Hacjenda Anego - bardziej różana.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4317
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Długo mnie nie było :(
Ale nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło - teraz będzie już tylko lepiej.

Jadziu - ostatnio nie miałem kiedy pochodzić za grzybami, ale w końcu w piątek się wybrałem i udało się nazbierać.
A owoce już zagospodarowane. I najważniejsze - w końcu uszczknąłem pędy szałwii amistad i wczoraj zauważyłem, że się ukorzeniły :)
Nie darowałbym sobie, gdyby mi taka piękna roślina zniknęła z ogrodu.
Obrazek

Basiu, nalewka z pigwowca jeszcze się maceruje, a pestkówkę zleję w tym tygodniu.
Lewisja zakwitła :)
Obrazek

O tak Stasiu - ogród darami obdarował w tym roku, wszystko już przetworzone, teraz tylko odpoczywam i czasem pograbię liście.
Widząc kwitnące krokusy (te jesienne), aż marzy się o wiośnie.
Obrazek

Elizabetko - róże nie odpuszczają :) Bardzo sucho na ogrodzie - podlewam cały czas, zwłaszcza różaneczniki, borówki i wrzosy. Nie pamiętam takiej suchej jesieni :(
Obrazek

Beato, ja wczoraj przelałem wino do mniejszych butli (już prawie gotowe i smakuje :wink: ) butle wyszorowałem, bo jutro zakręcają nam wodę na ogrodzie.
Gdy przeczytałem, że ta straszna ćma bukszpanowa, już tak blisko nas, to codziennie przeglądam swoje bukszpany - na razie tu nie dotarły, ale następny rok może być trudną walką z tymi gąsienicami :(
Obrazek

Elu151 - cieszę się, że sadzonki bukszpanu się przyjęły. Ja sadziłem te patyczki prosto do gruntu i niczym nie okrywałem. Dobrze pomyślałaś by doniczki zadołować, ale chyba lepiej byłoby na powietrzu by miały wilgoć - w tunelu może być im za sucho.
A róże ... nadal kwitną :)
Obrazek

Mariusz, w końcu w piątek wybrałem się rowerem na wycieczkę po lesie i ... nadal rosną. Najbardziej mnie ucieszyły kanie - w domu przeliczyłem, dokładnie 40 szt. przywiozłem. Ależ był zapach podczas smażenia. oczywiście nie daliśmy rady zjeść wszystkich - to co zostało włożyłem do słoika i zalałem marynatą z przecierem pomidorowym, taką jak do ryb.
Obrazek

dziękuję Joanno za miłe słowa. Winogrona już cudownie zamienione w wino - wczoraj posmakowałem podczas przelewania :D
Na ogrodzie jest bardzo kolorowo - cała paleta barw.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miłego jesiennego wypoczynku życzę wszystkim odwiedzającym mój wątek, a ci którzy odwiedzili mój ogród, zauważą nowa pergolę dla róż :)
Hacjenda w kolorach jesiennych.

Obrazek

Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Andrzeju widać ,ze azjatycka ćma nie nawiedziła Twojego ogródka bo bukszpan bryluje na rabacie .Nową pergolę widać z daleka czy ona dla Elżbietki naszykowana .U Ciebie jak zwykle porządeczek jak ta lala ;:215 Twoja szałwia też się porządnie rozbrykała tak jak moja .Też mam już zrobione sadzonki z niej w razie draki gdyby starsze rośliny nie dały rady przezimować w przechowalni .Ja niestety też muszę podlewać ,żeby wszystkie rośliny jakoś przeżyły ten okres szczególnie różaneczniki .Znajomy mi mówił ,ze źle robię, bo Rh powinno sie podlewać tylko do września no chyba ,że deszcze padają w październiku to im nic nie zagrozi lecz kranówa może im zagrozić .No nie wiem, jednak ufam mu, ale i tak podlewam bo widzę jaka susza,. Ciekawe czy miał racje to sie okaże
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4317
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Jadziu - twój znajomy o podlewaniu mówi stereotypami. Nie przewidział, że ostatni deszcz padał miesiąc temu, a do tego nadal są upały. Niedawno spotkałem się kilka razy ze stwierdzeniami, że na nalewki jeszcze za wcześnie, a przecież było wszystko szybciej i owoce spadały już z drzew czy krzewów - to pogoda podpowiada, kiedy i co robić, a nie reguły. Ale z kranówą ma rację - ja podlewam deszczówką, bo mam duże beczki jeszcze napełnione.

Tej ćmy to już się boję :( jest już 20 km od nas i tylko kwestią czasu, kiedy dotrze ;:223
Będę walczył ;:134

Elżbietka węgierska ma już pergolę - tę przy tarasie, przy mosteczku. Na poniższym zdjęciu widać różę z lewej strony - Elżbieta wejdzie na prawą stronę pergoli.
A nową postawiłem dla tej czerwonej widocznej w tle. Ta co rośnie przy świerku zaraz za wejściem na ogród, co tak mocno wybujała, że zakulkowałem ją na wys 1,5m :;230
Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Achhh cudnie kwitnie ta nieznajoma róża i ma cudny kolor . No to Elżbietka ma miejsce przy tarasie ,żeby z daleka pachniała. U mnie wszystko jakoś gorzej rośnie może teraz po dawce dobrej ziemi i porządnego obornika wszystko ruszy jak powinno [albo i nie] Pożyjemy zobaczymy
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2313
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Pięknie prezentuje się Twój jesienny ogród! Więc nie ma co marzyć już o wiośnie (patrząc na jesienne krokusy ;:173 ) tylko cieszyć się tym wyjątkowym październikiem, nasyconymi barwami, prawdziwie letnimi temperaturami, ostrym słońcem, rześkimi porankami i wieczorami itd. Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Andrzeju ale bym zjadła taką kanię smażoną, mniam!
My w tym roku niestety nie byliśmy ani raz na grzybach :(
Różyczki u mnie też jeszcze pąki mają, a tu trzeba już do zimy ogród przygotowywać.
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6296
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

No proszę jak się lewizja odwdzięcza pięknym kwitnieniem ;:215
A ja znowu wyrzuciłam wszystkie pestki z pigwy, no zapomniałam, że można i je wykorzystać. Ale pigwówka w tym roku jest miodzio ;:215
Moja Elzbietka (jak to ktoś tu napisał) "nie osiągnęła jeszcze wieku pergolowego", ale już jedną zimę u mnie ma za sobą. Natomiast wysoką pergolę miała od razu ;:306
Piękne masz te swoje róże!
I brawa dla szałwi ;:167
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Andrzeju dotarłam dziś i do Twojego pięknego jesiennego ogrodu. Chociaż wiele z roślin wygląda jakby było jeszcze w letnim anturażu.

Zbiory grzybków smakowite, przetworów widać zrobionych obfitość zarówno tych w stałej jak i płynnej postaci.

Gratuluję nowej pergoli, jak zwykle zadbanego ogrodu - sama przyjemność po takim ogrodzie spacerować ;:180

Też się obawiam tej ćmy bukszpanowej, bo mam tego trochę. Chociaż muszę przyznać, że za bukszpanami nie przepadam, nie lubię też ich zapachu, ale skoro są to mogłyby nie chorować. Jednak jak ich dopadnie to jakoś nie będę popadać w depresję. Oprócz jednego, tego pstrokatego - bo akurat ten mi się bardzo podoba i bardzo go lubię.

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę wszystkiego dobrego ;:168
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
DzonaK
200p
200p
Posty: 434
Od: 15 maja 2018, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielawy łódzkie

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Zgadzam się w 100 % to pogoda dyktuję co i kiedy robimy . Jeżeli owoce dojrzały wcześnie to trzeba je przerabiać a nie czekać na kalendarz . W sumie to większość rzeczy przynajmniej ja tak mam , ze robię instynktownie , oczywiście wiedzę tez już jakąś posiadam .
Masz piękna szałwie , u mnie jest wpisana na liście na przyszły sezon bo tez bardzo mi się podoba , a najbardziej chce mieć tawułki Arendsa są przepiękne mam tylko nadzieję , że na wiosnę uda się je kupić . Zresztą mogła bym wymieniać w nieskończoność czego mi jeszcze brakuję w ogrodzie ;:306

Twój za to w barwach jesieni prezentuje się znakomicie , u mnie po hostach nie ma już nawet śladu :lol:
Kanie mmm aż mi ślinka poleciała jak ja dawno ich nie jadłam są lepsze jak kotlety schabowe miód w gębie ;:215
Pozdrawiam Joanna
Pod dębem
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Andrzeju co tam u Ciebie, czy już przygotowany do zimy?
Ogólnie tak podziwiam Twój ogród i się zastanawiam, te piękne rzeźby iglakowe, to tniesz od małego, czy dopiero jak osiągną pewien wymiar/wysokość?
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Dziś Andrzejki Andrzejku dlatego przybiegłam żeby życzyć wszystkiego najlepszego z okazji Twojego święta.
Zdrowie najważniejsze to pierwsze a cała reszta według uznania. :heja
Po prostu wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń również tych ogródkowych. ;:1
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4317
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Odnalazłem się.
Witam po długiej przerwie.
Niby jestem ten sam, a zmieniłem się.
Wykończyły mnie wybory :( Zrezygnowałem z internetu, z wiadomości, z kontaktów z innymi.
Chcąc zachować spokój, a przede wszystkim zdrowie, uciekałem na długie wędrówki po lasach, górach, no i spędzałem dużo czasu na jesiennym i już niemal zimowym ogrodzie.
W domu ... stałem się kinomanem, a raczej widzem filmów - oglądałem je jeden po drugim, do późnej nocy. Dawniej oglądałem najwyżej jeden film w tyg.

Czas odrobić zaległości i sprawdzić co słychać u was.
Miałem naszykowanych sporo zdjęć jesiennych, ale ... już nieaktualne, bo zima zawitała :(
Dzikie gęsi odleciały ja wracam do was.

Obrazek

Jadziu, już nie mogę doczekać się wiosny, wtedy 'twoja,moja' "Elżbietka węgierska" zacznie wspinać się na pergolę. Patyczki puściły pędy i nadal mam je przykryte butelkami, oraz obsypałem je ziemią do połowy.
A mnie odwiedziła kolejny raz nasza była znajoma z FO - Beatrix, nie mylić z Matrix.
Była też w moim mieście nasza wspólna koleżanka, ale niestety nie towarzysko, a politycznie :(
Obrazek

Witam cię Florianie, ogród z jesiennego zrobił się już zimowy - dzisiaj jest wszystko przysypane śniegiem.
Obrazek

Kasiu, do lasu chodziłem do końca listopada i zbierałem grzyby nawet po nocnych przymrozkach. Chodziłem i jeździłem rowerem dla zdrowia i spokojności - grzyby były tylko 'dodatkiem'
Czasem też łykałem powietrze z dużą zawartością jodu :)
Obrazek

Batko - Beaby, moja 'elżbietka' też dostała pergolę, gdy była patyczkiem. Teraz patyczek zmężniał, a Jadzia dowiozła mi jeszcze kilka nowych - na drugi rok będzie pięknie ;:333
A szałwia ... mam kilka małych sadzonek w doniczce - na drugi rok też będzie pięknie.
Lewisja kwitła aż do mrozów.
Obrazek

Beatko - Bazyla, ja też boję się o bukszpany :( jestem w tej lepszej sytuacji, że codziennie mogę je oglądać przez wiele godzin i ćmy będę odganiał ;:306
Jeśli już wspominasz o przetworach, to ponownie zrobiłem schab dojrzewający - to dla tych co nie mają wędzarnika - mogą sobie ususzyć.
Obrazek

Joanno, niby pogoda dyktuje co mamy robić, ale ja np. nie czekając do wiosny i pogody .... przewróciłem starą studzienkę i zrobiłem nową :)
Ba! sąsiad zajrzał na działkę i ... też postawił studzienkę, co widać na zdjęciu :;230
Obrazek

Obrazek

Mariuszu, pierwszy iglak, którego ostrzygłem, był wyższy ode mnie - dwa następne tak samo. Potem już przycinałem te mniejsze. Nie formuję małych - pozwalam im urosnąć i obserwuję co i kiedy wyciąć :wink:
Chryzantema, która dopiero na początku listopada zakwitła.
Obrazek

Dziękuję ci Elu za życzenia ;:168
Byliśmy w twoich stronach, tych drugich, ale też pięknych :wink:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających - kaktusy w tym roku dopiero po połowie listopada przyniosłem z ogrodu, a one nadal kwitną.
Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6296
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Andrzej :wit
Kaktusy masz rewelacyjne no i ślicznotka z tej rudej chryzantemy.
Studnia jak ta lala! ;:180 ;:303
Wycieczki zapewne udane, co widać po widoczkach.
Ja już trzeci rok próbuję z tą szałwą Amistat - oby do trzech razy sztuka. Wytrzymuje do maja, w idealnym stanie, potem pada z dnia na dzień. Ale Jadzia cierpliwa jest i dla mnie i dla tej szałwi, i znowu mi przygotowała kilka sadzonek. ;:215
Rabarbar z anyżem, czeremcha z pomarańczą - ależ to musi być smaczne :tan
Mi w tym roku wspaniale wyszła nalewka z pigwy, nie pamiętam czy kiedykolwiek miałam smaczniejszą.
Ja mam najbliżej na tężnię do Jaworza, też korzystam, a jakże.
Dobrze, że te gęsi odleciały, bo pewnie nadal był byś daleko....
Najprawdopodobniej nie tylko ja jestem chętna do ogladania Waszych zdjęć jesiennych - więc pewnie warto je tu pokazać.
Wszystkiego dobrego życzę! ;:3 ;:3 ;:3
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”