OCZKO WODNE, STAW KĄPIELOWY - A PRAWO BUDOWLANE,WODNE

Oczka wodne, stawy kąpielowe, strumienie, kaskady, skalniaki, rośliny wodne, itp
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

OCZKO WODNE, STAW KĄPIELOWY - A PRAWO BUDOWLANE,WODNE

Post »

Zanim zbudujemy oczko wodne w swoim ogrodzie, zapoznajmy sie z obowiązujacymi przepisami prawa budowlanego. Poniżej intrpretacja tego prawa, które powinniśmy stosować przy budowie naszych oczek i stawów.

"... Pojęcie "oczka wodnego", nie znajduje się w literaturze technicznej, czy też w przepisach techniczno - budowlanych z zakresu budownictwa wodnego, czy melioracji.

W potocznym rozumieniu, "oczko wodne" jest małym zalewem, stawikiem, zbiorniczkiem, czy akwenem wodnym, zwykle realizowanym w celach krajobrazowych, czasami zasiedlonym przez ryby ( na przykład aozdobne), z nasadzeniami ozdobnych roślin podwodnych, lub też zrealizowanym w celach ściśle rekreacyjnych. Obecnie oczka wodne wykonywane najczęściej są przez właścicieli posesji i działek, coraz częściej zwracających uwagę na ciekawą zabudowę swoich posesji przez elementy małej architektury, wykonywane w sposób zgodny z wymogami środowiska.

Normalnie jest to obiekt nie duży, zwykle o powierzchni kilkudziesięciu metrów kwadratowych, jakkolwiek znane są zalewy, zwane oczkami wodnymi, o powierzchni 1ha, a nawet większej. Zwykle są to też obiekty płytkie, mało kiedy głębsze od 1m. W takim rozumieniu, oczko wodne nie jest hydrotechnicznym zbiornikiem wodnym, czy też stawem rybnym hodowlanym, do których odnosi się całą technika inżynierii wodnej, czy inżynierii wodno - melioracyjnej.

Prawo budowlane obowiązujące od dnia 11 lipca 2003r ( zmiana prawa budowlanego: Dz.U. Nr 80, poz. 718) dokonało jednak sprecyzowania, co możemy nazwać jako "oczko wodne". Otóż zgodnie z aktualnymi przepisami (artykuł 29.1 poz. 15 tej ustawy) nasz obiekt, który próbujemy zdefiniować to przydomowy basen lub oczko wodne, przy czym przy powierzchniach lustra wody do 30m2 zmienione prawo budowlane pozwala na wykonawstwo robót bez posiadania PROJEKTU BUDOWLANEGO i bez całej, często skomplikowanej procedury związanej z przygotowaniem inwestycji. Jak się więc "oczko wodne" ma do tych wszystkich przepisów?.

Czy "oczkiem wodnym" w rozumieniu prawa budowlanego będzie akwen dwuczęściowy, połączony na przykład kaskadą wodną, strumieniem, czy rurociągiem zasilającym, przy czym każda z części akwenu miałaby powierzchnię mniejszą od 30m2 (razem poniżej 60m2), czy też nie?. Otóż, przy podziale zalewu na areały mniejsze od 30m2, mówiąc żartobliwie: dzieląc jedno oko na kilka oczek, możemy dalej mówić, że mamy do czynienia z kilkoma, oddzielnymi oczkami i dla nich wszystkich miałby zastosowanie art.29.1 ust.15 ustawy.

Istnieje też jeszcze jedno ograniczenie, jeśli chodzi o możliwość uproszczonej realizacji oczka wodnego. Mianowicie w art. 29.1 poz.14 wspomnianego prawa budowlanego, pozwolenia na budowę nie wymagają obiekty wodne tylko w przypadku piętrzenia do 1m.

Co więc należy rozumieć przez "piętrzenie do 1m". Otóż, zdecydowanie nie chodzi tu o głębokość. Możliwe jest wykonanie "oczka wodnego" o głębokości kilku metrów, przy piętrzeniu poniżej 1m i odwrotnie: oczka bardzo płytkiego, na przykład o głębokości 0,5m, lecz o piętrzeniu kilku metrów. Wyróżnikiem jest tu konfiguracja terenu sąsiedniego, wysokość grobelki nad sąsiednim ciekiem, znaczny spadek terenu przyległego itp. itp.

Generalnie jednak, oczko wodne wykonane na płaskim terenie, bez względu na głębokość akwenu (czy jest głębokie na 1m, 2m, czy nawet jeszcze więcej) spełni wymóg "piętrzenia poniżej 1m", a z taką właśnie sytuacją inwestorzy prywatni mają najczęściej do czynienia. Przy lokalizacji "oczka wodnego" na bardzo stromym zboczu i wyniesieniu oczka lub jego części ponad teren macierzysty, ze względów formalnych, a także dla bezpieczeństwa rozwiązania, radziłbym raczej zasięgnąć opinii specjalisty, czy rzeczywiście nasze oczko wodne spełniać będzie kryterium "zwolnienia" z wykonywania projektu budowlanego (piętrzenie poniżej 1m) i czy nie stanowić będzie zagrożenia (awarią) dla terenów położonych "niżej"...."


Prawda jakie to proste. :)
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Awatar użytkownika
jakja
Przyjaciel Forum - weteran
Przyjaciel Forum - weteran
Posty: 115
Od: 10 lis 2006, o 16:38
Lokalizacja: Poznań

Post »

Pawle, jeszcze powiedz, w jakiej odległości od granicy można takie oczka robić, bo jestem swiadkiem sporu w naszym ROD na ten temat. Idą na noże a zarząd nie bardzo może i chce wchodzić w ten konflikt. Zbyt dużo samowoli było do tego czasu i nie chcą tworzyć precedensu... Wiem, że to ma + i - oraz nie chcę wszczynać dyskusji na ten temat - wybaczcie inni forumowicze ale nie zabierajcie głosu ( :D ) na ten temat... Dzięki za wyrozumiałość... Tylko co mówią przepisy?
Pozdrawiam. Jacek.
aurynka
---
Posty: 2061
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

Ja właśnie przeczytałam coś takiego w przepisach dot. tworzenia oczek wodnych oraz wszelakich zbiorników i zgłupiałam. :?

Lokalizację i budowę zbiorników wodnych określa instrukcja Krajowej Rady.

Chyba muszę się bardziej wdrożyć, bo jak na razie wszędzie piszą co innego. :roll:
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

aurynka pisze:Chodzi mi o to, że w art.29.1 poz 14 piszą, iż pozwolenia na budowę nie wymagają obiety wodne tylko w przypadku piętrzenia się do 1cm. Możliwe jest zatem wykonanie oczka wodnego o głębokości kilku metrów, przy piętrzeniu do 1cm i odwrotnie.
Co to oznacza? :?:

Poniżej masz rysunek objaśniający, (lecz nie dotyczy to 1 cm, jak napisałaś, a 1 m):
Obrazek
Chodzi o to że sztucznie usypana grobla zatrzymująca wodę w oczku nie powinna być wyższa niż 1m.
Te dwa rys. to przykłady takich samych oczek, na płaskim terenie i na ukośnym. Głębokość oczka może być dowolna, ważna jest wysokośc sztucznie usypanych grobli utrzymujących wodę.
aurynka pisze:I drugie pytanie. Skoro prawo budowlane zezwala budowę oczka wodnego do 30mkw, to czym można oddzielić większy zbiornik, gdy np. chcemy z 60mkw zrobić 2x30 ? Czy musi to być koniecznie nasyp ziemi ? :?: Nigdzie bowiem nie znalazłam sprecyzowania ustawy.
Niestety, muszą to być dwa oddzielone od siebie gruntem macierzystym zbiornik o pow. do 30,00 m2. Możesz dać między nimi strumyk, rurę łączącą, lub na tej, nazwijmy to naturalnej grobli,możesz zrobić np. altankę czy jakieś miejsce do odpoczynku i obserwacji oczek. W jednym mogą być same rosliny, taki ogród wodny, natomiast w drugim rosliny wraz z rybkami. jeśli będą połączone strumykiem, lub w gorszym przypatku rurą, to ogród wodny będzie Ci słuzył przy okazji jako filtr roślinny.
aurynka pisze:I jeszcze jedno malutkie pytanko. Dlaczego uważasz, ze pozwolenia są kosztowne? Ja wyczytałam w prawie budowlanym coś takiego:
Dot. zbiorników pow. 30mkw. - Budowę takich obiektów wystarczy zgłosić na 30 dni przed terminem wykonania, zaś przystąpić do niej można jedynie wtedy, gdy organ nie wniesie sprzeciwu (art.30). Zgłoszenie zazwyczaj nic nas nie kosztuje, chociaż niektóre urzędy wymagają uiszczenia niewielkiej opłaty skarbowej.
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź. :D
Bo za pozwolenia budowlane płaci się kupę kasy, za zgłoszenie jedynie opłaty skarbowe i to też nie zawsze. A to są dwie różne rzeczy. Bo jeśli budujesz np. budynek to powinnaś mieć, zgłoszenie i pozwolenie, nam wystarcza jedynie zgłoszenie. W tym Twoim cytacie jest chyba literówka, jest cytuję: Dot. zbiorników pow. 30mkw. a powinno być:Dot. zbiorników o lub do pow. 30mkw.

Aby uzyskać pozwolenie powinnaś złożyć następujące dokumenty:
1. Cztery egzemplarze projektu budowlanego wraz z opiniami,
uzgodnieniami, pozwoleniami i innymi dokumentami wymaganymi
przepisami szczególnymi oraz zaświadczeniem, o którym mowa w
art. 12 ust. 7 ustawy - Prawo budowlane,
2. Oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania
nieruchomością na cele budowlane,
3. Decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu,
jeżeli jest ona wymagana zgodnie z przepisami ustawy o
planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym,
4. Specjalistyczną opinię, o której mowa w art. 33 ust. 3
ustawy - Prawo budowlane,
5. Postanowienie o uzgodnieniu, z właściwym organem
administracji architektoniczno-budowlanej, projektowanych
rozwiązań w zakresie, o którym mowa w art. 33 ust. 2 pkt 4
ustawy - Prawo budowlane,
6. Upoważnienie udzielone osobie działającej w moim imieniu.


A do druku zgłoszenia dołączasz jedynie:
1. Określenie rodzaju, zakresu i sposobu wykonania robót,
2. Odpowiednie szkice i rysunki,
(Ta część nas nie dotyczy jeśli budujemu oczko do 30,00m2)
wraz z opiniami, uzgodnieniami, pozwoleniami, sprawdzeniami i innymi dokumentami wymaganymi przepisami szczególnymi (w zależności od potrzeb)

Dużo prostrza procedura, oszczędzasz przede wszystkim czas (trwa to i kilkanaście miesięcy), a i kasy w kieszeni zostaje więcej :)
aurynka pisze:Ja właśnie przeczytałam coś takiego w przepisach dot. tworzenia oczek wodnych oraz wszelakich zbiorników i zgłupiałam. :?
Lokalizację i budowę zbiorników wodnych określa instrukcja Krajowej Rady.
Chyba muszę się bardziej wdrożyć, bo jak na razie wszędzie piszą co innego. :roll:
Pojęcia "oczko wodne" (do 30,00 m2 powierzchni), nie ma w przepisach i nie jest to traktowane jako zbiornik wodny w sensie Prawa Budowlanego. Wszystkie większe oczka, a w zasadzie już stawy. są traktowane jako "sztuczne zbiorniki wodne".
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

jakja pisze:Pawle, jeszcze powiedz, w jakiej odległości od granicy można takie oczka robić, bo jestem świadkiem sporu w naszym ROD na ten temat. Idą na noże a zarząd nie bardzo może i chce wchodzić w ten konflikt. Zbyt dużo samowoli było do tego czasu i nie chcą tworzyć precedensu... Wiem, że to ma + i - oraz nie chcę wszczynać dyskusji na ten temat - wybaczcie inni forumowicze ale nie zabierajcie głosu ( :D ) na ten temat... Dzięki za wyrozumiałość... Tylko co mówią przepisy?
Jacku, "a chaliera wi", jak mawiał mój Dziadek, rodem ze Lwowa. Nigdzie w przepisach, nie piszą o usytuowaniu oczek, basenów itp. budowli. Mam jedynie przepisy, mówiące o usytuowaniu budynków gospodarczych, a to inna para kaloszy. Przy budynkach chodzi o nasłonecznienie. Aby nie zacieniały sąsiedniej działki.
Oczko czy basen nie zacieniaj. Myślę, że można by było oprzeć się na minimalnej odległości od sąsiedniej działki, wynoszącej nie mniej niż 2,00 m.
Tu masz te przepisy:
Rozporządzenie ministra infrastruktury z dnia. 12.04.2002 dotyczące
Warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie..
Dz.U. z dnia 15.06.2002, dziennik nr.75, poz 690


Życzę miłej lektury.....:wink:
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
hbinko
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 25 paź 2007, o 10:21
Lokalizacja: Piła

Staw przydomowy

Post »

dzień dobry, mam wielki problem jak mój staw. Ale od początku. We wrześniu na mojej 2500 mkw działce, przylegającej do ślicznego strumienia, rozpoczęłam budowę wymarzonego domu. W trakcie budowy, okazało się, że dom musiał zostać podniesiony o kilkanaście warstw bloczków. A ponieważ piwnicy nie zamierzałam budować, więc postanowiłam wykopać małe oczko wodne (i tak w późniejszym czasie chciałam sprawić sobie stawek), a pozyskaną ziemią wypełnić pustkę piwniczną. Tak więc koparkowy wziął się do roboty i chyba się zapomniał tak, że gdy przyjechałam odebrać (zapłacić za) robotę - moje przerażenie było ogromne. W miejscu wykopu stoi woda, która napłynęła naturalnie - wykop ma ze 100 mkw. Od tej pory spędza mi ta sprawa sen z powiek. Poszukuję na gwałt projektu , projektanta, dzięki czemu mogłabym zalegalizować ten stan. O wypompowaniu nie ma mowy - zakupiłam na tą okoliczność pompę, która nie dość, że zatarła się, to i tak nie dałaby rady wypompować wody, więc o jakimkolwiek sztucznym dnie nie ma mowy. Rozpytuję wokół, aż wczoraj natrafiłam na osobę, która ma też duży staw naturalny, który sobie sama wykopała, dowiadywała się w Wydziale Ochrony Środowiska, gdzie poinformowano ją, iż na swojej działce może kopać sobie co chce i ile chce, a jak mu woda sama naturalnie napłynęła, to nic na to nie poradzi, że gdyby chciała sztucznie lub w inny sposób zasilać staw lub zrobić sztuczny odpływ - wtedy trzeba przejść przez gąszcz papierków.
Byłabym wdzięczna za opinię na ten temat, czy mam rację, może ktoś ma doświadczenie w takim przypadku, pozdrawiam
mary
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

Witam,
Zastanawiam się nad tym, czy musiała mieć Pani pozwolenie na pozyskanie ziemi ze swojego ogrodu, i czy w ogóle coś takiego jest wymagane w takiej sytuacji. Nie znam dokładnie przepisów Prawa Budowlanego. Jutro spróbuję dowiedzieć się czegoś "w tym temacie".
Myślę, że wizyta w Gminie wyjaśniła by całą sytuację. Najprawdopodobniej i tak tam już wszyscy o tym wiedzą. Podejrzewam, że nie będą robili problemów, stawy na naturalnym podłożu stanowią w pewnym sensie magazyn wód gruntowych, która w okresie suszy zasila okoliczne grunty.

Co zaś się tycze projektu to proszę otworzyć nowy wątek zatytułowany np. "Staw naturalny" i zapodać tam kilka fotek terenu wraz z dołem i jego okolicą, spróbujemy coś pomóc.
Mam jeszcze pytanie. Na jakiej głębokości jest lustro wody w dole, w stosunku do powierzchni gruntu macierzystego i jaka jest głębokość tego"stawu". Może trzeba wyprofilować dno, a tym samym pogłębić staw trochę.... :D
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
hbinko
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 25 paź 2007, o 10:21
Lokalizacja: Piła

Staw naturalny

Post »

dzięki za zainteresowanie. A jakże, wpierw zadzwoniłam do mojej gminy: pan odpowiedział znacząco, że on nic o tym nie wie, że do starostwa z tym muszę się udać. Nie chcałam za dużo dyskutować, bo przecież to staw naturalny, bez żadnych sztucznych dosilań. Ma głębokość ok 3 m, a woda stoi na 1,5 m. Trudno teraz to formować i pogłębiać, bo wypompowanie nic nie dało, ciągle napływa woda. Jedynie można uformować brzeg, co zamierzam zrobić w przyszłości. Ciągle optuję za tym żeby nie zgłaszać nigdzie, tylko chcę się upewnić, że dobrze postępuję, pozdrawiam i oczekuję na Pana opinię
mary
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Staw naturalny

Post »

hbinko pisze:dzięki za zainteresowanie. A jakże, wpierw zadzwoniłam do mojej gminy: pan odpowiedział znacząco, że on nic o tym nie wie, że do starostwa z tym muszę się udać. Nie chcałam za dużo dyskutować, bo przecież to staw naturalny, bez żadnych sztucznych dosilań.
To nie jest staw naturalny, w przepisach Prawa wodnego, nie ma takiego pojęcia jak "staw naturalny", jest "staw rybny" który jest "urządzeniem wodnym". Ten "staw" został w zasadzie wykopany przez Panią.
Budowę takich zbiorników, regulują przepisy Prawa Budowlanego oraz Przepisy Wodno Prawne.
Ma głębokość ok 3 m, a woda stoi na 1,5 m.

Czy dobrze rozumiem, wody w wykopie jest 3 m głębokości, lustro wody leży 1,5 m poniżej powierzchni gruntu, a wykop ma ok 100 m². Toż to straszna ilość ziemi coś ok 450 m³.

Boję się, że mogą być problemy, bez wizyty w Wydziale Ochrony Środowiska

Znajomy który prowadzi dużą firmę budowlaną, powiedział mi ze na takie roboty ziemne, w takim rozmiarze, powinna była Pani uzyskać zgodę z Wydziału Ochrony Środowiska.
Trudno teraz to formować i pogłębiać, bo wypompowanie nic nie dało, ciągle napływa woda. Jedynie można uformować brzeg, co zamierzam zrobić w przyszłości. Ciągle optuję za tym żeby nie zgłaszać nigdzie, tylko chcę się upewnić, że dobrze postępuję, pozdrawiam i oczekuję na Pana opinię
Ja bym zgłosił. Po co ma Pani nie spać po nocach, myśląc że jakiś np. "uprzejmy"sąsiad, napisze pismo do Gminy, czy do Starostwa, gdzie w tytule będzie stało "Uprzejmie donoszę..."

Jak już Pani upora się z tym tematem, i ta dziura w ziemi pozostanie to rzeczywiście przy takiej głębokości wody wystarczy jedynie uformować brzegi tak aby nie były za strome. Ideałem było by tak je wyprofilować aby wyglądały jak naturalne, tzn łagodnie opadające w kierunku lustra wody, o nie regularnej linii brzegowej. Całość, (staw i najbliższe otoczenie) wyglądała by wtedy, tak jak naturalne małe oczko wodne, taki stawik w dolince z łagodnie opadającym brzegami. Już to widzę oczyma wyobraźni. :D
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
hbinko
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 25 paź 2007, o 10:21
Lokalizacja: Piła

Staw

Post »

Przesyłam zdjęcie stawu. Staw ma ok. 3 m głębokości, w tym 1,5 m wody. Po lewej będzie nasyp, bo za nim płynie rzeczka, która ma ok. 1 m szerokości, no może strumyk, a z prawej będzie łagodny brzeg z plażą i pomostem. Tylko jest ciągły problem: czy wolno mi to wszystko zrobić?
Obrazek
mary
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Staw

Post »

hbinko pisze: Po lewej będzie nasyp, bo za nim płynie rzeczka, która ma ok. 1 m szerokości, no może strumyk, a z prawej będzie łagodny brzeg z plażą i pomostem. Tylko jest ciągły problem: czy wolno mi to wszystko zrobić?
Czy może Pani zrobić fotki okolicy oczka, tzn. chodzi mi konkretnie o tło oczka, po obu jego stronach i po stronie gdzie stoi robiący tę fotkę, tak jak zrobione jest to zdjęcie, widać przez oczko w oddali domy.

Zastanawiam się też w jakim celu ma być zrobiony ten nasyp, czyżby miało to być zabezpieczenie przed zalewaniem przez strumień. Nasyp taki, zasłoni perspektywę za oczkiem, teren wokół jest równy i taka górka nie będzie dobrze wyglądała w tle ogrodu, jeśli takowy chce Pani tam robić.

Co zaś się tyczy pozwolenia, to ja osobiście wybrał bym się do Wydziału Ochrony Środowiska i pogadał z nimi na ten temat. W przyszłości może zaistnieć taka sytuacja, że po zrobieniu stawu, za kilka lat bedzie Pani zmuszona do jego zasypania, jeśli ci od środowiska nie wyrażą zgody. Myślę jednak, że nie powinno być większych problemów z uzyskaniem zgody na ozdobny staw w ogrodzie. Po co przez te kilka lat myśleć o tym bez przerwy, szkoda młodego zdrowia. :)
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
hbinko
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 25 paź 2007, o 10:21
Lokalizacja: Piła

Staw

Post »

właśnie nasyp ma zabezpieczyć działkę przed zalewem ze strony rzeczki, ale nasyp to za dużo powiedziane: ma być trochę wyżej od poziomu rzeczki, żadnego widoku nie będzie zasłaniał, będą widoczne kawałek pola, a dalej las. Od strony robiącego fotkę kawałek działki, a dalej kolejne duże działki jeszcze niezagospodarowane (jesteśmy pionierami w tej części). Szkoda, że nikt nie ma doświadczenia (dobrego czy złego) z dużymi stawami, trudno trzeba będzie zjeść tą "stawową żabę" i zmierzyć się z urzędem, pozdrawiam.
mary
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Staw

Post »

hbinko pisze: Szkoda, że nikt nie ma doświadczenia (dobrego czy złego) z dużymi stawami, trudno trzeba będzie zjeść tą "stawową żabę" i zmierzyć się z urzędem, pozdrawiam.
Tu jest cytat z innego forum, a dotyczy pozwolenia na zalegalizowanie ... 100 letniego "po Niemieckiego" stawu. Przeczytaj, a zobaczysz co Cię ew. czeka.

"Sprawa jest prosta, ale wymaga trochę czasu i pieniędzy. Musisz znaleźć uprawnionego projektanta z uprawnieniami wodno -melioracyjnymi który sporządzi operaty wodno-prawne do wydania pozwolenia wodno-prawnego na wykonanie urządzeń wodnych. Decyzję wydaje Starostwo Powiatowe. Jeśli będzie pozytywna, trzeba złożyć 4 egz. projektu budowlanego do wydania pozwolenia na budowę. Oczywiście na wszystkich mapach dołączonych do wniosku nie może być wrysowanego stawu jako istniejącego w terenie. Po otrzymaniu pozwolenia na budowę procedura jest taka sama jak przy budowie domu (dziennik budowy , kierownik budowy itd.) "Po wybudowaniu" trzeba uzyskać pozwolenie na użytkowanie, inspektor z Nadzoru Budowlanego przyjeżdża i ogląda czy wszystko zostało "wybudowane" zgodnie z projektem. To tak w skrócie."
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
ODPOWIEDZ

Wróć do „OCZKA wodne, kaskady, skalniaki, rośliny wodne”