W.o...Grzybach

[kogra]

Z pewnością się nie otrujesz, bo nie dasz rady tego przełknąć. A borowik szatański spotykany jest także w Beskidach i to wcale nie tak rzadko.

[Marysia]

Grażyno, Borowik szatański (Boletus satanas) jest w Polsce uważany za gatunek wymierający i jedyne opublikowane dotąd stanowisko tego grzyba w naszym kraju to Góry Kaczawskie. Wiele osób prowadzi poszukiwania w innym miejscach, ale z tego co wiem bezskutecznie:
http://www.forum***

Może spotykasz inne gatunki Borowika, np. ponurego.
Ale właściwie to nie jest miejsce na takie naukowe rozważania, więc zamiast zanudzać, wrzucę kilka moich grzybowych zdjęć (niekoniecznie tych jadalnych ).

[kogra]

Borowika szatańskiego nie sposób pomylić z innym gdyż ma najczęściej białoszary kapelusz, żółtawy spód i czerwony mocno trzon.Po rozkrojeniu szybko sinieje. I taki właśnie kilkakrotnie spotkałam u nas w Beskidach.Przypomina trochę tego drugiego w czwartym rzędzie tyle, że od spodu jest żółty lub oliwkowożółty i ma dużo jaśniejszy kapelusz.

[bbartosz]

Beata, dzięki !
Przeczytałam o kani, a przy tej okazji znalazłam świetną stronę o grzybach http://www.grzyby.pl/index.html

[Eliza]

Borowik szatański lubi glebę bogatą w wapń, dlatego nie rośnie np u nas.
Trudno jest też spotkać muchomora sromotnikowego. Ja często spotykam muchomora cytrynowego. Wydaje mi się że sromotnika spotkałam jeden raz w życiu. Ten grzyb ma całkiem ładny zapach ale, nawet zjedzony kawałeczek może spowodować śmierć.
Dzisiaj byłam w lesie. Rosną kurki -zebrałam ich naprawdę sporo, ale innych grzybów jadalnych brak. Poczekam jeszcze trochę a sypną się.

[RoksiSK]

Jak przyjemnie pooglądać grzybki chociaż na zdjęciach, bo w najbliższym czasie nigdzie się nie wybieram

[ulina]

Wczoraj była na spacerze w lesie i popatrzcie, chyba będą ?

[RoksiSK]

Jak przyjemnie pooglądać grzybki chociaż na zdjęciach, bo w najbliższym czasie nigdzie się nie wybieram

Ale Ci zazdroszczę...

[Marysia]

Wczoraj była na spacerze w lesie i popatrzcie, chyba będą ?

Jakie piękności! Miło nacieszyć oczy takimi widokami po długim okresie suszy. Ja jutro wyjeżdżam w świętokrzyskie (Nagłowicie- Oksa), więc może i mnie uda się znaleść takie ssskarby :P

[aurynka]

Borowika szatańskiego nie sposób pomylić z innym

Z tym borowikiem ponurym, o którym pisze Marysia, też się go nie pomyli? A w ogóle czym różni się ten ponury od zwykłego?
Boże! Ile tych odmian dziwnych


p.s. Pamiętam, że raz poszłam do lasu z rodzicami i wróciłam z pełnym koszem grzybów uchachana po uszy Tato spojrzał do koszyka i od razu wywalił 90% z niego do śmieci. Okazało się, że nazbierałam głównie jakieś goryczaki
Cholera. A miały gąbeczkę pod spodem

[RoksiSK]

Trzeba uważać nawet na te z gąbeczką od spodu. Każdego zebranego grzyba przy oczyszczaniu "nadgryzam" - jeśli język nie piecze lub grzyb nie jest gorzkawy - zjadam To jest mój sposób :P :P :P
2 lata temu kilka razy natrafiłam na takie, co "pięknie" wyglądały, ale język cierpł

[kogra]

Trzeba też dobrze uważać przy zbieraniu zbyt małych grzybów aby nie trafić na muchomorka - są bardzo podobne do małych borowików.

[RoksiSK]

Zgadza się Dlatego ja te maluchy zostawiam