W.o... Weganach, wegetarianizmie itp. - EDU

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Administrator
---
Posty: 7567
Od: 28 gru 2006, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

W.o... Weganach, wegetarianizmie itp. - EDU

Post »

Weganie, wegetarianie , potrawy, inne tematy, ...
:idea:
Miłego dnia!
Admin.
aurynka
---
Posty: 2061
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

PODSTAWOWE GRUPY ŻYWNOŚCI, KTÓRE ZAPEWNIAJĄ WŁAŚCIWĄ DIETĘ WEGANOM

1. KASZE - np. jęczmienne, ryż, kukurydza, pszenica (chleb), owies.

2. ROŚLINY STRĄCZKOWE - np. fasola, groch, soczewica, soja (ugotowane lub w postaci kiełków).

3. ORZECHY I ZIARNA - np. wszystkie typy orzechów, masło orzechowe, dynia, słonecznik, ziarna sezamowe.

4. WARZYWA - (ugotowane lub surowe).

5. OWOCE - (świeże, suszone lub konserwowane).
Awatar użytkownika
JarekX
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 4 cze 2005, o 19:39

Post »

Sam byłem w pewnym okresie mojego życia wegetarianinem. Obecnie nie jestem z powodu łakomstwa :D Spadła mi alergia bardzo mocno i schudłem pięknie ku memu zadowoleniu. Jest tyle fajnych potraw wegetariańskiech ale ja niestety przyrządzać ich nie potrafię. :oops: :wink:
Pozdrawiam. :D
Jarek
Promyczek

Post »

Moim zdaniem zarówno jednym wega, jak i drugim wega nie powinni być mężczyźni, gdyż białko zwierzęce to jedyny naturalny budulec tkanki mięśniowej i niczym nie można go zastąpić. Tak przyroda to stworzyła. :D No chyba, że ktoś gustuje w chemii(odżywkach) lub nie ma ochoty w ogóle mieć mocnych mięśni :lol:
Awatar użytkownika
JarekX
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 4 cze 2005, o 19:39

Post »

Z tego właśnie założenia wychodząc, jem mięsko aż miło i jakoś nie tyję od niego.. :D
Dobre białko to jest to !

PS. Najgorzej to mieszać w żołądku wszystko "do kupy" węglowodany ,białka i tłuszcze i jeszcze popijając słodzoną wodą (wiadomo o co chodzi)
;:113
Pozdrawiam. :D
Jarek
panda7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1532
Od: 9 lis 2006, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Osobiście bardzo sympatyzuję z tym stylem odżywiania i w moim wypadku przyniósł on wiele pozytywnych zmian. Jestem wychowana na tradycyjnej kuchni polskiej (w wydaniu mojej rodziny bardzo mięsnej). Na wegetarianizm przeszłam w 2001 roku, w sumie trudno powiedzieć, ze przeszłam „dobrowolnie”, bo w pewnym momencie „odrzuciło” mnie od mięsa. W pierwszych tygodniach po zmianie diety mój organizm przeszedł swego rodzaju „rewolucję” objawiającą się bólami głowy i wysypką na całym ciele połączoną ze złuszczeniem skóry (wszystko to wyglądało bardzo nieciekawie). Nawet za namową rodziny wybrałam się do lekarza, który załamał ręce i stwierdził, ze nie wie co mi jest ale na wszelki wypadek przepisał sporą ilość leków i zastrzyków odczulających. Alergikiem nie jestem i mam wrodzona awersję do zastrzyków – więc sobie odpuściłam farmaceutyczne leczenie objawów i postanowiłam zobaczyć co będzie dalej. Po miesiącu wszelkie objawy ustąpiły, a po dwóch miesiącach miałam tak piękną cerę, paznokcie i włosy jak nigdy wcześniej i to wspaniałe uczucie lekkości… Wcześniej opisane objawy były spowodowane oczyszczaniem organizmu z toksyn i resztek zalegającego pokarmu w jelitach. Organizm przestał być zmuszany do radzenia sobie z ciężką mięsną dietą i mógł zaoszczędzoną w ten sposób energię wykorzystać do innych celów (np. oczyszczania).
Mąż jest mięsożerny ale radzimy sobie z tym :D Wszystko jest dla ludzi w odpowiednich dawkach, no może pomijając takie ekstremalne rzeczy jak muchomor, który niby jest jadalny ale tylko raz ;-)
Basia
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 654
Od: 28 maja 2006, o 15:43
Lokalizacja: Kędzierzyn (opolskie)

Post »

Jestem wegetarianką od ponad 20 lat i powoli organizm zaczyna się szykować w dalszą drogę.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21681
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Co to znaczy Basiu !? :roll:
Awatar użytkownika
alka
200p
200p
Posty: 375
Od: 3 paź 2006, o 23:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Południe Gdańska

Post »

Basiu, czy wegetarianie jedzą masło i jaja?
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
aurynka
---
Posty: 2061
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

alka pisze:Basiu, czy wegetarianie jedzą masło i jaja?
Jedzą. Tylko weganie nie spożywają niczego, co ma pochodzenie zwierzęce.
animal
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 10 lut 2007, o 13:58

Post »

Ja tez juz od kilku lat jestem wegetarianka. Przez jakis czas probowalam przejsc na weganizm, ale musze przyznac, ze w Polsce jest to dosc trudne, ze wzgledu na klimat i dostepnosc produktow weganskich.
Chociaz musze zauwazyc, ze samo bycie wege nie wystarczy. Przyklad mojej kolezanki: zajada sie batonikami i chipsami (pod warunkiem, ze nie zawieraja albo nie sa smazone na tluszczu zwierzecym). Ale to nie o to chodzi. Mysle, ze wegetarianizm to cos wiecej niz niejedzenie miesa - to takze dbanie o swoje cialo i umysl i pewna filozofia zycia.


http://www.bostonenglish.pl
Basia
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 654
Od: 28 maja 2006, o 15:43
Lokalizacja: Kędzierzyn (opolskie)

Post »

Wegetarianie nie jedzą niczego co trzeba zabić, weganie nie jedzą niczego co jest pochodzenia zwierzęcego.
To podstawowa różnica.

Wejścia na tą drogę może dokonać każdy, pozostanie na niej ten kto zmieni swoją świadomość i podejście do życia, a co za tym idzie znaczenia innych.

Ponieważ zmiana siebie to największy w życiu wysiłek, a nienonieczny by kontynyować życie, dlatego tak niewielu idzie tą ścieżką.
kiler
50p
50p
Posty: 72
Od: 20 mar 2006, o 01:07
Lokalizacja: Słubice

Post »

Ja nie jadam czerwonego mięsa w zadnej postaci
Bardzo czesto mama probuje mnie oszukac i np jako kotleta do obiadu poda schabowego zamiast fileta z piersi z kurczaka oczywiscie po 1 kesie juz wiem ze to nie jest białe mięso lecz czerwone które mi juz od bardzo dawna niesmakuje.
Ja wychodze z załozenia ze własnego brata (ssaka) nie zjem chocbym miał głodować to do tak brutalnego ich ubijania ręki nie przyłożę.
Od młodych lat miałem niedowage(nieraz myślano ze mama mnie głodzi :lol: co nie jest prawda) ale od kąd nie jem czerwonego mięsa zauwazyłem ze nieznacznie tyję nawet jakbym chciał to i tak specjalnie przytyć nie mogę.Obecnie przy wieku 21 lat i wzroście 175 cm waga kształtuje sie na poziomie okolo 55 kilo-wyglądam szczuple nie mam jakis specjalnie wycwiczonych miesni bo mi to jest niepotrzebne.
Jem niewielkie ilosci miesa zazwyczaj musze miec dosc mocna ochote by zjesc fileta z kurczaka czy z ryb.
Czasem zjem kiełbase z grilla ktora najczesciej nie jest z białego miesa wowczas zalewam to mega ostrym ketchupem by nie czuc smaku miesa i wcinam jedna-dwie. :lol:
Czerwonego miesa nie jem od momentu gdy byłem jeszcze mlodym chlopakiem gonił mnie knur(samiec swini) z siekierą wbitą w kark :cry: :cry: :cry: od tamtej pory powiedziałem sobie ze ssaka niezjem juz nigdy wiecej.
Znam troche przepisów ma dania typowo jarskie i na takie ktore zawieraja białe mieso, jem takze jaja, przetwory mleczne, moj wstret ogranicza sie wyłacznie do miesa czerwonego :wink:
Pozdrawiam :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”