytuację w której woda gruntowa jest praktycznie w poziomie gruntu, jesienią i zimą a latem powiedzmy 20 cm poniżej. MAm taką sytuację.
Działka 0,5 ha na której jest takie miejsce gdzie jest po prostu grząsko. Siłą rzeczy potrzebny jest staw. Kłopot w tym że chce mieć ładny staw a nie gliniankę z mętną wodą. Jak podejść do takiej sytuacji? Staw koło 180m2.
Kłopoty zaczynają się już w momencie gdy myslę o przygotowaniu jakiejś pompowni. Jak wykopie dziure to zaraz będzie pełno wody. Nie ma jak nawet przygotować szalunków ani jak wylać betonu, chyba że wsadzę jakąś plastikową beczkę ale to też ma wady bo mi ją będzie zgniatać ciśnienie.
Ktoś miał doczynienia z takim przypadkiem ?
Może podrzucicie jakiś pomysł
Pozdrawiam

[mihoo]

Witam,

jestem nowy użytkownikiem tego forum. Witam Was serdecznie.

Piszę w sprawie stawu. Wyczyściliśmy staw tzn. Pan koparkowy oczyścił większą część naszego stawu. Została do usypania skarpa ale to dopiero po żniwach ponieważ nie mógł tam dojechać. W tej chwili staw wygląda tak

http://46.238.212.70/staw/1.jpg

I teraz mam parę pytań do znawców, a widzę ze na tym forum są

W tej chwili jest woda brązowa i pływa pełno śmieci. Głębokość w tej chwili to jest ok 1m. Chcę ręcznie wyczyścić lustro wody tzn. kalosze rybackie i podbierak. Ale co zrobić z brązową wodą? Chciałbym w tym stawie latem popływać. Czy jest na to szansa!? Czy jest sens wysypać dno żwirem? Jak utwardzić dno kiedy w stawie jest woda i nie za bradzo jest szana jej wypompowania. Staw nabiera wodę z wód głębinowych. Jakieś 500m dalej na działce mam studnię głębinową w której jest wysoki poziom wody. Czy jest sens dolewać pompą wodę z studni do stawu?

Jestem laikiem w sprawie stawów ale chciałbym z pomocą Waszą trochę się obsługiwać ten stawek.

Pozdrawiam.

[Rewi]

Dosadź roślin pałki, irysy, tatarki, sitowie, rośliny pływające żabiściek, osoki, rośliny podwodne, moczarka, rogatek.
Czy staw jest zarybiony? Koniecznie "wyczyść" taflę wody zbierając te paprochy i glony podbierakiem. Jeśli możesz zmierz pH wody.

[Karo]

Proponuję Ci poczytać mihoo istniejące na forum tematy dot. stawu kąpielowego.
Była tu swego czasu bardzo pouczająca dyskusja i z pewnością wiele zaczerpniesz z niej na tym etapie Twoich prac.
Zobacz przede wszystkim te wątki
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... owy#p54965
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... wy#p170894

ale także poczytaj inne korzystając z naszej wyszukiwarki.

Nie sądzę by w stawie kąpielowym mogły pływać ryby ale kto wie,może i taka wizja jest właściwa.