Szkoda trochę mahonii, bo nadchodzi zimna noc
Mam nadzieje, że jednak się uchowa do jakiejś odwilży i zdoła zakwitnąć.
A te róże to się nie pomyliły? ;)
Z mojej strony Wrocławia (a właściwie trochę na północny wschód od niego) spadł dziś ładny śnieżek, raptem na 3 cm, ale i tak bardzo cieszy takie pierwsze białe
A z tymi zimozielonymi, o których piszesz że dopiero teraz je widać, to ja też miałam takie odkrycie roku, że za całym tabunem bylin i rocznych kwiatów mam śliczną brunnerę o białozielonych liściach! Tak się schowała, że o jej istnieniu zupełnie zapomniałam, dopiero jak wszystko wyschło ukazała się znowu
Sprzątałam tez jedna bardzo zapchaną rabatę, powycinałam suszki i co znalazłam? Rząd różnych odmian irysów
Nawet tabliczki się zachowały, ale jak przetrwały to irysy, w takim ścisku, bez odrobiny słońca, w taki deszczowy sezon
czary! I poczułam się, jakbym zakopany odkryła skarb
Pod śniegiem pięknotka uparcie opiera się bieli
Śliczna jest!
A myślałam, że może jak podrośnie to się trochę ustatkuje, ale widać to jednak łobuzerska dusza 
To jest mahonia Vinter Sun - pąki już mają żółty kolor, są mocno rozwinięte--niestety, bo pewnie zmarzną 
I u mnie był, ale taki, że pożal się Boże. Całość zajęła mi piętnaście minut i nie było nawet na czym oka zawiesić. W większości chleby, sery, miody i kiełbachy 
Zima pięknie okryła Twój ogród--cudny widok . Kicia za oknem prześliczna 
