Kwiatowisko

[buum]

Witaj Angelika
Przeleciałem cały wątek i jestem pod wrażeniem Waszej wykonanej pracy
Tunel foliowy robi wrażenie
Sadzonki również Piesek cudny
Dziś rozglądałem się za aksamitkami. Tylko znalazłem w jednym sklepie. Ale cena mnie powaliła więc odpuściłem Tym bardziej że chciałbym zakupić więcej sztuk niż jedną. Ale chyba nie długo będzie takich kwiatów więcej w sprzedaży.
Będę śledzić na bieżąco Wasze poczynania

[Carmelka00]

A jak otoczenie domu ? dużo będziesz obsadzać ?

[drakka]

buum miło Cię tu widzieć

Widziałam dzisiaj maluśkie aksamitki w LM, 10 sztuk jak się nie mylę po 9,60? ale może się mylę bo były też maluśkie petunie i maluśkie begonie.

Jeszcze trochę i zacznie się sezon

carmelka rozpakowałam dzisiaj róże, liliowce czekają na posadzenie, 100 cebulek lili wszelakich, funkie, żurawki, hortensja pnąca, glicynia

W tym roku stawiam na krzewy i byliny, w zeszłym roku wszystko miałam w jednorocznych, prócz bylinowej rabatki.

[Carmelka00]

Noo to tak jak ja z tym ,że ja też mam trochę takich jednorocznych ale mało:onętek, cynie oraz aksamitki
Lilie są boskie, kocham te kwiaty, po przeprowadzce jednak sporo mi nie zostało. Będziesz sadzić w dużych grupach lilie?

[seba1999]

Mysie uszy?

Między innymi
Pięknie wszystko Ci rośnie, nie ma sensu się smucić

[matt55]

Roślinki super rosną
Niby początki i nie doświadczona ale dobrze Ci idzie, błędy muszą być jakieś.
Ja mam takie pytanie. Sadzisz to wszystko w zamówionej ziemi ciężarówką czy kupujesz w workach?
Podlewasz to ręcznie?

[drakka]

Seba- z małych póki co będę miała mysie uszy. Ograniczyłam trochę zamówienie bylin, bo budżet się skurczył po kupieniu i uruchomieniu nagrzewnicy.
Carmelka- tak właśnie myślałam, żeby posadzić w grupach, pięknie będzie to wtedy wyglądało. Co ciekawe lilie z zeszłego roku mi przezimowały w gruncie
matt część gdzie nie mam jeszcze zrobionych odpływów podlewam ręcznie- niewielkie ilości. Większość stoi na ukończonych stołach zalewowych. Stół zalewam wodą, nasiąkają kilka minut i spuszczam wodę. Nie liczyłam dokładnie ile mam roślinek ale nie dużo.
Sadziłam wszystko w podłożu torfowym odkwaszonym do pikowania firmy Holas- podłoże Peltracom po 250L. Torf był z nawozem- powiedzmy zrównoważonym. Wszystko udało się zdoniczkować w 1m3 substratu torfowego + mieszałam to co zostało otwartego z siania (ziemia do pikowania również Holas)

W tym sezonie masa błędów... ale dam rade ! trzeba spełniać marzenia !

[matt55]

W sumie takie stoły to fajna sprawa i oszczędność wody, muszę to przemyśleć A woda skąd? Studnia? Głębinówka? Bylinki też już masz?

[drakka]

Stoły wyrzeźbił mi mąż
Wszystko było robione na prędce, bo rośliny w domu pod oświetleniem już zaczynały się na siebie kłaść, aksamitka zaczęła kwitnąć ( pod lampą!), tunel zespawany bez wrót, wrota również robiliśmy na cito, na szczęście udało się bejbika wcisnąć dziadkom i mogliśmy odpalić halogeny i robić po zmroku- pamiętam -4 st. były wtedy zmarzłam jak nie wiem co.
Teren nierówny, więc stoły poziomowane były poprzez dokładanie klepek pod płytę. Póki co działa i nawet dziadosko nie wygląda jak na zdolności techniczne mojego małżonka ( on jest z komputerowców ).
Mamy studnię głębinową więc wody u nas pod dostatkiem za tunelem mam jeszcze staw.
Pierwsze byliny przyjadą pod koniec kwietnia

[buum]

"Stoły wyrzeźbił mi mąż "....nie ma to jak dobry mąż

[drakka]

No sama nie dźwignęłabym płyty OSB 2,5mx1,25m na 2,5 cm :P
Ale spokojnie, opanowałam piłę elektryczną, pilarkę, wyrzynarkę, wiertarkę, wkrętarkę
Teraz to już nawet otwornicą umiem dziury w stołach robić ot co!

[buum]

Angelika jestem pod wrażeniem. Brawo Ty

[drakka]

Dziękuję, dziękuję

Teraz jeszcze muszę dokończyć odpływy w pozostałych stołach.

Mam paskudny murek przed domem, myślałam żeby obdrapać go z tych pozostałości i pomalować tą cegłę. Problem w tym ze nie wiem za bardzo jakiej farby użyć.