W.o...Uzależnieniach od alkoholu.

[nemo56]

Jesteś uzależniony od alkoholu? Możesz stracić prawo jazdy. To nowy pomysł krakowskiej prokuratury na walkę z pijanymi kierowcami. Prokuratorzy mają szukać takich osób przy okazji prowadzonych przez siebie innych spraw.
Jak powiedział w rozmowie z reporterem radia RMF prokurator Piotr Kosmaty, w takiej sytuacji sprawdzane jest po pierwsze czy człowiek jest uzależniony.
Jeżeli jest, sprawdza się, czy ma prawo jazdy. Jeżeli posiada taki dokument, prokuratura występuje zgodnie z ustawą Prawo o ruchu drogowym do prezydenta miasta lub starosty o wydanie decyzji o cofnięciu uprawnienia do prowadzenia pojazdu.
Oznacza to, że nawet jeśli dana osoba nie jechała pod wpływem alkoholu, i tak może stracić prawo jazdy. Wniosek o odebranie prawa jazdy, poparty będzie oczywiście szczegółowymi badaniami lekarskimi.


A więc jednak szybkimi krokami nadciąga widmo Polski jako państwa policyjnego.
Karać pijanych kierowców to jedno, ale trzeźwych?
Tylko za to że są chorzy? W końcu alkoholizm to choroba (rzekomo uleczalna), podobnie jak chorobą jest cukrzyca, AIDS, rak...
Ciekawe kto powoduje większe zagrożenie na drodze - trzeźwy alkoholik, czy na przykład zagrożony nagłym atakiem cukrzyk?
Ciekawe też dlaczego na naszych drogach, pomimo drastycznych sankcji, apeli Policji i wielu instytucji (w tym nawet Kościoła) zatrzymuje sie aż tylu nietrzeźwych kierowców?
Przecież przy takim tempie ich wyłapywania nasze drogi wkrótce powinny być zupełnie puste?
Coś tutaj nie gra...

Źródło informacji: RMF

[Admiiin]

Widziałem w telewizji urywek. To jakaś paranoja rzeczywiście...

[aurynka]

Chyba wystawię się na odstrzał tym, co napiszę ale po części jestem za wprowadzeniem tego niby "absurdu". Z małym wyjątkiem oczywiście : - jeśli osoba, której udowodniono alkoholizm lub jego przejawy nie zacznie się leczyć regularnie, to wówczas trzeba odebrać prawko. Czasami warto zapobiegać nieszczęściom niż podbijać w górę statystyki bezsensownej śmierci na drogach. Trzeba założyć, ze alkoholik mający prawo jazdy może w każdej chwili go użyć z nadwyżką promili we krwi. Alkoholizm jest chorobą, która upośledza mózg, zatem skoro ludzie upośledzeni umysłowo nie mogą prowadzić aut, to dlaczego mają mieć takie przywileje alkoholicy ? Tylko alkoholikom leczącym się regularnie(sprawdzając to oczywiście) powinno się dawać szansę i nie odbierać od razu tego dokumentu.

p.s. Tylko nie bijcie za mocno .....

[nemo56]

Narażę się komuś ale odbierajmy również alkoholikom pozwolenie na broń, na małżeństwo, na bycie ojcem, na wychodzenie poza ogrodzenie.
Może w ogóle zastanówmy się nad eutanazją alkoholików? po co mają być przyczyną tylu tragedii?

[aurynka]

Narażę się komuś ale odbierajmy również alkoholikom pozwolenie na broń, na małżeństwo, na bycie ojcem, na wychodzenie poza ogrodzenie.
Może w ogóle zastanówmy się nad eutanazją alkoholików? po co mają być przyczyną tylu tragedii?

Dlaczego od razu ze skrajności w skrajność? Jeśli alkoholik się leczy i nie bije dzieci, to jak najbardziej ma prawo do ojcostwa. Ale jak słyszę co drugi dzień w wiadomościach o bestialsko pobitych malutkich dzieciach przez rodziców alkoholików, to najchętniej poddałabym tych zwyrodnialców eutanazji.

[nemo56]

Aurynko brrrrrrrrrrrrrrr.
Boję się Twoich metod.
Zaczyna się niewinnie.

[Nalewka]

A związek z ogrodem ta wiadomość ma poprzez nazwisko prokuratora, które brzmi dość "roślinnie" :

prokurator Piotr Kosmaty

A za chwilę głosowanie na kolejnych kreatywnych... miejskich, gminnych, powiatowych, wojewódzkich i jakich tam jeszcze... W każdym mieście, każdej wiosce możemy się spodziewać oddzielnych, regionalnych nakazów, zakazów i "sensownych" rozporządzeń... Gejzer pomysłów nadchodzi, a więc - do urn, Rodacy!

[aurynka]

Aurynko brrrrrrrrrrrrrrr.
Boję się Twoich metod.
Zaczyna się niewinnie.

Nie ma się czego bać staram się być po prostu sprawiedliwa. Jeśli alkoholik wsiądzie za kółko z promilami lub nie chce się leczyć, to sam w ten sposób decyduje o tym, że chce mieć odebrane prawko. Gdyby bowiem chciał je zatrzymać to rozpocząłby leczenie. Nie zostałby przecież pozbawiony wyboru.

[nemo56]

Jak mam Ciebie przekonać, że to przeginanie pały (policyjnej)?
Można również mniemać, że jak dostanie kasę (pijak), to pójdzie kupić alkohol.
Nie dawać pieniędzy alkoholikom!
Do stołówki "Barki".
Na całym świecie alkoholicy wsiadają za kierownicę i powodują wypadki!!!
W jednym kraju częściej, w innym rzadziej.
Ale nikt nie myśli im odbierać prawa jazdy za to, że chodzi z nim w kieszeni.
Tym bardziej, że za nie zapłacił.

[aurynka]

Jak mam Ciebie przekonać, że to przeginanie pały (policyjnej)?
Można również mniemać, że jak dostanie kasę (pijak), to pójdzie kupić alkohol.
Nie dawać pieniędzy alkoholikom!
Do stołówki "Barki".

Swoją kasę może wydawać, jak chce. Przecież to indywidualna sprawa każdego człowieka. Jeśli ma ochotę przechlać całą rentę(domniemam, że większość raczej nie pracuje), to nikt na to nic nie poradzi. Gorzej, jak w grę wchodzi życie innych ludzi i ewentualne zagrożenia. Wtedy nalezy robić wszystko, co możliwe aby dać np. bitemu dwulatkowi szansę na coś lepszego niż połamane żebra .
Niegroźny pijaczyna snujący się razem z wiatrem po ulicy, a ochlany ćwok siadający za kółko to zupełnie inne sprawy.

[nemo56]

no i tak bez końca...
najlepiej wydłubać oczy pijakowi.
Snujący się pijak po ulicy za chwilę może stać się zabójcą i to bez prawa jazdy.
Gdzie ja mieszkam?
Widziałaś tragiczne wypadki nie związane w ogóle z pijakiem, alkoholikiem, czy alkoholizmem w ogóle?
Szok!!!
Proponuję skasować drogi i pojazdy (prócz zaprzęgów. Dlaczego? na pewno wiecie).

[aurynka]

no i tak bez końca...
najlepiej wydłubać oczy pijakowi.
Snujący się pijak po ulicy za chwilę może stać się zabójcą i to bez prawa jazdy.
Gdzie ja mieszkam?
Widziałaś tragiczne wypadki nie związane w ogóle z pijakiem, alkoholikiem, czy alkoholizmem w ogóle?
Szok!!!
Proponuję skasować drogi i pojazdy (prócz zaprzęgów. Dlaczego? na pewno wiecie).

Wiadomo, że wypadki były, są i bedą. Tego nie da się uniknąć. Wszyscy jednak starają się aby je możliwie najbardziej ograniczyć. Koncerny samochodowe montują poduszki powietrzne, policja ustawia coraz więcej fotoradarów i kamer itp. Dlaczego zatem nie wcielić w życie także przepisu umożliwiającego odbieranie praw jazdy nie leczącym się alkoholikom? Widzisz Nemo, ja nie jestem człowiekiem skrajnym - zawsze wolałam coś wypośrodkować. Dlatego też uważam, że alkoholicy powinni mieć szanse na zatrzymanie prawka, ale pod warunkiem, że będą się leczyć regularnie.

p.s. Jakby Ci uwalony alkoholik (któremu już udowodniono, że jest tym alkoholikiem) przejechał dziecko, to myślę, że wówczas zmieniłbyś nieco zdanie.

[nemo56]

Najczęstsze przyczyny wypadków drogowych:
1 nieodpowiednia prędkość,
2 nieprzestrzeganie pierwszeństwa przejazdu,
3 nieprawidłowe wykonywanie manewrów (wyprzedzanie, omijanie).
4 nietrzeźwość kierowców.
W 2005 roku wydarzyło się 48 100 wypadków drogowych
10% z nich popełnili nietrzeźwi kierowcy.
A co z pozostałymi sprawcami?
Co im zabrać?
(wszyscy są równi wobec prawa)