W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

[felcia24]

olgawro Twoje kotki wyglądają jak ja po wyjściu od fryzjera.

[olgawro]

może i tak, ale one tak naturalnie maja mało sierści, gołe kochane brzuszki tylko całować

[felcia24]

Nie wątpię, sama bym wycałowała ale niestety mój jest "kudłaty"

Pozdrawiam

[Martika68]

Witam,a ja dla odmiany pokażę coś puchatego

[ewamaj66]

Śpiący kot rozczulający Niezwykle puchaty ten Twój pieszczoch.

[Martika68]

Oj! Puchaty,że hej Efekt tego widać w całym domu,nawet regularne (czyt.codzienne) czesanie na niewiele się zdaje,wszyscy jesteśmy oblepieni białym puchem.Każde wyjście z domu poprzedzone jest użyciem lepkiej rolki Gołe koty ( takie jak ma olgawro ) mają swoje zalety.
Jednak kocham swoją kotkę, jest bardzo spokojna,zrównoważona i oddana

[ewamaj66]

Mnóstwo futra na jednym kocie Kotki w ogóle są milsze niż kocury.

[Plumi]

A w moim stadku to właśnie kocury są pieszczochami,kocice mają ciągle fochy,wystarczy pogłaskać nie tam gdzie trzeba i pazury idą w ruch.

[Martika68]

Bo Twoje kocie dziewczyny mają charakterek
Moja kotka jest uosobieniem łagodności i cierpliwości

[dangar1]

Martwi mnie ten puchaty, czarny kot ? Czy on jest bezomny? takie koty nie mogą być bezdomne, bo ich futro ulega skołtunieniu i kot może mieć wielkie problemy zdrowotne. Potem trzeba to wszystko golić-taki duzy kołtun.

[dawidbanan]

Martika68, cudo!
Tez kiedyś sobie kupię takiego

Jednak wolę kudłacze - takie łyse szczurki jakoś mi się nie podobają

[olgawro]

Martika sliczny kot ale jak mysle o tych bialych dlugich wlosach to az mi slabo
Mialam kiedys kudlacza, za duzo roboty z latajaca wszedzie sierscia.
Moje kotki kocham za ich minimalna siersc niezwykle mila w dotyku ale przede wszystkim za ich charakter, sa takimi psami w kociej skorze

Wlochaty czy nie wazne by mial kochajacego wlasciciela

[Martika68]

takie koty nie mogą być bezdomne, bo ich futro ulega skołtunieniu i kot może mieć wielkie problemy zdrowotne. Potem trzeba to wszystko golić-taki duzy kołtun.

Niestety to prawda Koty długowłose muszą być regularnie czesane i nie chodzi tu o jakieś fanaberie właściciela.Rodzaj włosa jest różny,są takie którym wystarczy 1-2 razy w tygodniu,ale są i takie które trzeba czesać niemal codziennie Ja jeśli zaniedbam czesania 2-3 dni to robią się kotce takie sficowane kołtuny, których w żaden sposób nie da się rozczesać, trzeba odciąć.Te kołtuny powstają najpierw pod pachami, ciągną kota za skórę (a koty mają bardzo cieniutką i delikatną skórkę). To powoduje ból, nie można do tego dopuszczać
Piszę o tym,żeby uświadomić ewentualnym entuzjastom jaki to obowiązek.
Nie dziwię Ci się olgawro że wolisz koty z krótką (właściwie minimalną ) sierścią.Są nietypowe,ale podobno niesamowite w dotyku,takie ciepłutkie.
Tobie Dawidzie dziękuję za słowa uznania,ale zanim zdecydujesz się na takiego kudłacza pomyśl czy chcesz się bliżej zaprzyjaźnić ze szczotką do ubrań i lepką rolką.Oczywiście nie zniechęcam, a wręcz namawiam do przygarnięcia kota, to wspaniałe zwierzęta