Hacjenda Anego - bardziej różana.
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzeju ależ piękne kwitnienia Ta pnąca różowo-łososiowo-kremowa super, a ta druga NN pnąca - czerwona jest idealnie podobna do mojej Flammentanz - i w opisie by się zgadzało, kwitnie długo, ale tylko jeden raz. Nie jestem specem, ale stawiałabym na tę właśnie różę. Nawet te białe cętki są takie jak u mojej.
Wieczornik damski kiedyś widziałam w programie Maja w ogrodzie czy to prawda, że on tak pięknie pachnie?
Pozdrawiam serdecznie
Wieczornik damski kiedyś widziałam w programie Maja w ogrodzie czy to prawda, że on tak pięknie pachnie?
Pozdrawiam serdecznie
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6837
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Mnie też wydaje się, że to Eden Rose tylko ten różowy rumieniec trochę słaby. Pretty sunrise mam z Patyka Jadzi i zrobił się ogromny krzew z niej. Ciągle walczę z zakładaniem ogrodu tzn uzdatnianiem ziemi/lub to co tam jest/ do sadzenia, może uda mi się na jesieni coś posadzić. Dziękuję z ofertę makową chętnie przygarnę bo w doniczce może poczekać na docelowe miejsce? Masz piękny ogród Andrzeju . Co słychać u Izy nie ma jej na forum
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4325
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Noce też spędzam na ogrodzie - wtedy też jest na co popatrzeć, zwłaszcza jak księżyc w pełni
Basiu - pani 'babcia' była bardzo zadowolona z bukietu piwonii - nie dała wstawić do wazonu, tylko trzymała i wąchała
Z róży Cinco de Mayo już jestem zadowolony - przepiękne kolory, prawdziwie 'indiańskie'
To jeszcze maluszek, ale wiem jaka jest żywotna. Posadzona przy samej ścieżce by rzucała się w oczy
Karolino, masz rację - róża to królowa i teraz jej czas
Stale patrzę na moją starą wiśnię i ... zastanawiam , jaką różę puścić na nią (znając twoje róże na drzewach )
Jadziu, ta róża była pokazywana z obrazka, kiedy ją kupiłem - takie miałem zdanie, jak i ty ją wtedy określiłaś - 'Pilgrim'
Chociaż teraz za mało żółci w niej widzę (na obrazku było więcej)
Będę musiał w końcu posiedzieć i poszukać nazw dla swoich NN
Oto ona po rozwinięciu kwiatu.
I krzew - słabo widać kolory kwiatów.
Część siewek wieczornika rozdałem, kilka przesadziłem, a część wyrwałem, ale jeszcze rosną i zaraz je zadoniczkuję
Beato, powiem ci, że i ja stawiałem na "Flammentanz' - kiedyś na początku takowa rosła u nas, ale potem się zagubiła. Na razie będę ją fotografował z każdej strony (tak jak i inne NN), a kiedyś w końcu siądę i będę porównywał, by określić nazwę.
O tak - wieczornik damski bardzo pięknie pachnie, zwłaszcza wieczorem (stąd jego nazwa) rozumiem, że siewki mam pakować w doniczki
Ewo, już wyjaśniałem odpowiadając Jadzi - to nie jest Eden Rose.
Nasza 'Pretty Sunrise' tez z Jadzinego patyczka i też kolos z niej się zrobił
Maki w doniczkach, także inne pakuję w doniczki - zawsze komuś się przydadzą. Teraz powyrywam siewki wieczernika, bo trochę ich widzę.
Izę czasem widuję, zwłaszcza w soboty na targu. W sezonie grzybowym czasem buszuję w jej rejonie, to i ogródek obejrzę
Na forum jej nie było, bo miała problemy z dostępem do sieci - czekała na założenie nowej linii (nie wiem, czy już zakończono)
dziękuję za pochwały - siedzę na ogrodzie codziennie od rana do nocy, a i w nocy. Muszą być efekty, bo ja nie usiedzę na miejscu - normalnie ADHD
Pozdrawiam wszystkich gości
Basiu - pani 'babcia' była bardzo zadowolona z bukietu piwonii - nie dała wstawić do wazonu, tylko trzymała i wąchała
Z róży Cinco de Mayo już jestem zadowolony - przepiękne kolory, prawdziwie 'indiańskie'
To jeszcze maluszek, ale wiem jaka jest żywotna. Posadzona przy samej ścieżce by rzucała się w oczy
Karolino, masz rację - róża to królowa i teraz jej czas
Stale patrzę na moją starą wiśnię i ... zastanawiam , jaką różę puścić na nią (znając twoje róże na drzewach )
Jadziu, ta róża była pokazywana z obrazka, kiedy ją kupiłem - takie miałem zdanie, jak i ty ją wtedy określiłaś - 'Pilgrim'
Chociaż teraz za mało żółci w niej widzę (na obrazku było więcej)
Będę musiał w końcu posiedzieć i poszukać nazw dla swoich NN
Oto ona po rozwinięciu kwiatu.
I krzew - słabo widać kolory kwiatów.
Część siewek wieczornika rozdałem, kilka przesadziłem, a część wyrwałem, ale jeszcze rosną i zaraz je zadoniczkuję
Beato, powiem ci, że i ja stawiałem na "Flammentanz' - kiedyś na początku takowa rosła u nas, ale potem się zagubiła. Na razie będę ją fotografował z każdej strony (tak jak i inne NN), a kiedyś w końcu siądę i będę porównywał, by określić nazwę.
O tak - wieczornik damski bardzo pięknie pachnie, zwłaszcza wieczorem (stąd jego nazwa) rozumiem, że siewki mam pakować w doniczki
Ewo, już wyjaśniałem odpowiadając Jadzi - to nie jest Eden Rose.
Nasza 'Pretty Sunrise' tez z Jadzinego patyczka i też kolos z niej się zrobił
Maki w doniczkach, także inne pakuję w doniczki - zawsze komuś się przydadzą. Teraz powyrywam siewki wieczernika, bo trochę ich widzę.
Izę czasem widuję, zwłaszcza w soboty na targu. W sezonie grzybowym czasem buszuję w jej rejonie, to i ogródek obejrzę
Na forum jej nie było, bo miała problemy z dostępem do sieci - czekała na założenie nowej linii (nie wiem, czy już zakończono)
dziękuję za pochwały - siedzę na ogrodzie codziennie od rana do nocy, a i w nocy. Muszą być efekty, bo ja nie usiedzę na miejscu - normalnie ADHD
Pozdrawiam wszystkich gości
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Wszystkie róże wyglądają przepięknie i zdrowo! "Oczami wyobraźni, a raczej nosem" czuję ten zapach. Szczególnie przy pełni księżyca!
Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
Ogródkowo
Doniczkowo
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Nawet nie śmiałam pytać , ale jakby było możnaany57 pisze:
Beato,
... O tak - wieczornik damski bardzo pięknie pachnie, zwłaszcza wieczorem (stąd jego nazwa) rozumiem, że siewki mam pakować w doniczki
Piękne te Twoje róże, a jakie zdrowe. Stosowałeś jakieś środki ochronne?
Zdjęcie księżyca, a raczej drzewa w jego poświacie - naprawdę.
Pozdrawiam
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzeju zapanował różany szał we wszystkich ogródkach .Nasze róże juz na pełnych obrotach może i 3 razy zakwitną zamiast dwóch.Wyobraź siebie ,ze dzisiaj u siebie znalazłam malutka kwitnącą siewkę Wieczornika i o mały figiel jeszcze bym ją zadeptała chcąc dojść do róży .Muszę ja wykopać i wsadzić do doniczki ,żeby nabrała ciałka. Hacjenda rzeczywiście różana
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4325
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Witajcie
Beato, staram się dbać o róże jak tylko mogę. Teraz mszyca atakuje. Początkowo zbierałem ręcznie, ale rozmnażały się w zastraszającym tempie. Zastosowałem chemię (miałem resztkę mospilanu) i pomogło. wczoraj znowu widziałem je na nowych pędach - tym razem oprysk zrobiłem z gnojówki czosnkowej (rozcieńczonej oczywiście). zaraz pójdę zobaczyć, czy im nie smakowało
No i chyba znowu wezmę się za karmienie je mlekiem - tylko wtedy nie miałem czarnej plamistości, ani mączniaka. Chemia nie pomagała.
Z tego co podczytuję - jesteś sąsiadką Jadzi i Elizabetki, czyli .... jesteś i moją sąsiadką
Nie ma sprawy - na razie tylko wieczornik w doniczkach, ale można sobie nakopać więcej roślin
Np. przetacznik
A inny który dostałem od Jadzi też pięknie rozrasta.
Jadziu - wieczorniki już w doniczkach, a wczoraj przy podlewaniu przyjrzałem się dokładniej i widzę, że jest jeszcze mnóstwo sadzonek - można sobie nakopać.
Teraz już niemal wszystkie róże zakwitły - kilka zostało w pączkach, ale lada dzień i one pokażą co mają j
Wczoraj bez pracy, więc polowałem ...
Czasem się udawało
a czasem nie
Za gorąco, nawet jeż to stwierdził i zawinął się w kłębuszek. Nie wiem dlaczego, ale ten wychodzi za dnia z kryjówki na ogród - już kilka razy spotkałem go ok 16 - 17tej
Pozdrawiam wszystkich z ławeczki w cieniu
Beato, staram się dbać o róże jak tylko mogę. Teraz mszyca atakuje. Początkowo zbierałem ręcznie, ale rozmnażały się w zastraszającym tempie. Zastosowałem chemię (miałem resztkę mospilanu) i pomogło. wczoraj znowu widziałem je na nowych pędach - tym razem oprysk zrobiłem z gnojówki czosnkowej (rozcieńczonej oczywiście). zaraz pójdę zobaczyć, czy im nie smakowało
No i chyba znowu wezmę się za karmienie je mlekiem - tylko wtedy nie miałem czarnej plamistości, ani mączniaka. Chemia nie pomagała.
Z tego co podczytuję - jesteś sąsiadką Jadzi i Elizabetki, czyli .... jesteś i moją sąsiadką
Nie ma sprawy - na razie tylko wieczornik w doniczkach, ale można sobie nakopać więcej roślin
Np. przetacznik
A inny który dostałem od Jadzi też pięknie rozrasta.
Jadziu - wieczorniki już w doniczkach, a wczoraj przy podlewaniu przyjrzałem się dokładniej i widzę, że jest jeszcze mnóstwo sadzonek - można sobie nakopać.
Teraz już niemal wszystkie róże zakwitły - kilka zostało w pączkach, ale lada dzień i one pokażą co mają j
Wczoraj bez pracy, więc polowałem ...
Czasem się udawało
a czasem nie
Za gorąco, nawet jeż to stwierdził i zawinął się w kłębuszek. Nie wiem dlaczego, ale ten wychodzi za dnia z kryjówki na ogród - już kilka razy spotkałem go ok 16 - 17tej
Pozdrawiam wszystkich z ławeczki w cieniu
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzej ale fajna ta ławeczka.
Z takiej ławeczki masz piękne widoczki ale ja bym nie usiedziała zbyt długo.
Jak byś mógł to odłóż dla mnie tego wieczornika damskiego, kiedyś miałam ale sobie przepadł.
Nie pamiętam czy to bylina czy jednoroczna ale z tego co mówisz się rozsiewa a takie roślinki bardzo lubię bo nie trzeba bawić się w rozsady.
Na pierwsze oko też chciałam powiedzieć, że to Eden Rose ale jak pokazałeś fotki to trzeba dalej szukać.
A co do zakupów w Pszczynie to ja sobie parę lat temu też przywiozłam z dni Dasy Teeny Bopper i jeszcze Briosę i Lipstic.
To do zobaczenia.
Z takiej ławeczki masz piękne widoczki ale ja bym nie usiedziała zbyt długo.
Jak byś mógł to odłóż dla mnie tego wieczornika damskiego, kiedyś miałam ale sobie przepadł.
Nie pamiętam czy to bylina czy jednoroczna ale z tego co mówisz się rozsiewa a takie roślinki bardzo lubię bo nie trzeba bawić się w rozsady.
Na pierwsze oko też chciałam powiedzieć, że to Eden Rose ale jak pokazałeś fotki to trzeba dalej szukać.
A co do zakupów w Pszczynie to ja sobie parę lat temu też przywiozłam z dni Dasy Teeny Bopper i jeszcze Briosę i Lipstic.
To do zobaczenia.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Płatki wokół róż sypią sie gęsto jak widać na załączonym obrazku . Widać Andrzeju,że jeżyk się nie boi właścicieli ogródka i pozwala sobie na wychodzenie i w dzień nie tylko wieczorową porą.Cieszę się na te sadzonki ,bo moja taka marnota ci ja ale jednak się uchowała w tym gąszczu .Ciekawe czy popada, bo na razie robi się wietrznie, jednak przy takim upale to wręcz wskazane.Fajne fotki Bujanki większej ja nawet nie mam czasu na polowanie z aparatem
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4325
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Zapraszam
Proszę się częstować
W deszczu kwiaty ładnie wyglądają
Jadziu, byłem bardzo zajęty i nie miałem czasu robić zdjęć owadom, ale kwiaty starałem się uwiecznić, bo codziennie inaczej wyglądają.
Sadzonki dla ciebie czekają
Np. ta w doniczce 'Queen Babylion Eyes' już kwitnie
Pokażę wyraźniej jej kwiat
Księciunio trochę w cieniu, więc dopiero zaczyna (drugi młodszy już dawno gubi kwiaty, bo na pełnym słońcu)
No to jeszcze jedna róża od ciebie 'Olimpic palace'- choć w deszczu zapłakana, to zawsze jest piękna.
Elu - wieczornik zadoniczkowany, a sadzonki jego wyłażą z ziemi, więc będziesz miała na pewno.
A teraz pokażę nową różankę, ponad dwa lata temu powstałą kosztem mini poletka truskawek i warzywnika - róże tam dopiero zaczynają dorastać, ale w końcu je widać
Nazwa wątku "bardziej różana" zobowiązuje
Miłego dnia życzę wszystkim
Proszę się częstować
W deszczu kwiaty ładnie wyglądają
Jadziu, byłem bardzo zajęty i nie miałem czasu robić zdjęć owadom, ale kwiaty starałem się uwiecznić, bo codziennie inaczej wyglądają.
Sadzonki dla ciebie czekają
Np. ta w doniczce 'Queen Babylion Eyes' już kwitnie
Pokażę wyraźniej jej kwiat
Księciunio trochę w cieniu, więc dopiero zaczyna (drugi młodszy już dawno gubi kwiaty, bo na pełnym słońcu)
No to jeszcze jedna róża od ciebie 'Olimpic palace'- choć w deszczu zapłakana, to zawsze jest piękna.
Elu - wieczornik zadoniczkowany, a sadzonki jego wyłażą z ziemi, więc będziesz miała na pewno.
A teraz pokażę nową różankę, ponad dwa lata temu powstałą kosztem mini poletka truskawek i warzywnika - róże tam dopiero zaczynają dorastać, ale w końcu je widać
Nazwa wątku "bardziej różana" zobowiązuje
Miłego dnia życzę wszystkim
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzej, no cudnie tam macie.
W wolnej chwili przejrzę dokładniej, teraz tylko rzuciłam okiem i muszę się napić mocnej kawy z emocji.
Kurka wodna.... ale piękne te róże.
W wolnej chwili przejrzę dokładniej, teraz tylko rzuciłam okiem i muszę się napić mocnej kawy z emocji.
Kurka wodna.... ale piękne te róże.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzeju masz rację ,ze tytuł bardziej różana zobowiązuje .Kurcze więcej róż masz niż ja u siebie a zaczynałeś paroma krzewami .No tak to jest jak wejdziesz miedzy wrony Miejsce sie definitywnie skończyło ,a tyle patyczków hortensjowych ukorzeniam i gdzie to posadzę . Ciekawe czy wreszcie uda mi sie ukorzenić Pinky winky bo na razie wszystkie patyczki żyją i oby tak dalej U mnie trochę podlewa z nieba jednak dobre i to dla cudownej różanki
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzeju oczywiście częstuję się Twoimi pysznościami muszę przyznać, że u Ciebie iście różane szaleństwo mówiąc o karmieniu róż mlekiem masz na myśli opryski? nie słyszałem jeszcze o tym, ale jak ma pomagać to czemu nie