Pompa i hałasy

Bartek72 · Post » 13 maja 2008, o 16:47

Witam serdecznie,

Sądząc po liczbie postów - sezon ogrodniczy w pełni !!!

Mam mały problem i będę wdzięczny a opinie i spostrzeżenia. Otóż mój sąsiad zamontował sobie oczko wodne z kaskadą. W sumie ładne cacko - ale jest jeden problem. Otóż pompa wodna strasznie buczy i słychać ją w domach.

Czy to jest normalne? Przyznam że nie chce mi się wierzyć żeby tak małe urządzenie było tak uciążliwe. Dodam że pompy do nawadniania ogrodu pracują cicho i absolutnie ich nie słychać. Natomiast popmpę do kaskady trzeba codziennie na noc wyłączać żeby dało się spać.

Będę bardzo wdzięczny za pomoc. Jeśli rzeczywiście te urządzenia są tak głośne to może są jakieś sposoby żeby je wyciszyć?

Przyznam, że perypetie sąsiada na razie skutecznie zniechęciły mnie do zakładania kaskady.

Pozdrawiam forumowiczów

X_r-o · Post » 14 maja 2008, o 13:24

Wystarczy użyć pompy umieszcoznej w wodzie, a nie zewnętrznej i nic nie słychać. Ale swoją droga coś z nią jest nie tak, skoro tak hałasuje. W swoim oczku mam dwie i słychać jedynie płynącą wodę w strumyku.

Bartek72 · Post » 14 maja 2008, o 22:08

Dzięki za informację.

Sęk w tym że ...................... ta pompa jest umieszczona w wodzie a słychać ją jak łazienkowy wentylator starego typu (dodam że np. plusk wody słychać tylko na zewnątrz - zresztą to akurat jest sympatycznyc dźwięk). Rzeczywiście jedyny rozsądny powód to jakiś feler w samej pompie albo sposobie zamontowania (przenoszenie drgań ???). Sprzęt jest nowy i podobno wysokiej klasy, ale podpytam o szczegóły.

Pozdrawiam,

Pawel Woynowski · Post » 15 maja 2008, o 01:49

Chyba jednak nie jest wysokiej klasy, skoro tak "buczy". Znasz może nazwę i typ tej pompy. Osobiście nie spotkałem się z tak głośną pracą zanurzonej pompy. One raczej szumią na powierzchni, natomiast po zanurzeniu nie słyszy się ich wcale.

Bartek72 · Post » 15 maja 2008, o 18:32

Dzięki za pomoc.

Okazuje się że przyczyna chyba nie leży w pompie. Otóż kaskada kończy się betonowym zbiornikiem do którego przymocowana jest pompa. Zbiornik przylega z kolei do tarasu. Przy pracy pewnie pompa wytwarza drgania, które przenoszone są na budynek - stąd hałas.

Wygląda na to że trzeba poszukać jakiś innych rozwiązań - ale na dziś nie mam pojęcia jakich.

Pozdrawiam,

Pawel Woynowski · Post » 16 maja 2008, o 05:23

Bartek72 pisze:Dzięki za pomoc.

Okazuje się że przyczyna chyba nie leży w pompie. Otóż kaskada kończy się betonowym zbiornikiem do którego przymocowana jest pompa. Zbiornik przylega z kolei do tarasu. Przy pracy pewnie pompa wytwarza drgania, które przenoszone są na budynek - stąd hałas.

Nie spotkałem się w swojej praktyce aby jakaś sprawna pompa wytwarzała takie drgania które przenoszone były by na budynek. Jestem w pełni przekonany, że to winę ponosi pampa. Nie powinna w ogóle drgać. A już tym bardziej tak aby drgania przenoszone były na budynek. Chyba że ....
Mam pytanie, w jaki sposób podawana jest woda z pompy, to znaczy jakim przewodem, elastycznym, czy sztywnym z np PVC. Jeśli to drugie to proponował bym po pierwsze ustawienie pompy na gumowej podkładce, i na wylocie z pompy wstawienie elastycznego przewodu łączącego pompę z rurą PVC.

Bartek72 · Post » 18 maja 2008, o 12:50

Sprawdzę te przewody przy najbliższej okazji.

Jeśli chodzi o pompę to jest to Aqua Szut Kaskada15000.

Pozdrawiam,

Pawel Woynowski · Post » 19 maja 2008, o 02:41

Bartek72 pisze:Jeśli chodzi o pompę to jest to Aqua Szut Kaskada15000.

To bardzo cicha pompa, ma oś ceramiczną i jest w zasadzie niezawodna. Kiedy była kupiona, bo producent daje 2 letnią gwarancję, nawet jak pracuje w zanieczyszczonej wodzie. Myślę że jeżeli te połączenia są dobre, to pompa mogła niestety nawalić, bo ona nie powinna drgać. Może wirnik jest czymś zanieczyszczony.