Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika

[Aiss]

Co tam słychać w słomiastym ogrodzie ?

[Igala]

ullak; super ciekawy masz ten doświadczalny wątek; dziękuje że się z nami dzielisz
Mam do ciebie pytanie;

Mam poletko(zwięzła glina) i wysiałam na nim drugi raz (po gorczycy, już przekopanej),facelię.
Co lepiej będzie teraz zrobić; przekopac facelie na zime i zostawić tak czy tylko ją sciąć(bez przekopania) i jeszcze przykryc to lisci ze skoszoną trawą?
Na tym poletku mam b dużo "chwastów"; ostrożeń,bławatki.rumian,babka lancetowata,perz itd. Chciałam rozlużnić tę glinę i poskromic chwasty aby wykorzystac poletko na warzywa.
Pytam ciebie bo masz doświadczenie w tym względzie....

[Patro189]

W glinie sadzić ? :o
To najpierw torf, czy mech tam wpuścić żeby to przerobił. Tam próchnica musi się zrobić. Chyba, że chcesz tam brzozę posadzić, to droga wolna :P Przekop glebę, zaaplikuj jakiś roundap, daj piachu żeby zwiększyć przepuszczalność, dołóż kompostu, a potem się bierz z uprawę. Wierz mi, byłem tam. Możesz jeszcze łubin niebieski zastosować jako nawóz zielony.

[Igala]

Patro189
Każda forma glifosatu u mnie odpada w przedbiegach
Glina nie jest aż tak ścisła aby wprowadzać tam torf czy mech. Raczej chodzi o więcej próchnicy i naturalnego mikro-życia; a wszystko ma być zgodnie z naturą a nie truciem natury i siebie jednocześnie...

[ullak]

Nie mam zbyt rewelacyjnych wieści ze słomiastego (a właściwie w tym roku sianowego) ogródka. Jeszcze nigdy nie miałam takiej inwazji stonki jak w tym roku. Gdyby ciągle nie zbierała odkurzaczem ręcznym, pewnie już dawno by zostały same ogonki. A i tak nie wyglądają już zbyt dobrze. Śmietka mi załatwiła cebulkę z dymki (na przyszły rok posadzić pod osłoną). List się wdarł na podwórko i poczęstował kilkoma kurczakami.

@Igala Nie mam pojęcia, co będzie lepiej. Mogę Ci powiedzieć, jak ja robię w tym roku: zgniatam osobiście nogami, po czym zasypuję grubą warstwą siana. Na chwasty jest to skuteczne, szczególnie jednoroczne. Wieloletnie się w końcu przebiją, zwłaszcza powój (tego to chyba by trzeba betonem zalać). Tu jestem w trakcie likwidacji jednej z grządek z topinamburem. Jak się zacznie przepijać przez to, znowu zasypię.



[/url]

[Igala]

Piękne lilie, pachnące? Podobno stonki nie lubią lnu i trzeba ziemniaki otoczyć taką zaporą lnianą ale ja tego jeszcze nie próbowałam...
Ja mam zagon ziemniaków sąsiada ok 60 m ode mnie, bakłażany otoczyłam cukiniami i stonki ich nie znalazły ale te 2 krzaki które
nie są osłonięte i są obok są mocno atakowane.

[Foxowa]

Cudne motyle. Dlatego zawsze mi szkoda każdej 'glizdy' jak widzę i czytam co gąsienniczki zrobić potrafią. Ale za to są pięknymi motylami,coś jeść muszą.

Siano czy inna sci?łka i tak wygląda to mega. Szkoda,że nie mam skąd wziąć więcej trawy u mnie na wsi bo bym też chętnie przysypała ogr?dek.

Stonka bleee. Koszmarna.

[ullak]

Lilie nie pachną za bardzo, tylko nosy smolą
Zamiast trawy można spróbować nagromadzić sobie liści jesienią.

Hasło rozpoznawcze działkowiczów o tej porze roku: "Chcesz cukinii?".

[Black Rose]

Jakie piękne pestki słonecznika WOW!

[Foxowa]

A pr?bowałaś ści?łkować liścmi?
Bo ja tak (gł?wnie dąb) i nie podoba mi się zbytnio. Robią taki zlepek mokry,z jednej strony dobrze trzymają wilgoć,a z drugiej zdaje mi się że to za ciężka konsystencja. Nawet w kompoście źle to wygląda.

Natomiast chętnie korzystam z igliwia i bardzo lubie nim wykładać grządki. Ślimaki za to tego nie znoszą

[ullak]

Próbowałam, tak. Może pomóc zmielenie kosiarką (patrz strona 9). Trochę dużo z tym roboty, ale jak się zmieli przynajmniej dwa razy mają lepszą strukturę, łatwiej się kompostują. Na górze suche, pod spodem wilgotne, super.

[Foxowa]

Aaa,faktycznie pokazywałaś. Znacznie lepiej wygląda to u Ciebie,nawet przyzwoicie jak o estetykę grządki chodzi.
U mnie to były takie zbite bryły,jakieś posklejane,może za mokre. Ale i tak z nich korzystałam ;) Może z kosiarką to jakiś patent ale niestety nie posiadam takiej kosiareczki.

[ullak]

To szkoda, jeśli chodzi o zawartość, liście są chyba lepszą ściółką niż słoma.