Hiacynt wodny( Eichhornia crassipes)
- Pawel91
- 200p
- Posty: 264
- Od: 4 sty 2008, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Hiacynt wodny( Eichhornia crassipes)
Dzisiaj kupiłem pierwsza roślinkę wodną do mojego oczka
Była przyniej zamieszczona taka etykietka:
Czy tą roślinkę sadzi się do kosza, czy daje do oczka o gołym korzeniu
Niestety nie dodam zdjęcie samej rośliny ponieważ chwilowo nie mam aparatu ... ;:96
Była przyniej zamieszczona taka etykietka:
Czy tą roślinkę sadzi się do kosza, czy daje do oczka o gołym korzeniu
Niestety nie dodam zdjęcie samej rośliny ponieważ chwilowo nie mam aparatu ... ;:96
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21742
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Tę roślinkę po prostu rzuca się na wodę i już ,to wszystko czego wymaga od Ciebie ,
no może jeszcze spokoju ,kiedy będziesz ją obserwował i oczekiwał,że zakwitnie kwiatem choćby odrobinę podobnym do kwiatu na etykiecie.
Bo ona nie zakwitnie...przynajmniej tak długo jak długo będą trwały takie warunki pogodowe jak trwają czyli wiosna i zima i jesień wymuszające na Tobie przetrzymywanie jej w wodzie w ciepłym ,jasnym pomieszczeniu. Sam okres letni ,bardzo krótki nie daje takich gwarancji.
No następuje globalne ocieplenie klimatu ...tylko czy osiągniemy u nas tropiki i kiedy ?
Podejrzewam,że nie wiedziałeś o tym co piszę tutaj i oczekiwałeś zgoła czegoś innego...
trudno.
To roślina tropikalna,chwast tropikalny by zakwitnąć w naszych stawach i oczkach potrzebuje gorącej wody,około 25 *C w uprawie na okrągło.
Nie możemy tego zagwarantować no może w podgrzewanej wodzie naszych oranżeriach,które są coraz popularniejsze...
Jeśli więc masz oranżerię, kup grzałkę i możesz oczekiwać tych bądź co bądź pięknych kwiatów.
Przykro mi,jeśli Cię rozczarowałam ale handel na całym świecie rządzi się własnymi prawami ,kusi klientów ,nie mówiąc całej prawdy .
no może jeszcze spokoju ,kiedy będziesz ją obserwował i oczekiwał,że zakwitnie kwiatem choćby odrobinę podobnym do kwiatu na etykiecie.
Bo ona nie zakwitnie...przynajmniej tak długo jak długo będą trwały takie warunki pogodowe jak trwają czyli wiosna i zima i jesień wymuszające na Tobie przetrzymywanie jej w wodzie w ciepłym ,jasnym pomieszczeniu. Sam okres letni ,bardzo krótki nie daje takich gwarancji.
No następuje globalne ocieplenie klimatu ...tylko czy osiągniemy u nas tropiki i kiedy ?
Podejrzewam,że nie wiedziałeś o tym co piszę tutaj i oczekiwałeś zgoła czegoś innego...
trudno.
To roślina tropikalna,chwast tropikalny by zakwitnąć w naszych stawach i oczkach potrzebuje gorącej wody,około 25 *C w uprawie na okrągło.
Nie możemy tego zagwarantować no może w podgrzewanej wodzie naszych oranżeriach,które są coraz popularniejsze...
Jeśli więc masz oranżerię, kup grzałkę i możesz oczekiwać tych bądź co bądź pięknych kwiatów.
Przykro mi,jeśli Cię rozczarowałam ale handel na całym świecie rządzi się własnymi prawami ,kusi klientów ,nie mówiąc całej prawdy .
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21742
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Oooo! To już wyższa szkoła jazdy niestety !jackon pisze: wbrew temu,co mówi KaRo można doprowadzić tą roślinę do kwitnięcia w basenie
jest na to pewnien patent
niekoniecznie można to zrobić w szklarni
Odpadam z tej rozgrywki,nie znam takich możliwości,
zabawę z hiacyntem zakończyłam już dawno temu ale kto wie,kto wie...?
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4206
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Hiacynt wodny(Eichhornia crassipes)
Kupione, jak widać bez nazwy, ale chyba hiacynt wodny. Zamierzam chodować jak złotą rybkę na biurku. Jak duży słój zakupić? Czym nawozić? Jak bardzo potrzebuje światła; itd...
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21742
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Tak to hiacynt wodny ( Eichornia crassipes)
Potrzebuje przede wszystkim wody i duuuużo słońca,wtedy szybko się rozrasta
Jest chwastem na wodach Ameryki Południowej ale u nas bardzo trudno przezimować ją nawet w akwarium.
Nawozić ? To trudne pytanie,najlepiej płynnym nawozem do roślin kwitnących lekko zakwaszanym,
może uda się Tobie doprowadzić go do kwitnienia,wtedy będzie to niezaprzeczalny sukces.
Wielkość słoja należy do Twojej decyzji,będziesz usuwał lęgnące się przyrosty czy też nie...
Potrzebuje przede wszystkim wody i duuuużo słońca,wtedy szybko się rozrasta
Jest chwastem na wodach Ameryki Południowej ale u nas bardzo trudno przezimować ją nawet w akwarium.
Nawozić ? To trudne pytanie,najlepiej płynnym nawozem do roślin kwitnących lekko zakwaszanym,
może uda się Tobie doprowadzić go do kwitnienia,wtedy będzie to niezaprzeczalny sukces.
Wielkość słoja należy do Twojej decyzji,będziesz usuwał lęgnące się przyrosty czy też nie...
- AurorA
- 200p
- Posty: 318
- Od: 30 sty 2007, o 19:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Brwinów k/Wa-wy
- Kontakt:
w dobrych warunkach bardzo szybko osiąga około pół metra - mam takiemaryann pisze:Aha. Bo w ibro doczytałem, że pojedyncza roślinka ma 8x8cm.
ale widziałem i metrowe
podstawa sukcesu to max słońca i ciepełko oraz częste nawożenie bo to gatunek żarłoczny
uprawa na biurku to nie najlepszy pomysł, zdawaj co jakiś czas relację jak rośnie
Pozdrawiam Arek.
Oczko wodne żaden problem
Oczko wodne żaden problem
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21742
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Pojedyncza rozeta może mieć nawet metr szerokości czy też
jakaś bliżej nieokreślona liczebnie grupa roślin?
Przyznam,że trudno mi sobie wyobrazić takiego pojedynczego olbrzyma.
U mnie nigdy nie osiągnęły 'dobrych' rozmiarów ani wyglądu,zaprzestałam więc
ich sprowadzania ale z przyjemnością zobaczyłabym takie monstrum a gdyby jeszcze zakwitło???
To byłby szczyt marzeń.
jakaś bliżej nieokreślona liczebnie grupa roślin?
Przyznam,że trudno mi sobie wyobrazić takiego pojedynczego olbrzyma.
U mnie nigdy nie osiągnęły 'dobrych' rozmiarów ani wyglądu,zaprzestałam więc
ich sprowadzania ale z przyjemnością zobaczyłabym takie monstrum a gdyby jeszcze zakwitło???
To byłby szczyt marzeń.
- AurorA
- 200p
- Posty: 318
- Od: 30 sty 2007, o 19:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Brwinów k/Wa-wy
- Kontakt:
Metrowe hiacynty kwitną ale wyglądają paskudnie.
Ten wymiar w zasadzie określa wysokość - takie stają się latem hiacynty pędzone w szklarniach z bardzo obfitym nawożeniem.
Rosnąć w bardzo dużym zagęszczeniu ogonki liściowe wyciągają się walcząc o światło i wtedy osiągają takie rozmiary
na fotce na pierwszym planie taki cudak
jeszcze jedna uwaga , często oglądając na forach zdjęcia hiacyntów widzę że ogonki są wydłużone - nie kupujcie takich roślin - ogonek powinien być okrągły , kulisty - te podłużne mogą sprawiać kłopoty bo były pędzone w warunkach skrajnie rożnych od tych w oczku. Hiacynty powinno się do oczka wprowadzać nie wcześniej jak po 15 maja choć w niektórych sklepach (głownie markety) można je spotkać już miesiąc wcześniej to takie rośliny skazane są na choroby i zamieranie.
Ten wymiar w zasadzie określa wysokość - takie stają się latem hiacynty pędzone w szklarniach z bardzo obfitym nawożeniem.
Rosnąć w bardzo dużym zagęszczeniu ogonki liściowe wyciągają się walcząc o światło i wtedy osiągają takie rozmiary
na fotce na pierwszym planie taki cudak
jeszcze jedna uwaga , często oglądając na forach zdjęcia hiacyntów widzę że ogonki są wydłużone - nie kupujcie takich roślin - ogonek powinien być okrągły , kulisty - te podłużne mogą sprawiać kłopoty bo były pędzone w warunkach skrajnie rożnych od tych w oczku. Hiacynty powinno się do oczka wprowadzać nie wcześniej jak po 15 maja choć w niektórych sklepach (głownie markety) można je spotkać już miesiąc wcześniej to takie rośliny skazane są na choroby i zamieranie.
Pozdrawiam Arek.
Oczko wodne żaden problem
Oczko wodne żaden problem