Hacjenda Anego - bardziej różana.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
za cudny bukiet tulipanów z okazji niedawnego dnia Kobiet ,a wczoraj tak myślałam ,ze przecież Andrzej zawsze składa wszystkim paniom życzenia .Achhh te ostatnie powiadomienia na Interii czasem zdążę przeczytać ,a dopiero za jakiś czas przychodzi powiadomienie ,że ktoś coś napisał mają BAGAŁAN jak to mówi Amelka . Dobrze ,ze altanka stoi na miejscu i nic nie wyruszyło w siną dal tak jak Irenki namiot foliowy, Bratu wywaliło araukarię razem z ustawionym ociepleniem .Wszyscy chyba przeżyliśmy chwile grozy w tę noc.Oby takie nocki już się nie zdarzały, jednak czy mamy na to jakiś wpływ Andrzeju czy u Ciebie aż tyle śniegu nasypało ,albo to wspomnieniowe fotki ?????? .Moje prawie wszystkie róże są już przycięte. Czeka na tę czynność Angela ,Elżbietka i jeszcze parę innych. Ooooo wychodzi to może sie przejdę do ogródka na chwilkę ,ale zaś wieje .Część pomidorów mam juz popikowanych chcę by do ogródka poszły kwitnące .Pozdrowienia z familokowego
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4317
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Właśnie wróciłem z ogrodu, trochę zmęczony, ale zadowolony
Jakbyś Jadziu, mi szeptała do ucha ... "poprzycinaj róże", bo dzisiaj wszystkie zostały już przycięte
Za kilka dni rozgarnę kopczyki i podsypię nawozem i wtedy ewent. poprawię cięcia.
"Bagałanu" już nie ma
Ten śnieg był w styczniu - dałem zdjęcie by pokazać jak zasłoniłem taras.
Ty pikujesz pomidory, a ja dopiero siałem
Zobacz jak ten mały patyczek wawrzynka ukwiecił się po raz pierwszy
Tulipany też ciągną do góry.
Ewo, właśnie zajrzałem do posianych w sobotę pomidorów. Z ośmiu rodzajów jeden już wschodzi
Wiatr się uspokoił i pogoda poprawiła, rano było jeszcze chłodno, ale potem cały czas słonecznie i 11 stopni. Dzisiaj też piliśmy kawę na ogrodzie
Dereń cieszy mnie każdego dnia bardziej.
Wszystko mnie cieszy, bo kolorów coraz więcej na ogrodzie, choć pierwsze krokusy już przekwitają.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających
Jakbyś Jadziu, mi szeptała do ucha ... "poprzycinaj róże", bo dzisiaj wszystkie zostały już przycięte
Za kilka dni rozgarnę kopczyki i podsypię nawozem i wtedy ewent. poprawię cięcia.
"Bagałanu" już nie ma
Ten śnieg był w styczniu - dałem zdjęcie by pokazać jak zasłoniłem taras.
Ty pikujesz pomidory, a ja dopiero siałem
Zobacz jak ten mały patyczek wawrzynka ukwiecił się po raz pierwszy
Tulipany też ciągną do góry.
Ewo, właśnie zajrzałem do posianych w sobotę pomidorów. Z ośmiu rodzajów jeden już wschodzi
Wiatr się uspokoił i pogoda poprawiła, rano było jeszcze chłodno, ale potem cały czas słonecznie i 11 stopni. Dzisiaj też piliśmy kawę na ogrodzie
Dereń cieszy mnie każdego dnia bardziej.
Wszystko mnie cieszy, bo kolorów coraz więcej na ogrodzie, choć pierwsze krokusy już przekwitają.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzeju jak to dobrze, że ze zdrówkiem wszystko w porządku - to najważniejsze. Następnie bardzo się cieszę, że Twój ogród nie odniósł strat i że już piękna wiosenka u Ciebie.
U mnie też pogoda się nieco poprawiła, ale nadal chłodno i wietrznie. Faktycznie te wichury napędziły nam stracha, na szczęście tym razem obeszło się na działce bez uszczerbku.
Pozdrawiam Was serdecznie i wiosennie
U mnie też pogoda się nieco poprawiła, ale nadal chłodno i wietrznie. Faktycznie te wichury napędziły nam stracha, na szczęście tym razem obeszło się na działce bez uszczerbku.
Pozdrawiam Was serdecznie i wiosennie
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Masz krocie irysów moje jeszcze śpią albo zasnęły na dobre jedynie te jasno niebieskie Katharine Hodgkin widać ,ze wychodzą .Byłam obejrzeć tylko na ogródku jednak wieje lodowaty wiatr więc siedze w chałupie i się bawię .No i widzisz Andrzeju jak szybko minął czas od malusiej sieweczki do kwitnącego krzewu ani sie obejrzałeś
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16960
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Czytam,że dziś pracowałeś w ogrodzie.Fajnie.
Ja jeszcze czekam, zimno.
I nawet kawę piłeś w ogrodzie.To chyba cieplej u ciebie.
U mnie wieje i zimno.
Piękne kępki iryskow.
I ten wawrzynek ładny.A ten dereń to jaki w takich już kwiatach ??
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Całe szczęście ,że obyło się bez strat Przepiękne kwitnienia oznajmiają ,że wiosna coraz bliżej Cały sezon "niby zimowy" grzebię coś w ogrodzie albo w tunelu foliowym. Szkoda, ze ta zima była u mnie taka byle jaka . Wawrzynek i dereń cudowny. Jaka to odmiana derenia ?
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4317
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Alem się nakręcił dziś po ogrodzie
Właściwie nie było co robić (tylko trawnik do czesania, ale mi się nie chciało, bo wiatr dmuchał), więc się kręciłem - tu przyciąłem gałązkę róży, tam w innej poprawiłem, parę patyczków podniosłem, trochę liści wybrałem z krzewów, hortensje obrałem z kwiatostanów, ziemi w doniczki i kosze nasypałem, utworzyłem nową połamaną doniczkę z rojnikami itp.itd.
Sałata ładnie rośnie, więc i rzodkiewki nasiałem
Beatko, zdrówko dopisuje, bo i zdrowo się odżywiam - teraz już nowalijki mamy z ogrodu, np. szczypiorek.
Jadziu, dbam o szałwię amistad, wszystkie szczepki się przechowały i radośnie wyciągają się do góry.
Aniu, ja codziennie jestem na ogrodzie po kilka godzin - zawsze jest coś do roboty. Kawę, czy herbatę pijam codziennie, a po świętach zacznę pić ponownie piwo i wino - wtedy dopiero będzie pełnia radości
Na razie musi szczaw wystarczyć
Bogusiu, to jest dereń jadalny. W ub.r. miał kilka owoców więc ususzyłem i dodam do tegorocznych gdy nastawię nalewkę
Wiosna już w pełni - lada chwila zakwitnie świdośliwa, a dzisiaj zauważyłem przylaszczki.
Aha! Zacząłem nawozić - podsypałem kwasoluby, z różami chwilę się wstrzymam, chociaż każdego dnia widać jak już pięknie rosną. Podsypię gdy wypuszczą liście.
Właściwie nie było co robić (tylko trawnik do czesania, ale mi się nie chciało, bo wiatr dmuchał), więc się kręciłem - tu przyciąłem gałązkę róży, tam w innej poprawiłem, parę patyczków podniosłem, trochę liści wybrałem z krzewów, hortensje obrałem z kwiatostanów, ziemi w doniczki i kosze nasypałem, utworzyłem nową połamaną doniczkę z rojnikami itp.itd.
Sałata ładnie rośnie, więc i rzodkiewki nasiałem
Beatko, zdrówko dopisuje, bo i zdrowo się odżywiam - teraz już nowalijki mamy z ogrodu, np. szczypiorek.
Jadziu, dbam o szałwię amistad, wszystkie szczepki się przechowały i radośnie wyciągają się do góry.
Aniu, ja codziennie jestem na ogrodzie po kilka godzin - zawsze jest coś do roboty. Kawę, czy herbatę pijam codziennie, a po świętach zacznę pić ponownie piwo i wino - wtedy dopiero będzie pełnia radości
Na razie musi szczaw wystarczyć
Bogusiu, to jest dereń jadalny. W ub.r. miał kilka owoców więc ususzyłem i dodam do tegorocznych gdy nastawię nalewkę
Wiosna już w pełni - lada chwila zakwitnie świdośliwa, a dzisiaj zauważyłem przylaszczki.
Aha! Zacząłem nawozić - podsypałem kwasoluby, z różami chwilę się wstrzymam, chociaż każdego dnia widać jak już pięknie rosną. Podsypię gdy wypuszczą liście.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Brawo Ty moje korytarzowe Szałwie jakieś marne ,ale liczę na te które wykopałam jesienią że dadzą czadu.Na razie są w przechowalni .Byłam w ogródku ale nie zaglądałam do moich rzodkiewek tylko popstrykałam fotki i do domu .Po mimo natłoku pracy zapraszam czasem do familokowego
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzej, witaj wiosennie bo u Ciebie to już wiosna przecież przyszła.
Poprzycinałeś róże? Może i ja tak zrobię bo pąki na czubkach gałązek są już długaśne i nawet listki już rozwinięte zauważyłam.
A jakim nawozem dokarmisz róże,
A czy nawóz zagrzebujesz głęboko?
Moje bukszpany ukorzenione wg Twoich wskazówek ładnie przezimowały, muszę zrobić więcej sadzonek.
Poprzycinałeś róże? Może i ja tak zrobię bo pąki na czubkach gałązek są już długaśne i nawet listki już rozwinięte zauważyłam.
A jakim nawozem dokarmisz róże,
A czy nawóz zagrzebujesz głęboko?
Moje bukszpany ukorzenione wg Twoich wskazówek ładnie przezimowały, muszę zrobić więcej sadzonek.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4317
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Dziękuję Jadziu. Przegapiłem otwarcie nowego wątku, ale już zaznaczyłem obecność
Elu, róże poprzycinałem, a nawozem podsypię lada dzień, przed rozgrzebaniem kopczyków. Wtedy rozgarniętą ziemią zostanie przykryty i wcale głęboko go nie zakupuję.
Kupiłem nawóz specjalnie dla róż z dodatkiem guano. W ub.r. podsypywałem tylko wiórami rogowymi, bo udało mi się kupić 10 paczek, za cenę niższą niż jedno opakowanie (zamiast 14 zł wyprzedawali po 1 zł )
Cieszę się, że sadzonki bukszpanu się przyjęły
Elu, róże poprzycinałem, a nawozem podsypię lada dzień, przed rozgrzebaniem kopczyków. Wtedy rozgarniętą ziemią zostanie przykryty i wcale głęboko go nie zakupuję.
Kupiłem nawóz specjalnie dla róż z dodatkiem guano. W ub.r. podsypywałem tylko wiórami rogowymi, bo udało mi się kupić 10 paczek, za cenę niższą niż jedno opakowanie (zamiast 14 zł wyprzedawali po 1 zł )
Cieszę się, że sadzonki bukszpanu się przyjęły
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzeju znalazłam fajny wątek dla Ciebie https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 3&start=28 Spoko nie gniewam sie przecież nie nadążymy ,żeby wszędzie pozaglądać .Sama bedę go podglądać bo bardzo ciekawie się zapowiada Dzisiejszy dzień z pewnością spędziłeś pracowicie albo leniwie, bo przeca to niedziela. Serdeczności przesyłam
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4317
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Dziękuję Jadziu, za link do ciekawego wątku. Popatrzyłem i już mam ciekawe pomysły, mimo iż nie znam wielu kaktusów, to metodą tam wyczytaną (prób przezimowania) pozostawię część swoich na zimę - będę wiedział, które są mrozoodporne
Niedziela była spacerowa - do nowego wielkiego centrum ogrodniczego, a właściwie "kwiaciarni" i dlatego jest otwarte we wszystkie niedziele. (nie reklamując ... w necie łatwo znaleźć - 'otwarto największe centrum ogrodnicze na południu Polski')
Napatrzyliśmy się i pomaszerowaliśmy na ogród. Było gorąco (20,5 stopnia wg naszej stacji pogody) więc zaliczyliśmy pierwsze opalanie tego roku, przy kawce na świeżym powietrzu, wśród brzęczenia pszczół.
Witam wszystkich miłych gości
Zastanawiałem się dlaczego część krokusów nie zakwitła i .... eureka - przypomniałem sobie, że w ub.r. w to miejsce powsadzałem cebulki krokusów jesiennych, a one jak zimowity wypuszczają wiosną same liście. Ależ się porozrastały.
Dzisiaj na ogrodzie od godz.11 do 16 (z obiadem ) wyczyściłem trzy rabaty z różami (jeszcze nie przycięte ostatecznie)
"Młodzież" zimę przetrzymała
Nie ma co się oszukiwać - jest wiosna
Z pozdrowieniami dla wszystkich
Niedziela była spacerowa - do nowego wielkiego centrum ogrodniczego, a właściwie "kwiaciarni" i dlatego jest otwarte we wszystkie niedziele. (nie reklamując ... w necie łatwo znaleźć - 'otwarto największe centrum ogrodnicze na południu Polski')
Napatrzyliśmy się i pomaszerowaliśmy na ogród. Było gorąco (20,5 stopnia wg naszej stacji pogody) więc zaliczyliśmy pierwsze opalanie tego roku, przy kawce na świeżym powietrzu, wśród brzęczenia pszczół.
Witam wszystkich miłych gości
Zastanawiałem się dlaczego część krokusów nie zakwitła i .... eureka - przypomniałem sobie, że w ub.r. w to miejsce powsadzałem cebulki krokusów jesiennych, a one jak zimowity wypuszczają wiosną same liście. Ależ się porozrastały.
Dzisiaj na ogrodzie od godz.11 do 16 (z obiadem ) wyczyściłem trzy rabaty z różami (jeszcze nie przycięte ostatecznie)
"Młodzież" zimę przetrzymała
Nie ma co się oszukiwać - jest wiosna
Z pozdrowieniami dla wszystkich
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
U Ciebie za chwilkę zakwitną tulipany różane rabaty też przygotowane, nawet opalanie zaliczone Ja niestety siedzę w domu i tylko na sekundkę wychodzę do ogródka ,żeby spojrzeć czy coś nowego nie zakwitło.Lilie czekają na posadzenie a ja włóczę się po lekarzach Ciekawe kto tam wśród młodzieży siedzi co ukorzeniałeś Andrzeju ?????