W.o... Psach 5cz. (2008.05-2008.10)

[EWA K]

...a i jeszcze jedno!
gdy odrobaczasz psa, którego szczepisz - musisz jednocześnie odrobaczyć swoje inne psiaki, które z nim przebywają w domu.
Zapewne odnosi się to i do kotów. Choć na ten temat należy porozmawiać z wetem.
To, że kot ma pasożyty -to nie oznacza, że pies może je ,,przejąć".
W naturze jest mnóstwo różnych robali, ale przeważnie są one ,,zżyte" z poszczególnymi gatunkami zwierząt.
Stosuj rególarne odpchlanie u kotów, szczególnie gdy wychodzą na zewnątrz.
Koty są dosłownie przynętą dla pcheł, a pchły przenoszą pasożyty układu trawiennego(>>>jaja) - i kółeczko się zamyka....brrr

[EWA K]

...oj chyba admin będzie miał do mnie pretensje! ...a najlepiej jak scali moje posty razem

treissi - z terapią szokową uważaj! bo jeśli jest to drobne szczenię (pisałaś, że był najmniejszy w miocie), to do niczego to nie doprowadzi. Skutek może być odwrotny - skurczy mu się brzusio i będzie jeszcze mniej jadł.
Jeśli chcesz mieć kontrolę nad tym, czy on odpowiednio przybywa na wadze -to poszukaj informacji, np. u hodowcy.
Na przykład sheltie mają opracowany ,,wykres roswoju wagowo -wzrostowy" i można na jego podstawie określić, czy szczenię prawidłowo rośnie.
Może okazać się, że z psem jest wszysko w porządku

[treissi]

Beatko tak mam kotki, ale one załatwiają się na dworku

Ewo masz ogromną wiedzę. Jestem pod wrażeniem. Piesio nie wygląda źle, bo to nie jest tak, że nic nie je. On je, ale nie to co bym chciała Skutkiem niewłaściwego odżywiania jest żadka i krótka sierść.
Co do Jego wielkości to nie była to jakaś porażająca różnica. Widać ją było dopiero jak psiaki stały koło siebie.
Odrobaczany był dwukrotnie.
Kociaki mają obroże od pchełek.

[BEATA55555]

treissi!!!

Może z niego taki niejadek!Moja sunia też kapryśna. Żadnego ryżu kaszy ani makaronu nie ruszy. Najchętniej to mięsko gotowany drób a podstawa to puszkowe jedzenie i sucha karma która to w misce jest cały czas. Lubi mleko, jak była jeszcze młodziutka jadła chętnie biały ser teraz czasem zje kawałek,lubiła surowe żółtko(2 szt na tydzień).Od małego szczeniaczka uwielbia miód, jak była młodziutka to dodawaliśmy jej ten miód do wody.

[treissi]

Kurcze troszkę się pomieszało, aż zaraz zobaczę co ja w pierwszym poście napisałm Mój piesek je - to nie jest tak, że nie chce nic jeść. Tylko odżywia się niewłaściwie i z tego powodu ma żądką sierść. Nie chce jeść suchej karmy, ewentualnie od czasu do czasu mokrego pedigree. Ale to chyba nie najlepsza karma z tego co słyszałam Bardzo chętnie je jajka gotowane, ale ich znowu nie wolno za dużo. Chętnie je tez biały ser i oczywiście mięsko. Ale to tyle z 'pożądnych' pokarmów. Kurcze szkoda, że nie mogę go nauczyć tej suchej karmy - to byłoby najlepsze

[mora1]

Jak nie chce jeść suchej na sucho, to mu namocz. Zalej gorącą woda, ale nie wrzątkiem i poczekaj, aż karma „spuchnie”. Taka napęczniała karma czasem lepiej smakuje, możesz polać olejem nawet zwykłym roślinnym, niewiele tak z łyżkę . Pedigee to fakt, beznadziejna karma, ale można w cenie niewiele wyższej, albo i takiej samej poszukać lepszej karmy. To wszystko o odrobaczeniu co dziewczyny pisały jest bardzo ważne, czyli problemem jest nie to, że on nie je, tylko to że nie chce jeść psiego jedzenia? Trzeba trochę pokombinować z podawaniem karmy i obserwować . Też jestem ostrożna jeśli chodzi o drastyczne środki.

[treissi]

Moniko właśnie tak - psiak nie chce psiego jedzenia Namoczone to już w ogóle omjia z daleka

Odrobaczany był u poprzedniego właściciela dwukrotnie. Potrzebne jest jeszcze teraz odrobaczanie? Byliśmy u weteryniarza i nic o tym nie mówił

[EWA K]

sprawdź czym byl pies odrobaczany - czy dostał tylko lek na robaki obłe, czy już również na płaskie (tasiemce). Czy pies ma już wszystkie szczepienia - bo wtedy powinnaś go odrobaczyć na tydzień przed szczepieniem.

Nie należy przesadzać z karmieniem suchą karmą. Jak pisalam jest to przede wszystkim WYGODNE dla właściciela ... ale czy istnieje PRZYMUS karmienia wyłącznie suchą karmą

Na pewno producenci suchych karm zapewnią nas o KONIECZNOŚCI KARMIENIA psa suchą karmą ... najlepiej robioną przez nich samych.
Z mojego doświadczenia jednak wynika, że karmiąc psa w sposób naturalny, możemy wychować doskonale rozwinięte pod każdym wzgledem zwierzątko .

Nie demonizujmy, przesada nigdy nie jest dobra. Jak Twój pies nie chce jeść suchej karmy, a je jedzenie przygotowane przez Ciebie, to nie przejmuj się tym. Staraj się urozmaicać mu ten rodzaj żywienia.
Sierść , jej ilość , jakość, itp. może być różna i to wcale nie musi być wynikiem takiego czy innego żywienia. To dziedziczenie po rodzicach, to wiek psa, również płeć
Na wzmocnienie włosa jest sprawdzony od wielu lat preparat firmy Verzyme, są preparaty z różnymi olejami ( Omega-3), musisz poszukać, popytać w lecznicach.

[mora1]

Najczęściej weci podają Paratel o najmniejszym spektrum działania, w sumie to działa tylko na obleńce. Takie odrobaczanie można powtarzać w nieskończoność bez skutku jak pies ma „coś” więcej. Silnie działa Zipyran Plus, zwalcza wszystkie rodzaje robaków, również te płucne . Środków do odrobaczania jest trochę. Co do suchej karmy to się z Ewą w 100 % zgodzę, dlatego nie widzę powodu kupowania bardzo drogich i rozreklamowanych karm. Widziałam już szczeniaki odchowane na tych najdroższych karmach i tych z niższej półki , wyglądały tak samo, nie mówię tu o karmach śmieciowych typu Pediegree czy Chappi. W praktyce wypróbowałam na moich sierściuchach już prawie wszystkie sposoby karmienia, no oprócz BARF. Moja suka to mięśniak , gotuję jej z powodów zdrowotnych , ale takich mięśni jak ma teraz na naturalnym żarciu nigdy wcześniej nie miała, do przyrostu masy mięśniowej potrzeba dobrego budulca. Karmie ją najprościej jak się da ,mięsem, ryżem i marchewką, dostaje tez witaminy itp. Wygląda bardzo dobrze. Sierść super, nie ma problemów skórnych, jak na atopika wygląda wręcz doskonale, nie myślcie, że tak sama sobie kadzę , to zdanie wetów którzy ją wcześniej widzieli.

[agaxkub]

wczorajsza sesja fotograficzna mojego "burka"



a tu przyłapany na gorącym uczynku.... zrobił to etapami.... wiem wiem wiem... to bardzo niepedagogiczne... pozwalać tak do zdjęć...
ale nie mogłam sie hi hi hi powstrzymać

1. zmydlanie i naciąganie.... no i obserwacja


2. siedzę i patrze co moja pani na to powie... w razie co uszy mam położone delikatnie i zerkam spod oka


3. spróbuje ię położyć... moze się uda..


4. ufff... teraz to pełny luzik.... mięciutko, pilot jest.... może by ta pani jeszcze jakąś kostke podrzuciła...

[EWA K]

...hmmm.. to ostatnie zdjęcie -agaxkub, na Twoim miejscu zapytałabym psa o pozwolenie wejścia do sypialni

...z ostatniej chwili ! wczoraj byłam znowu na Wystawie z Kliwią,i tym razem w Kielcach, tym razem mamy Tytuł ,,Najlepszy Weteran w Rasie ". Bardzo rozbawiła mnie sędzina, która poważnym głosem oznajmiła ,że,,chyba ktoś pani psa podmienił", oczywiście miała na mysli doskonałą formę moje suni, a gdy zobaczyła komlet białych ząbkow Kliwii - to powiedziała ,,nooo, na pewno ktoś pani psa podstawił !!!"

Oczywiście był to żart, spontaniczna reakcja sędziego. ;:91

[agaxkub]

hi hi hi.... w takich przypadkach rozumiemy się bez słów...

[sonia]

Agnieszko głaski dla Szirka Cwaniaka