W.o...Koniach, klaczach i źrebakach

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
pati1311
500p
500p
Posty: 555
Od: 11 cze 2009, o 01:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach

Post »

DieStePrzykro mi z powodu wypadku :( Tak to prawda ceny są za wysokie...Może kiedyś się doczekam własnego,byłabym najszczęśliwszą osobą na ziemi ;:167
Awatar użytkownika
Norel
100p
100p
Posty: 134
Od: 8 mar 2010, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach

Post »

no prosze...koniowy watek nawet na roslinkowym forum....dopiero przez przypadek zobaczyłam :wit

Cóz-utrzymanie konia kosztuje, leczenie jeszcze wiecej wiec i jazdy musza kosztowac,to zawsze był nie masowy sport...
teraz nie do konca- jest tak duzo ludzi którzy kupili konisie zeby na nich zrobic biznes-a biznesu nie ma wiec jazdy sa po 15zł za godzine.... znam sporo takich miejsc... za cena czesto idzie poziom nauki niestety...
jeśli komus zalezy zawsze mozna sobie znalezc stajenke gdzie za prace (czyszczenie koni,wyrzucanie gnoju itp) mozna pojezdzic,czasem nawet z instruktorem-jak nie w okolicy to dalej-na okres np.urlopu,wakacji...
Podobno dla chcacego nie ma rzeczy niemozliwych :D
Awatar użytkownika
bukjan
200p
200p
Posty: 256
Od: 26 paź 2009, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk - działka pod Skarszewami

Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach

Post »

Też dopiero zauważyłem ten dział i w związku z tym wtrącę swoje trzy grosze (zdjęcia z dożynek w Lubaniu 2010)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach

Post »

Piękne i dystyngowane zwierzęta.
Ja w dzieciństwie jeździlam 'na oklep" na pieknj klaczy mojego dziadka
(Kaśka - bo tak miala na imię bardzo zazdrosna byla o dziadka, babcia nie mogla podejść do dziadka jak ten stał przy koniu, Kaśka pakowała się zawsze między nich, babcia raz tylko ominęła konia , za tę zniewagę Kaśka lekko uszczypała ja w polik - bolało i ślad długo długo jeszcze sie trzymał).
A w siodle jeździlam za czasów jak jeździlo siena obozy do NRD :) tam było wiele stadnin i pięknych koni.
I tyle mojej przygody z tymi zwierzętami. Moze jeszcze kiedyś...kto wie :D
Ogródek EdytyB

zapraszam
Awatar użytkownika
Nesuniaaa
500p
500p
Posty: 924
Od: 8 kwie 2009, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach

Post »

Fajnie, że ktoś odkopał wątek o koniach :) Ja nawet założyłam własny, ale jakoś zabrakło weny do pisania :oops: Własnego konia nie mam, ale współpracuję z hodowlą koni fryzyjskich Friso. Jeżdże tam w każdej wolnej chwili, bo są to najwspanialsze konie jakie znam. Nigdy nie widziałam tak łagodnych i przyjacielskich koni.
Zapraszam na stronę friso, bo ja jakoś nigdy nie mam czasu do robienia zdjęć :;230 http://friso.com.pl/
Moje storczyki ------> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=21813" onclick="window.open(this.href);return false;
Storczyki cz. 2 --------> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=41733" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
adasko1fly
50p
50p
Posty: 55
Od: 5 kwie 2011, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkkopolska

Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach

Post »

No widzę ,że jednak tematów na temat koni to za wiele nie ma. Szkoda :( :( :(
Niby taki teraz popularny trend a tu cisza.......
x-U-ie
---
Posty: 2777
Od: 23 cze 2009, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach

Post »

Oj i ja uwielbiam konie, ale jakoś natłok różnych spraw to zagłuszył.
Awatar użytkownika
adasko1fly
50p
50p
Posty: 55
Od: 5 kwie 2011, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkkopolska

Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach

Post »

Tak tylko że konie kochają ciągle ,a nie tylko gdy mają na to czas i ochotę
x-U-ie
---
Posty: 2777
Od: 23 cze 2009, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach

Post »

To nie czas i ochota. Mam niepełnosprawną córkę, poza tym 2 przed maturą i ... nie stać mnie niestety obecnie na wizyty w stajni, nie wspomnę o częstszym przebywaniu z końmi.
Awatar użytkownika
adasko1fly
50p
50p
Posty: 55
Od: 5 kwie 2011, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkkopolska

Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach

Post »

ulakonie nie miałem tu na myśli ciebie.
Jeśli tak to odebrałaś to przepraszam.
Wiele się napatrzyłem na ich krzywde i nadal pewnie to będzie mi towarzyszyć.
Przeczytałem ten wątek i trosze mi tu rachuba zalatuje
Miłość każdego zwierzaka jest bezcenna.
x-U-ie
---
Posty: 2777
Od: 23 cze 2009, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach

Post »

Właśnie przez krzywdę zwierząt nie wybiorę się nigdy na targo końskie pod Radom do Skaryszewa.
Awatar użytkownika
adasko1fly
50p
50p
Posty: 55
Od: 5 kwie 2011, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkkopolska

Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach

Post »

Targi targami ja mam to na co dzień no nie z końmi a z bydłem serce sie kroi jak patrze na te biedne zwierzęta.
W jaki sposób ludzie się z nimi obchodzą ''no bo przecież to są tylko głupie krowy''
A dzięki właśnie nim mają prace i co do gara włożyć.
Kin14
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1325
Od: 27 sie 2008, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W.o...Koniach, klaczach i źrebakach

Post »

Pewien znajomy zootechnik, będąc na stażu po studiach w takiej farmie krowiej opowiadał straszne rzeczy, podsumował, że to obozy koncentracyjne.
ODPOWIEDZ

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”