W.o... Kotach cz.7 {04.2014}

[pull]

Prezent bardzo polubiła.

[LadyK]

No widać, że zadowolona. Moja to niestety atakuje fotele ale ostatnio dużo przebywa na dworze, nawet w nocy prosi żeby ją wypuścić. Trochę złagodniała choć wciąż lubi nas podgryzać i drapnąć tu i ówdzie. Nie mogę się tylko przyzwyczaić do tak cichego kota, w ogóle nie miauczy. Jej tatuś to był bardzo gadatliwy, z daleka oznajmiał, że biegnie do domu, i odpowiadał jak się do niego mówiło.

[Rodusik]

[pull]

Pokazywałem już kotkę, znalezioną na jedni.
Obecnie Luśka ma się świetnie. Jest niezwykle żywotna i żaden z pozostałych kotów nie jest w stanie dorównać jej energią czy fantazją.

Luśka

[x-Z-a klon]

A jak się godzi z innymi kotami?

[krysp50]

Dostałam stroik świąteczny i zastanawiam się, czy domowe kotki mogą jeść bez szkody dla ich zdrowia to zielone z doniczki ? - pewnie marketowe

[x-Z-a klon]

To jakieś zboże jest (owies?), więc kotom nie zaszkodzi.

[krysp50]

Chyba owies - nie powinno szkodzić. Jest jednak jedno ale - obawiam się ewentualnej zawartości nawozów lub innych przyspieszaczy wzrostu.

[joannamm]

Jak będzie kotkom smakowało, to znaczy, że mogą jeść Niedobrego nie ruszą, przynajmniej moje kotki.

[Foxowa]

Lepiej sobie kupcie trochę zboża i wysiejcie samodzielnie. Albo jeszcz3 inaczej - zerwijcie kotu trochę świeżej trawy.

Na trawki z kwiaciarni itd radzę uważać, bo mało że mogą być podpędzane to często się załapują na pryskanie. Wystarczy że się tam dostanie nabłyszczacz.


A u mnie.... porządek w szafach musi być.


Szczególnie na święta
;)

[pull]

Dzisiaj w przychodni weterynaryjnej spotkałem:

[Kasia79]

Moja Lusia włazi bezceremonialnie na ławę, na której stoi misa z wysianym owsem i go zżera. Jutro przeniosę go do gruntu, bo w domu długo nie wytrzyma i będzie miała swoją prywatną stołówkę.

[LadyK]

Pull ale super kociak, i chyba dość spory.