W.o... Kotach cz.7 {04.2014}
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: W.o... Kotach cz.7 {04.2014}
No cóż, każdy widzi to jak chce. Specjalnie mam dwa koty wyłącznie podwórkowe "bojowe na myszy" i łowią skutecznie, codziennie mam prezent na tarasie Mysi prezent Obydwie dziewczyny wysterylizowane.
Natomiast rasowe nie wychodzą z domu (co już zostało mocno skrytykowane tu na FO, więc proszę się nie powtarzać..) i w nowych domach raczej nie będą się szwendać samopas
Śpiewy ptaków mam za oknem. Obserwacje ornitologiczne też
Natomiast rasowe nie wychodzą z domu (co już zostało mocno skrytykowane tu na FO, więc proszę się nie powtarzać..) i w nowych domach raczej nie będą się szwendać samopas
Śpiewy ptaków mam za oknem. Obserwacje ornitologiczne też
Pozdrawiam
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: W.o... Kotach cz.7 {04.2014}
Owszem, wychodzą. Nie każdy kto ma rasowca mieszka w bloku.
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: W.o... Kotach cz.7 {04.2014}
Nie mieszkam w bloku i piszę o swoich kotach. Rasowce nie wychodzą z domu.
Większość osób zainteresowanych kociakiem nie ma w planach wypuszczania kotów poza miejsce zamieszkania. Wyjątki i zmiana zamierzeń są i będą. Życie weryfikuje wiele planów.
Polecam śledzenie informacji nt bezpłatnych sterylizacji zwierzaków w swojej okolicy. W Lublinie w marcu ponownie była taka akcja.
Większość osób zainteresowanych kociakiem nie ma w planach wypuszczania kotów poza miejsce zamieszkania. Wyjątki i zmiana zamierzeń są i będą. Życie weryfikuje wiele planów.
Polecam śledzenie informacji nt bezpłatnych sterylizacji zwierzaków w swojej okolicy. W Lublinie w marcu ponownie była taka akcja.
Pozdrawiam
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: W.o... Kotach cz.7 {04.2014}
Mieszkam w bloku, w dzielnicy domów jednorodzinnych, pełno pałęta się takich kotów po ogrodach, w mojej rodzinie, jak i u przyjaciół też są rasowce, oczywiście buszujące po ogrodzie. Niby dlaczego nie?
Dzisiaj składałam koleżance z Łodzi życzenia, która ma Norwega, powiedziałam jej, że nie powinna wypuszczać swojego 10-latka do ogrodu tylko trzymać w domu. Nie powtórzę co mi odpowiedziała, bo cenzura forum by niewątpliwie ten tekst skasowała. Sens był taki, jak ktoś chce mieć zabawkę, to niech kupi sobie pluszowego misia, wtedy może go sobie trzymać nawet na tapczanie, ale niech się nie pastwi nad żywym stworzeniem, jeśli ma tylko takie możliwości żeby zwierzak trochę pożył swoim życiem, a nie tylko swojej snobistycznej pańci. Wszystkie znane mi rasowce są kastratami. I tyle w temacie.
Dzisiaj składałam koleżance z Łodzi życzenia, która ma Norwega, powiedziałam jej, że nie powinna wypuszczać swojego 10-latka do ogrodu tylko trzymać w domu. Nie powtórzę co mi odpowiedziała, bo cenzura forum by niewątpliwie ten tekst skasowała. Sens był taki, jak ktoś chce mieć zabawkę, to niech kupi sobie pluszowego misia, wtedy może go sobie trzymać nawet na tapczanie, ale niech się nie pastwi nad żywym stworzeniem, jeśli ma tylko takie możliwości żeby zwierzak trochę pożył swoim życiem, a nie tylko swojej snobistycznej pańci. Wszystkie znane mi rasowce są kastratami. I tyle w temacie.
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: W.o... Kotach cz.7 {04.2014}
Fanatyzm gorszy od faszyzmu. "Moja racja" często urasta do agresji i z taką osobą nie ma co dyskutować. Szkoda energii i własnego zdrowia
Pozdrawiam
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: W.o... Kotach cz.7 {04.2014}
Wyjęłaś mi to z ust:) Zatem spokojnych i radosnych Świąt.
Zawsze będzie różnica zdań między posiadaczem kota czy innego zwierzęcia dla przyjemności obopólnej, z poszanowaniem jego wolności, a hodowcą. Tak jak w przypadku chociażby kur z chowu klatkowego:) Hodowca wie lepiej. Pozdrawiam.
Zawsze będzie różnica zdań między posiadaczem kota czy innego zwierzęcia dla przyjemności obopólnej, z poszanowaniem jego wolności, a hodowcą. Tak jak w przypadku chociażby kur z chowu klatkowego:) Hodowca wie lepiej. Pozdrawiam.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: W.o... Kotach cz.7 {04.2014}
Mi dachowce nie przeszkadzają a tym bardziej z mojego domostwa. Wolę moje kocięta odchowane i prawie przystosowane do moich warunków. W miastach kotów jest zatrzęsienie ale w mojej okolicy ich brak. Po prostu giną od drapieżników lub na ulicy. Były lata ze trudno było dostać jakiegokolwiek kota. Dlatego nie burzę się na młode bo, dziś są a jutro mogą zginąć.Nina_Brzeg pisze:Ale dlaczego? Za mało jeszcze dachowców na tym świecie?Jolek pisze: U mnie też zapowiada się na potomstwo ,,dachowców" za jakieś półtora miesiąca
Mam tylko cichą nadzieją że, tą którą ostatnio przygarnęłam nie da się podejść lisowi.
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: W.o... Kotach cz.7 {04.2014}
Dokładnie, kocięta po łownej kotce są wręcz poszukiwane. Niestety u mnie lis też załatwił niedoświadczone koty
Pozdrawiam
-
- 100p
- Posty: 107
- Od: 13 sie 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: W.o... Kotach cz.7 {04.2014}
Szkoda kotków - u mojego brata też chyba lis pozbawił życia małego kotka.Dokładnie, kocięta po łownej kotce są wręcz poszukiwane. Niestety u mnie lis też załatwił niedoświadczone koty
Moja łowna kotka w tamtym roku miała sezon na jaszczurki.... ble Chcąc się pochwalić jaka jest łowna przynosiła je jeszcze żywe do domu i puszczała, ech "była zabawa". Rozumie jak jeszcze przyniesie żywą mysz to ją jej odbiorę i wypuszczę, ale jaszczurki?
Pozdrawiam Dominika
Rośliny doniczkowe dominiki_sz
Rośliny doniczkowe dominiki_sz
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: W.o... Kotach cz.7 {04.2014}
Szkoda jaszczurek, pewnie zwinek.Tym bardziej, że są pod ochroną.
-
- 100p
- Posty: 107
- Od: 13 sie 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: W.o... Kotach cz.7 {04.2014}
Nie szkoda, bo one to akurat odporne "bestie" i prawie nic im się nie dzieje poza stresem. Gorzej ze mną i z kotem. To ja muszę jakoś odebrać kotu "zabawkę", a jaszczurka trafia z powrotem na łąkę.
Pozdrawiam Dominika
Rośliny doniczkowe dominiki_sz
Rośliny doniczkowe dominiki_sz
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: W.o... Kotach cz.7 {04.2014}
Kotka szkoda, jaszczurki nie szkoda. Dziwne podejście.
-
- 100p
- Posty: 107
- Od: 13 sie 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: W.o... Kotach cz.7 {04.2014}
Dziwne podejście? Hmm małego kotka zjadł lis, a jaszczurka została uratowana cała i zdrowa od innego kota. No i kogo tu bardziej szkoda?
Pozdrawiam Dominika
Rośliny doniczkowe dominiki_sz
Rośliny doniczkowe dominiki_sz