Hacjenda Anego - bardziej różana.

[kogra]

Witaj Andrzeju.
Ależ super grzybobranie było.
Pewno słoiki w spiżarni zapełnione na następny sezon.
Ja byłam tylko raz i niewiele przywiozłam, ludzi więcej niż grzybów było w lesie.
Róże piękne w tym roku były, u mnie już tylko kilka jeszcze cieszy kwiatami.
Zbyt mało słonka i aż za mokro jak dla nich.
Trochę zazdroszczę kwitnienia astrów, moje powoli się rozwijają, ale daleko im do twoich.
Życzę babiego lata, ciepła i udanego wypadu na działkę.

[any57]

Witam gości barwami pięknej złotej jesieni

Świdośliwa


Jagoda kamczacka


Lilak Meyera Palbin


Aronia


Funkie i migdałek


Irenko - ty zrobiłaś więcej nalewek niż ja ja tylko z czerwonej porzeczki i czeremchy. Jeszcze maceruje się pigwowiec i pestki.
A to chryzantema od ciebie - kwitnie od sierpnia. Początkowo ma białe kwiaty, potem żółte, przebarwiają się na liliowo, a kończą jako fioletowe - paleta barw na jednym krzewie


Jadziu - oto ona "Árpád-házi Szent Erzsébet emléke" - 'Elżbietka węgierska' Patyczki wsadziłem obok, bo dużo miejsca na nią przygotowałem.


Karolino - zapomniałem ci podpowiedzieć ... z Kołobrzegu bardzo blisko do "Ogrodów Horulusa" w Dobrzycy. Naprawdę warto tam zajrzeć.
Takiego jeżyka na pamiątkę stamtąd przywiozłem


Gratuluję Florianie po raz kolejny - wcześniej za wystawę dalii i konkursu dyń, teraz udziału w maratonie
Nie wiedziałem - szkoda ... zgłosiłbym się po autograf i selfie
Lubię robić zdjęcia zwierzątkom i przyznam ... byłem blisko tej żmii, ale po zrobieniu kilkunastu zdjęć ... troszeczkę się wystraszyłem, gdyż wpatrując się we mnie zaczęła dziwnie się prostować, w końcu się wycofałem - oczywiście tyłem
Polna myszka przyszła na ogród


Sezon się kończy to i zwierzątka poturbowane


Mariuszu - u nas przeciwnie, było gorąco i sucho. Winogron nie tylko wcześniej dojrzał, ale i miał więcej słodyczy, niż w latach ubiegłych.
Grzyby w tym roku dopisały - dobrze, ze sezon grzewczy się zaczął, bo mam w piwnicy zrobiona suszarkę


Beato - róże pomału zasypiają, ale niektóre wyciągnęły się nawet na 4m pod dach i patrzą z góry
Okazuje się, że nie tylko Florek był w 'Śląskim Parku' ale ty z Jadzią też - my pospacerowaliśmy alejkami ciesząc oczy widokami.






Grażyno masz rację - zapas grzybów zrobiony. Ostatnim razem to już nie zbierałem kani, bo co 3 dni jedliśmy je smażone w panierce. Ale trafiwszy na 'plantację' zebrałem ponad 20 szt. i podzieliłem na małe kawałki, żona upiekła, a ja zalałem je w słoikach słodko kwaśną zalewą z przecierem pomidorowym (taką jak do ryb)
Z wypadami na działkę nie mam problemu - jest po drugiej stronie ulicy (300m) i jestem tam codziennie.








Zimowity się układają do snu ... ale krokusy się obudziły






Pozdrawiam wszystkich gości - będę musiał pozbierać tę 'fasolę'

[genowefa]

Witaj Anrzeju ,chcialabym sie dowiedziec od Ciebie co przed zima zrobic z ukorzenionymi patyczkami?Trzymac pod butelka?Czy wszystko razem przysypac ziemia?

[any57]

Witaj Genowefo!
Masz już ukorzenione patyczki
W ub. m-cu wykopywałem patyczek wsadzony ubiegłej jesieni - miał malutkie dwa korzonki mam nadzieję, ze urośnie, bo przekazałem go dalej.
Moje patyczki nakrywam butelkami i stoją tak sobie do maja - czerwca. Te na których mi naprawdę zależy ... przysypuję do połowy ziemią przed mrozami - muszą mieć światło.
Nawet te już w doniczkach, ukorzenione w tym roku, też zakopię do ziemi i dodatkowo nakryję dużymi 5l butelkami, oraz obsypię ziemią.

Witam wszystkich gości w 'hacjendzie'
Ci co stale zaglądają, wiedzą, że miałem mały kącik głównie z bylinami.
Teraz ten zakątek powiększyłem i w całości obsadziłem bylinami - tylko wzdłuż trawnika posadzone są tulipany i w środku znajdzie się miejsce na 3 dalie, oraz 3 kanny.
Ma kształt klina - 6m długi i szer 1 do 3m
Może teraz słabo to widać, ale tyle roślin tam nawsadzałem, że ... sam się boję jaki tam będzie busz, a co dopiero jak zaczną się rozrastać


Z jesiennych prac ...
Dosuszam kaktusy - od ponad 2 tyg są pozbawione wody i schowane za szkłem (to z powodu ubiegłotygodniowych nocnych ochłodzeń) Przed mrozami wyniosę je do piwnicy.


Zrobiło się ciepło, to pszczółki pracują.


Nawet pasikonik skacze sobie wesoło.

[JAKUCH]

Pasikonika nie zauważyłam jednak pszczółek było sporo. Brawo dla Elżbietki wreszcie ją masz jednak co sie odwlecze ,,,,,,,U mnie też zakwitł jeden jesienny krokus .kaktusy zabezpieczone na zimę ja też porobiłam sadzonki pelargonii, bo wszystkiego nie dam rady przechować.Zobaczymy co przeżyje zimę .Szkoda Andrzeju ,że się nie umówiliśmy w tym parku

[any57]

Dawno nie zaglądałem na ogrody znajomych, a tu ... jednocześnie z Jadzią wybraliśmy się do siebie
Wniosek z minięcia się na spacerze .... przed dużymi imprezami należy meldować swoją wizytę

To co? .... 'Elmshorn'! Nadal kwitnie

[JAKUCH]

Andrzeju a to jest Elmshorn czy tylko tak przypuszczasz .Myślę ,że to on no i właśnie jednak trzeba sie umawiać jednak czy zawsze udaje się spotkać .Czasem takie spontaniczne wypady są superowe

[any57]

No właśnie - pisałem 'to co' z myślą ... 'co ci pokazać' - jednak należy wysławiać się dokładnie, a nie skrótami
Dokładnie pokazałem "Elmshorn' bo przecież od ciebie przyszła

[JAKUCH]

Kurcze czyli następna patyczkówka no to masz większość moich różyczek wnet nie będę sie miała czym pochwalić ciekawe jak tam "oczy " czy to będą one i jak się przyjmie Twiggy's Rose

[any57]

Ty chyba czytasz w moich myślach
Zanim odczytałem, to szukałem w necie obrazków - jakie listki ma 'Eyes for You'
Bo mówiłaś, że po listkach wydaje ci się, że to ona - mi się teraz też tak wydaje. Ma listeczki takie jak na zdjęciach w necie.
Przyrasta i zakopcuję ją razem z doniczką - wiosną dopiero wysadzę.
Z tych dwóch patyczków 'Twiggy's Rose' jeden miał dwa mikre korzonki. Wsadziłem do doniczki i nakryłem butelką - tak będą do wiosny (też obsypię ziemią)
I nie przesadzaj - dopiero 11 róż od ciebie przywędrowało - a raczej 8 patyczków i 3 róże (księciunio, Burgundy Iceberg, oraz Olimpic Palace)

[JAKUCH]

Andrzeju bo to lipcowe czy sierpniowe patyczki Twiggy's, jednak pod Twoją troskliwą opieką wyrosną na prawdziwe monstra i w sezonie obejrzymy ich cudne kwiaty

[Elizabetka]

Nowa rabatka...a już myślałam, że na róże. Najważniejsze, że już obsadzona a martwić się będziemy jak bylinki się rozrosną...ja też tak mam.
Fajne te żółtawe chryzantemki (pojedyncze).
Kaktusy zabezpieczone przed deszczem i czy dobrze rozumiem Andrzejku zostawiasz je na działce w piwnicy? Czyli ciemno i zimno.
Czy co roku tak je przechowujesz?
Jutro ma być słonecznie więc udanego dnia na działce życzę.

[Florian Silesia]

Przepiękne zdjęcia! Nawet to myszy!
Dzięki Jadziu i Beatko, że myślałyście i kibicowałyście mi Gdybym wiedział, to umówiłbym się z Wami i Andrzejem, choć w tym tłumie ciężko by się było znaleźć, a po maratonie jestem ledwo żywy więc trudno mi myśleć o spotkaniach. Ale przyjdzie jeszcze okazja