Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Narine na liliowce wcale tak długo się nie czeka - na wisterię czekałam dłuzej Ale za to jaka satysfakcja Hollyhill 6 in 1 i u mnie wreszcie rozwinęła skrzydła i szaleje z kolorami. Zresztą wszystkie dalie teraz odżyły i zaczęły pięknie kwitnąć - liczę, ze tak z miesiąc jeszcze pokwitną.
Florku Mr.Optimist nie jest wysoki, ale kwiaty wzrok przyciągają. Nie mam pojęcia skąd ją mam, ale w zeszłym roku, gdy po raz pierwszy zakwitła, kwiaty były tak książkowe, że nie był żadnych wątpliwości kim ona jest.
Irys Snow Flurry nie odpuszcza - kolejne pąki
Nadal kwitną zimowity - nawet nie wiedziałam, że mam też białe.
W zeszłym roku po raz pierwszy mój hibiscus zmienny czyli bawełniana róża miał pąki. Niestety zmarzły... W tym roku nie liczyłam na nic więcej, a dzisiaj patrzę, a jeden pąk pęka Trzymajcie kciuki.
Take Off
Yellow Star
Enchantress
Kids Climax
Smarty
Coral Strand
Harvest Moonlight
Florku Mr.Optimist nie jest wysoki, ale kwiaty wzrok przyciągają. Nie mam pojęcia skąd ją mam, ale w zeszłym roku, gdy po raz pierwszy zakwitła, kwiaty były tak książkowe, że nie był żadnych wątpliwości kim ona jest.
Irys Snow Flurry nie odpuszcza - kolejne pąki
Nadal kwitną zimowity - nawet nie wiedziałam, że mam też białe.
W zeszłym roku po raz pierwszy mój hibiscus zmienny czyli bawełniana róża miał pąki. Niestety zmarzły... W tym roku nie liczyłam na nic więcej, a dzisiaj patrzę, a jeden pąk pęka Trzymajcie kciuki.
Take Off
Yellow Star
Enchantress
Kids Climax
Smarty
Coral Strand
Harvest Moonlight
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2311
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
'Enchantress' piękna! Moja w tym roku zastrajkowała. 'Yellow Star' bardzo podobna do 'Kennemerland'. Aż musiałem sprawdzić. Ale wszystko się zgadza.
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Florku a moja Enchantress jest właśnie od Ciebie W tym roku do mnie przyjechała. Mam jedną dalię, która już drugi rok strajkuje... Ale wcale nie to jest najgorsze - tylko to, że mam ją właśnie od zeszłego roku i nadal nie jestem w stanie ustalić, czy jest zgodna... A ma to być dalia Potluck, o której marzę od kilku lat...
Bawełniana Róża kwitnie Nie są co prawda te kwiaty takie jak na zdjęciach w necie, ale wreszcie się doczekałam. A jak siałam nasiona kilka lat temu, to jakieś matołki w necie pisały, ze u nas to roślina jednoroczna.... w jeden rok, to on nawet dobrze nie urósł. Teraz muszę coś wykombinować, żeby wcześniej kwitł.
Dalie nadal pięknie kwitną, nawet spóźnialskie rozkwitają, ale niestety w przyszłym tygodniu trzeba będzie je wykopać. Ale na razie można jeszcze popatrzeć
Nadine Jessie
Mingus Josua
Maureen Hardwick
Belle of Barmera
Veritable
Wyn's Neon Dream
Kenora MakopB
Kenora Wildfire
Kit Kat
Rosella
Coriallo Furioso
Malibu
Rock Star
Bodacious
Poodle Skirt
Platinum Blonde
Richard's Fortune
Blue Bayou
Purpinca
Bawełniana Róża kwitnie Nie są co prawda te kwiaty takie jak na zdjęciach w necie, ale wreszcie się doczekałam. A jak siałam nasiona kilka lat temu, to jakieś matołki w necie pisały, ze u nas to roślina jednoroczna.... w jeden rok, to on nawet dobrze nie urósł. Teraz muszę coś wykombinować, żeby wcześniej kwitł.
Dalie nadal pięknie kwitną, nawet spóźnialskie rozkwitają, ale niestety w przyszłym tygodniu trzeba będzie je wykopać. Ale na razie można jeszcze popatrzeć
Nadine Jessie
Mingus Josua
Maureen Hardwick
Belle of Barmera
Veritable
Wyn's Neon Dream
Kenora MakopB
Kenora Wildfire
Kit Kat
Rosella
Coriallo Furioso
Malibu
Rock Star
Bodacious
Poodle Skirt
Platinum Blonde
Richard's Fortune
Blue Bayou
Purpinca
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2311
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
'Bodacious' pięknie Ci kwitnie. U mnie byle jak, czyli pusta w środku.
'Veritable' miałem przez jeden rok i to 7 lat temu. Zdjęcia na kapersach tej dalii bywają mocno podrasowane, że końce wyglądają jak granatowe. A ładna jest taka naturalna, jak na Twoim zdjęciu
'Veritable' miałem przez jeden rok i to 7 lat temu. Zdjęcia na kapersach tej dalii bywają mocno podrasowane, że końce wyglądają jak granatowe. A ładna jest taka naturalna, jak na Twoim zdjęciu
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16555
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Ach, te Twoje dalie, Kasieńko! Same pięknotki i taaaka kolekcja!
No i coś, o czym nigdy dotąd nie słyszałam - Bawełniana róża
Poczytałam więc w necie wszystko na jej temat i ogromnie mnie zaciekawiła. Szczególnie z uwagi na zmienność koloru kwiatów. Jestem pod wrażeniem!
Zimowity też ładnie się popisały, w tym białe. Właśnie uświadomiłam sobie, że miałam białe na działce i ... nie mam Widocznie coś im u mnie nie odpowiadało, najprawdopodobniej miejscówka.
Żal wykopywać tak pięknie kwitnące dalie, ale z drugiej strony przykro byłoby je stracić.
Ja już swoje, nieliczne zresztą, z nasion, wykopałam i osuszyłam z ziemi. A ponieważ zbudowały dość duże karpy, spróbuję przezimować je w działkowej piwniczce. Szczególnie zależy mi na trzech i jeśli eksperyment się powiedzie, będę cała szczęśliwa.
Pozdrawiam cieplutko, życzę zdrówka i cieplejszej aury.
No i coś, o czym nigdy dotąd nie słyszałam - Bawełniana róża
Poczytałam więc w necie wszystko na jej temat i ogromnie mnie zaciekawiła. Szczególnie z uwagi na zmienność koloru kwiatów. Jestem pod wrażeniem!
Zimowity też ładnie się popisały, w tym białe. Właśnie uświadomiłam sobie, że miałam białe na działce i ... nie mam Widocznie coś im u mnie nie odpowiadało, najprawdopodobniej miejscówka.
Żal wykopywać tak pięknie kwitnące dalie, ale z drugiej strony przykro byłoby je stracić.
Ja już swoje, nieliczne zresztą, z nasion, wykopałam i osuszyłam z ziemi. A ponieważ zbudowały dość duże karpy, spróbuję przezimować je w działkowej piwniczce. Szczególnie zależy mi na trzech i jeśli eksperyment się powiedzie, będę cała szczęśliwa.
Pozdrawiam cieplutko, życzę zdrówka i cieplejszej aury.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Florku Bodacious w tym roku faktycznie u mnie daje popis - od początku ma mnóstwo kwiatów, a krzak jest jednym z najwyższych. Veritable w zeszłym roku bardziej w kierunku fioletu szła i wtedy bardziej mi się podobała. Ale w tym roku niektóre dalie mają problem z kolorem - Tanjoh też w róż poszła.
Lucynko u mnie jak na razie Bawełniana róża (Róża konfederatów, Hibiscus zmienny) ma kwiaty tylko różowe, ale cieszę się, ze w ogóle zdążyła zakwitnąć Jeśli zima będzie jak ostatnia, to Twoje karpy bez problemu się przechowają na działce. Ale jeśli będą zapowiadać większe mrozy, to zabierz je do blokowej piwniczki.
Serenade
Purple Puff
Honey
NN
Bora Bora
NN
Shiranui
Mom and Dad
Mingus Alex
Mingus Leroy
Purple Explosion
Lucynko u mnie jak na razie Bawełniana róża (Róża konfederatów, Hibiscus zmienny) ma kwiaty tylko różowe, ale cieszę się, ze w ogóle zdążyła zakwitnąć Jeśli zima będzie jak ostatnia, to Twoje karpy bez problemu się przechowają na działce. Ale jeśli będą zapowiadać większe mrozy, to zabierz je do blokowej piwniczki.
Serenade
Purple Puff
Honey
NN
Bora Bora
NN
Shiranui
Mom and Dad
Mingus Alex
Mingus Leroy
Purple Explosion
- mandorla
- 200p
- Posty: 425
- Od: 12 paź 2018, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Hej, Kasiu! Wpadłam popodziwiać Twoje dalie - i jest co! Wspaniale kwitną, naprawdę aż żal kopać. U mnie kiepsko w tym roku, kilka zakwitło dopiero co, kilka w ogóle nie zamierza. Trudno, może nowy sezon będzie lepszy. A wykopki już zaczęłam, korzystając z bezdeszczowego dnia, w piątek.
Pozdrawiam słonecznie, Ika
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Kasiu, piękne masz te dalie, jakie bogactwo kolorów i kształtów
Podziwiam nie tylko za ilość odmian, ale także za ogrom pracy, którą musisz włożyć w wykopywanie jesienią i wiosenne nasadzenia, czy je podpędzasz na wiosnę?
Bardzo lubię dalie, niestety , działka mała, a i miejsca do przechowywania brak.
Pozdrawiam Irena
Podziwiam nie tylko za ilość odmian, ale także za ogrom pracy, którą musisz włożyć w wykopywanie jesienią i wiosenne nasadzenia, czy je podpędzasz na wiosnę?
Bardzo lubię dalie, niestety , działka mała, a i miejsca do przechowywania brak.
Pozdrawiam Irena
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Ika Ja też zaczęłam już wykopki - 1/5 mniej więcej jest już wykopana. Trzeba się spieszyć póki pogoda dopisuje
Irenko wiosną po posadzeniu zwykle sypnę im obornika lub nawozu do pomidorów, ale potem jakoś tak szybko czas ucieka, że z kolejnymi zasileniami już się nie wyrabiam... Przechowywanie nie jest tak straszne - po spakowaniu zostaje kilkanaście pudeł. Jak się je dobrze ułoży w piwnicy, to nawet dużo miejsca nie zajmują ;)
Niestety podczas wykopywania widać jak duże straty poniosłam w tym roku - po ścięciu łodyg odsłaniają się puste miejsca i zbieram mnóstwo bezpańskich znaczników... Pstryknęłam kilka zdjęć - ostatnie zrobione w tym roku
Red Labyrinth - trochę niewyrośnięta
Black Jack - żal wykopywać, bo niedawno dopiero zaczął kwitnąć, a krzak dorodny
Zoey Rey - też zakwitła późno, ale kwiatki ma w tym roku nędzne
Rosalinde - taki słodziaczek, ale ładnie się rozrosła od zeszłego roku, kiedy trafiła do mnie w postaci sadzonki
Bon Odori - zeszłoroczna - wtedy strajkowała, w tym roku mocno się zapóźniła, ale wygląda obiecująco, więc najwyraźniej mam dwie
Irenko wiosną po posadzeniu zwykle sypnę im obornika lub nawozu do pomidorów, ale potem jakoś tak szybko czas ucieka, że z kolejnymi zasileniami już się nie wyrabiam... Przechowywanie nie jest tak straszne - po spakowaniu zostaje kilkanaście pudeł. Jak się je dobrze ułoży w piwnicy, to nawet dużo miejsca nie zajmują ;)
Niestety podczas wykopywania widać jak duże straty poniosłam w tym roku - po ścięciu łodyg odsłaniają się puste miejsca i zbieram mnóstwo bezpańskich znaczników... Pstryknęłam kilka zdjęć - ostatnie zrobione w tym roku
Red Labyrinth - trochę niewyrośnięta
Black Jack - żal wykopywać, bo niedawno dopiero zaczął kwitnąć, a krzak dorodny
Zoey Rey - też zakwitła późno, ale kwiatki ma w tym roku nędzne
Rosalinde - taki słodziaczek, ale ładnie się rozrosła od zeszłego roku, kiedy trafiła do mnie w postaci sadzonki
Bon Odori - zeszłoroczna - wtedy strajkowała, w tym roku mocno się zapóźniła, ale wygląda obiecująco, więc najwyraźniej mam dwie
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2311
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Kwiatek 'Zoey Rey' na zdjęciu piękny pomimo, jak piszesz, że nędznie kwitła ta odmiana. U mnie też słabo w porównaniu z ub. rokiem.
Ty wykopujesz, a ja na razie wykopałem wszystkie te, które się nie spisały w tym roku. Kilkadziesiąt karp. Drugiej (w wielu wypadkach trzeciej) szansy nie będzie.
Ty wykopujesz, a ja na razie wykopałem wszystkie te, które się nie spisały w tym roku. Kilkadziesiąt karp. Drugiej (w wielu wypadkach trzeciej) szansy nie będzie.
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Florku Zoey Rey wyrosła jednym wysokim badylkiem i zdążyła mieć tylko tego jednego kwiatka. Nie był też zbyt duży. Ale cieszę się, że jest U mnie wszystkie już dawno wykopane i przewiezione do przechowalni, w normalnych warunkach mogłyby pobyć w ziemi do tej pory, czyli miesiąc dłużej. Spakowane zostały wszystkie i pewnie dopiero podczas zimowej inwentaryzacji, albo wiosennego sadzenia, będzie selekcja. Chociaż ja tylko jednej szansy już nie dam - Vuurfogel, bo to już jej enty rok z rzędu. Widziałam jeszcze niepokojące objawy na trzech, ale to cenne odmiany, więc w przyszłym roku szansę jeszcze dostaną.
Bieżących zdjęć niestety nie mam, ale zostało jeszcze kilka wspominkowych sprzed miesiąca - dwóch.
Bridgewiev Aloha
Sunshine
Musson Silverback
Cherokee Beauty
Tohsuikyoh
Cabana Banana
Hollyhill Black Beauty
Treby Dainty
Irish Pinwheel
Bieżących zdjęć niestety nie mam, ale zostało jeszcze kilka wspominkowych sprzed miesiąca - dwóch.
Bridgewiev Aloha
Sunshine
Musson Silverback
Cherokee Beauty
Tohsuikyoh
Cabana Banana
Hollyhill Black Beauty
Treby Dainty
Irish Pinwheel
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1111
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Kasiu witaj mam Ciebie pierwsze to dalie juz mnie urzekły ,już mam u koleżanki obiecane na 2021 na zasadzie zamiany ,tylko mam problem z przechowanie karp, piwnica jest za ciepła ,ale próbuję w tym roku , zobaczymy co będzie ,gdzieś czytałam by je okrywać tez wigotną ściereczką to może bliżej wiosny ?co myślisz o tej metodzie ?
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16555
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Dalie Kasi to prawdziwa uczta dla oczu!
Masz tego dobra, kochana, spokojnie można Cię nazwać Królową Daliową.
Zdrówka.
Masz tego dobra, kochana, spokojnie można Cię nazwać Królową Daliową.
Zdrówka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.