W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

[Plumi]

No właśnie o tu chodzi,drewno nie jest takie podejrzane jak metalowe ustrojstwo
Co prawda taki zwierz moze przegryźć drewnianą ściankę i zwiać,ale jeszcze się nie zdarzyło,żeby zdąrzył przeżreć,bo zazwyczaj grasowało na strychu,a jak się zatrzaskuje to niezły hałas i od razu wiadomo,ze coś jest.
Teraz mamy spokój z delikwentami,bo dobytku pilnuje 5 kotów,a jak się jakiś sprytniejszy pojawi to go trutką częstujemy,pułapka nie wchodzi w grę,bo prędzej kociasty w nie wyląduje niż intruz.

[DarekRz]

A u mnie 6 kotów zupełnie nie przeszkadzało kunie zagnieździć się na strychu. Zeszłej zimy buszowała robiąc sobie nory w wełnie mineralnej - a ja głupi żałowałem jej i pozwoliłem niszczyć ocieplenie do marca - bo żal mi było ją zimą wywalać na pyszczek. Jak już zainwestowałem w żywołapkę i w marcu postawiłem na strychu - to się cholerstwo wyniosła i tyle - zostałem z pułapką. No ale jakby chciała wrócić na zimę - to już tam na nią czeka. Tym razem nie będę miłosierny - wywiozę kilkanaście kilometrów do puszczy i wywalę na śnieg choćby było i 20 stopni mrozu

[Springera]

Witam, od niedawna mam kota - mieszkam w bloku; chcę posadzić mu trawkę bądź jakoś inną roślinkę do podgryzania; czy ktoś może poradzić mi co miałoby to być?

[ewamaj66]

Możesz zapytać w sklepie z artykułami dla zwierząt o nasiona. Można też wysiać garść owsa albo żyta

[Plumi]

Ja jesienią wykopuję 2 darnie perzu i stawiam im na zmianę,kiedy jedną obgryzą.
Możesz też kupić ciborę,koty ją uwielbiają,widziałam nawet gdzieś w sprzedaży siewki cibory jako kocią trawkę.

[x-g-d]

Pamiętam jak mojej księżniczce wysiewałam nasiona zbóż, kupiłam nawet kocią trawę- inny gatunek papirusa (Cyperus 'Zumula'), ale nie była tym zainteresowana. By ułatwić jej odkłaczanie zaczęłam dodatkowo karmić ją karmą mającą takie właściwości. Czasem w ramach smakołyków daje jej też Whiskas Anti-hairball.

[PESTKA@]

LEOŚ vel JOLANEK Wygrzewa sie na słonku.

[x-g-d]

Ładny kwiatek
Swoją drogą ile Ty masz miejsca na parapetach.

[PESTKA@]

Wiesz.... z tym miejscem na parapecie to było tak;najpierw był przepych,że palca nie było gdzie włożyć(storczyki),ale koty skutecznie pokazały kto tu rządzi i często stoczyki lądowały na podłodze-połamane i poobijane,więc na co mi się stresować,kasę na kwiatki wydawać,jak w końcu ,,kot to też człowiek,,i swoje miejsce w domu musi mieć.Teraz stoją po dwa kwiatki i dwa rościągnięte koty

[x-g-d]

Tak kociaki potrafią walczyć o swoje prawa

Moja koleżanka ma problem. Jakiś czas temu znalazła około 3 letniego, niekastrowanego kocurka. Postanowiła stworzyć mu tzw. Dom Tymczasowy i poszukać coś na stałe . Mieszka w bloku i ma już kotkę. Niestety kocurek jest strasznie terytorialny i "zazdrosny" o kotkę. Dochodzi do regularnych walk. Mała stała się strasznie strachliwa. Czy kastracja kocurka pomoże rozwiązać tą sytuacje?

[PESTKA@]

no na pewno pomoże w jakimś stopniu zapanować nad hormonami i obsikiwaniem czego się da w domu,zwłaszcza jeśli to obcy kocurek,poza tym wiadomo,jeśli kotka nie sterylna to za chwilę będzie tłum,a jeśli sterylna to bez zapędów sexualnych co kocurowi się podobać nie będzie i tym samym będzie ją atakował..no po prostu żyć jej nie da....

[Springera]

ślicznie dziękuję za garść wskazówek w sprawie trawki dla kota i ... odkłaczania...; sprawdzimy z kotem wszystkie tropy;

[Lorrie]

Matko, jak bym tego Leosia złapała ....
Mój najstarszy kocur zaczął sprawiać nam problemy. W ogóle nie używa kuwety. Zawsze rano mamy niespodzianke w postaci obsikanej podłogi, sika jak znajdzie jakiś ciuch lub do psiego legowiska oraw w wiele innych miejsc. Zaczęłam go zamykać na noc w kotłowni, tam tez ma kuwetę. Nie wiem co jest grane, wcześniej nigdy tego nie było ... Mąż chce go oddać do schroniska. Mamy go od 1999 roku ...