W końcu mam te dechy! Planuje je opalić i zakonserwować. W ten sposób chcę osiągnąć ciemny kolor, nawiązujący do istniejącej obwódki z czarnego bazaltu. Ma ktoś doświadczenie z opalaniem drewna?
Powoli zastanawiam się nad otoczeniem oczka. Do tej pory nie przeszkadzało mi, że wokół nic nie ma tylko trawnik. Jednak powoduje to, że patrząc na wodę oko ucieka w dal, a płaski teren patrzącego rozprasza. Lewa strona oczka (ta bez dechy) jest w "ostrej granicy" z działką sąsiada i na niewiele mogę sobie pozwolić. Wysokie ozdobne trawy? Czy tak pozostawić, jak jest?
Wszystkie karski przezimowały w zdrowiu i dziś rześko się ganiają. Roślinki wszystkie odżyły, nawet żabiściek i osoka. Lilie mają juz pierwsze pąki. Miesiąc temu ropuchy urządziły sobie w nim gody
No cóż, wciąż rybek jest za dużo (wszystkie przeżyły zimę), więc oddam ze 20 szt. Mają po 10 cm długości. Ktoś chętny?