W.o...Naszym hobby.

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2086
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: W.o...Naszym hobby.

Post »

Mam 200 l. Z prętników zrezygnowałam. To o czym pisałam to była wstępna planowana obsada. Na tą chwilę mam 2 platki, 2 molinezje, 13 modrooków słonecznych i 4 głowaczyki barwne. Na tą chwilę chcę dokupić jeszcze 6-8 tęczanek neonowych, zbrojnika czerwonego i 3-5 piskorków lub kirysków. No i są ślimaki jw. Z krewetek też raczej zrezygnuję. Roślin i kryjówek jest dużo ale może na te zwierzaki jeszcze nie czas.
Co do dodawania rybek do zbiornika. Przed każdą partią rybek robię pomiary wody. Są bardzo dobre, więc stopniowo zwiększam obsadę. Glony to trochę moja wina, bo długo jest włączone światło w akwarium. Nie jest to jednak duży problem, nitkowate zjadły ryby, okrzemki systematycznie zjadają ślimaki, resztę czyszczę ja. Nie chcę całkowicie pozbawić zbiornika glonów, żeby helmety miały co jeść.
Planuję obsadę około 30 rybek. Na 200 l to chyba nie za dużo, skoro większość, to będą małe rybki do 6 cm w maksie. Staram się też dobierać rybki z jednego biotopu (modrooki, głowaczyki, tęczanki). Reszta nie tyle z przypadku, co pasująca do warunków jakie mogę im zapewnić. No i planuję tak aby były rybki toni i rybki denne. Różne nisze ekologiczne.
Pozdrawiam Lucyna
labeo
100p
100p
Posty: 131
Od: 15 sie 2015, o 14:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W.o...Naszym hobby.

Post »

Czytam, że plan jest :) , życzę powodzenia bo wygląda rozsądnie.
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2086
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: W.o...Naszym hobby.

Post »

Znowu korekta obsady wymuszona koniecznością taką: modrooki jak były same jako ławica jednogatunkowa, to zgłupiały i zaczęły sobie podgryzać ogony. Ostatecznie zrezygnowałam z tęcznek. ( podobno też potrafią się pogonić) Doszło niewielkie stadko neonków Innesa i kilka bystrzyków Amandy. Uspokoiło się i teraz się nie skubią. Głowaczyki też się dogadały z Tylomelaniami i nie ma już bojów o tabletki krewetkowe :wink:
Pozdrawiam Lucyna
ODPOWIEDZ

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”