W. o...zwierzętach gospodarczych cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2122
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Przydałyby sie jeszcze gałązki z drewna jabłoni, gruszy lub wierzby, żeby mogła obgryzać korę i ścierać przednie zęby - do pewnego stopnia spełnia tę rolę dobry suchy chleb . Z kapusta ostrożnie, chyba że hodowca karmił tym w większych ilościach i królik jest przyzwyczajony.
-
- 500p
- Posty: 863
- Od: 18 wrz 2010, o 09:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Czy ktoś z Was hoduje może kaczki ? Chętnie mym dowiedziała się czegoś o ich hodowli.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2122
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Dużo informacji jest w internecie do wyszukania, tak w skrócie to brudzą bardziej niż kury, karmi sie je w sumie podobnie, z wyjątkiem maluchów - nie mogą mieć paszy takiej jak kurczaki, tylko odpowiednią dla kaczek, bo dodatki do paszy kurcząt małą kaczkę mogą zatruć. Wodoodporne ;)
-
- 1000p
- Posty: 6118
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Ja hoduję kaczki od lat i ze względu na to,że paszę dla kaczek trudno u nas dostać to maluchom daję paszę dla kurcząt i nic złego im się nie dzieje, ale nie wiem może ktoś ma inne doświadczenia. Dodam jeszcze, że sama inkubuję jajka w moim inkubatorze. Hoduję różne rasy kaczek, gęsi garbonosy oraz kilka ras kur.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2122
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Szarotka chodziło mi o paszę dla maluchów która ma dużo kokcydiostatyku. Może masz paszę bez tego
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Można tylko ile ten ser by kosztował u nas kozie mleko 6 zeta za 0,5 l
-
- 200p
- Posty: 234
- Od: 6 lut 2011, o 22:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
No to się cenią muszę popytać ile u nas kosztuje pozdrawiam
Pozdrawiam
- zielonookakate
- 100p
- Posty: 102
- Od: 27 sie 2011, o 22:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chełm Wola Uhruska
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Moją KIKE w okresie ciąży dokarmiam karmą ze sklepu zoologicznego dla królików mini gdyż podchodzę bardzo uczuciowo do niej cena 5,50za opakowanie 1kg można się poświecić
Kasieńka
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 19 lut 2012, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Witam,
na wstępie chciałabym się przywitać, bo to mój pierwszy post.
przeszukiwanie internetu bardzo słabo mi idzie, a coraz bardziej chcialabym posiadac kilka szt drobiu i kilka kóz;) przed budową miejsca dla zwierzaków, szukam informcji podstawowych, żeby zapewnić zwierzętom jak najlepsze warunki. posiadamy z mężem drugi dom na wsi i najpewniej się tam przeniesiemy, prawie 10ha łąk i pól więc coś trzeba pomyśleć:) Przeniesiemy się tam razem z naszym koniem, dokupimy kucyka do towarzystwa.
czy mogę tu pytać o takie podstawowe głupotki z nimi związane? np gdzie najlepiej kupić, w jakim wieku, jaką rasę niosek, czy konieczny kogut, kiedy zaczną się nieść itp?
z mojej strony mogę użyczyć fachowej wiedzy w zakresie hodowli koni. Jestem technikiem hodowcą koni i sama posiadałam zawsze minimum jedno czterokopytne
mogę także pomóc w hodowli szynszyli, posiadamy obecnie kilka sztuk, jako towarzystwo, więc mogę udzielic informacji o hodowli domowej, niestety nie pomogę w budowaniu wiedzy o fermie futerkowej.
pozdrawiam serdecznie z Łodzi
Edytuję, ponieważ nie mam jeszcze możliwosci wysłania uzytkownikowi Loeb prywatnej wiadomosci
interesują mnie rasy typowo nieśne, ewentualnie, jeśli nie ma to wielkiego wpływu na nieśność mogą byc mięsno-nieśne.
co do gnijących strzałek:
sama rozczyszczam kopyta, chciałam zająć się tym zawodowo, ale jest to niestety średnio postrzegane, gdy kobieta jest podkuwaczem. Więc mogę doradzić.
stare metody, czyli dziegieć zapobiegawczo plus siarczan miedzy objawowo nie dają zbyt wiele.
metody które się sprawdzają najlepiej to struganie strzałki w ten sposób by była jak najmocniej otwarta oraz moczenie w roztworze Armexu. Armex jest substancją stosowaną do dezynfecji, jeśli kon jest spokojny-mozna stawiać go w wiadra, bo specjalistyczne buty są bardzo drogie. mogę polecic jeszcze zapatulenie nogi konskiej w worek po psiej karmie i wlanie roztworu armexu do wysokosci koronki. stosuje się to zależnie od stopnia gnicia, moczenie trwa śrenio 20-30 min i w srednio problemowej strzałce stosuje się okolo 2 razy w tygodniu. przy większych kłopotach robi się to codziennie.
mozna takze stosować mocniejszy roztwór wody utlenionej, wtedy wprowadza sie strzykawką w bruzdę strzałkową, działa również bardzo dobrze.
kluczowym problemem jest czestotliwosc rozczyszczania kopyt oraz kucie. kucie w samej swojej formie, doprowadza do gnicia, gdyż podkowa uniemożliwia kontakt strzałki z podłożem, przez co nie może się ona rozrosnąć i ukrwić odpowiednio. gdy się zwęża-zaczyna gnić. strzałka powinna miec kontakt z glebą.
polecam lekturę książki "naturalna pielęgnacja kopyt", masa informacji bardzo uzytecznych
na wstępie chciałabym się przywitać, bo to mój pierwszy post.
przeszukiwanie internetu bardzo słabo mi idzie, a coraz bardziej chcialabym posiadac kilka szt drobiu i kilka kóz;) przed budową miejsca dla zwierzaków, szukam informcji podstawowych, żeby zapewnić zwierzętom jak najlepsze warunki. posiadamy z mężem drugi dom na wsi i najpewniej się tam przeniesiemy, prawie 10ha łąk i pól więc coś trzeba pomyśleć:) Przeniesiemy się tam razem z naszym koniem, dokupimy kucyka do towarzystwa.
czy mogę tu pytać o takie podstawowe głupotki z nimi związane? np gdzie najlepiej kupić, w jakim wieku, jaką rasę niosek, czy konieczny kogut, kiedy zaczną się nieść itp?
z mojej strony mogę użyczyć fachowej wiedzy w zakresie hodowli koni. Jestem technikiem hodowcą koni i sama posiadałam zawsze minimum jedno czterokopytne
mogę także pomóc w hodowli szynszyli, posiadamy obecnie kilka sztuk, jako towarzystwo, więc mogę udzielic informacji o hodowli domowej, niestety nie pomogę w budowaniu wiedzy o fermie futerkowej.
pozdrawiam serdecznie z Łodzi
Edytuję, ponieważ nie mam jeszcze możliwosci wysłania uzytkownikowi Loeb prywatnej wiadomosci
interesują mnie rasy typowo nieśne, ewentualnie, jeśli nie ma to wielkiego wpływu na nieśność mogą byc mięsno-nieśne.
co do gnijących strzałek:
sama rozczyszczam kopyta, chciałam zająć się tym zawodowo, ale jest to niestety średnio postrzegane, gdy kobieta jest podkuwaczem. Więc mogę doradzić.
stare metody, czyli dziegieć zapobiegawczo plus siarczan miedzy objawowo nie dają zbyt wiele.
metody które się sprawdzają najlepiej to struganie strzałki w ten sposób by była jak najmocniej otwarta oraz moczenie w roztworze Armexu. Armex jest substancją stosowaną do dezynfecji, jeśli kon jest spokojny-mozna stawiać go w wiadra, bo specjalistyczne buty są bardzo drogie. mogę polecic jeszcze zapatulenie nogi konskiej w worek po psiej karmie i wlanie roztworu armexu do wysokosci koronki. stosuje się to zależnie od stopnia gnicia, moczenie trwa śrenio 20-30 min i w srednio problemowej strzałce stosuje się okolo 2 razy w tygodniu. przy większych kłopotach robi się to codziennie.
mozna takze stosować mocniejszy roztwór wody utlenionej, wtedy wprowadza sie strzykawką w bruzdę strzałkową, działa również bardzo dobrze.
kluczowym problemem jest czestotliwosc rozczyszczania kopyt oraz kucie. kucie w samej swojej formie, doprowadza do gnicia, gdyż podkowa uniemożliwia kontakt strzałki z podłożem, przez co nie może się ona rozrosnąć i ukrwić odpowiednio. gdy się zwęża-zaczyna gnić. strzałka powinna miec kontakt z glebą.
polecam lekturę książki "naturalna pielęgnacja kopyt", masa informacji bardzo uzytecznych
- zielonookakate
- 100p
- Posty: 102
- Od: 27 sie 2011, o 22:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chełm Wola Uhruska
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Witaj Izabela1989
Super, że napisałaś to jest forum o zwierzętach gospodarczych wiec możesz pytać o wszystko z tej dziedziny. Na temat kur i kóz bardzo ci pomogą posty ,,Romaszki,, ona zaczęła swoje wiejskie życie i przygodę ze zwierzętami a w szczególności z kurami i kozami i jak u niej bywam to wszystko jest w najlepszym porządku i bardzo daje sobie radę jak na ,,mieszczucha,,
Więc pytaj śmiało pozdrawiam.
P.S-Też miałam karego ogiera małopolaka.
Super, że napisałaś to jest forum o zwierzętach gospodarczych wiec możesz pytać o wszystko z tej dziedziny. Na temat kur i kóz bardzo ci pomogą posty ,,Romaszki,, ona zaczęła swoje wiejskie życie i przygodę ze zwierzętami a w szczególności z kurami i kozami i jak u niej bywam to wszystko jest w najlepszym porządku i bardzo daje sobie radę jak na ,,mieszczucha,,
Więc pytaj śmiało pozdrawiam.
P.S-Też miałam karego ogiera małopolaka.
Kasieńka
- zielonookakate
- 100p
- Posty: 102
- Od: 27 sie 2011, o 22:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chełm Wola Uhruska
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Zapomniałam dodać żebyś przeczytała to forum od początku gdyż znajduje się tam dużo ciekawych informacji które Cię na pewno zainteresują i okażą się bardzo pomocne
Kasieńka
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 19 lut 2012, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Wszystko przeczytałam juz dawno
zastanawiam się, Romaszko, jak wybudowałaś kurnik? jak zrobiłaś ocieplenie? ciagle jestem zielona i nie wiem jaka rasę kurek na jajka brac
zastanawiam się, Romaszko, jak wybudowałaś kurnik? jak zrobiłaś ocieplenie? ciagle jestem zielona i nie wiem jaka rasę kurek na jajka brac