Familokowego ciąg dalszy
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu przynoszę dobra wiadomość . Wyszłam do ogrodu i podejrzałam patyczki, jak na razie wszystkie zielone i mają czerwone noski. Mimo takich mrozów, pięknie przezimowały pod śniegiem. Mam nadzieje, że wszystkie przeżyją . U Ciebie widzę też ładne. Cieszą takie widoki, oj cieszą , oby się dobrze rozwijały.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
DAYSY moje ogrodowe patyczki też w świetnej formie jak na razie, lecz dzisiaj zauważyłam ,że nie całkowicie jeszcze jest rozmrożona ziemia.Tylko jakieś 30 cm, a potem skała bo chciałam zrobić większą dziurkę i sie nie dało
KAROLCIA dostałam sadzonkę tego wawrzynka od Reni [Reniak] i bardzo sie cieszę .Juz z niecierpliwością czekam na jego kwiaty
KAROLCIA dostałam sadzonkę tego wawrzynka od Reni [Reniak] i bardzo sie cieszę .Juz z niecierpliwością czekam na jego kwiaty
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Na tak kwitnące łany krokusów już nie mogę się doczekać... Wiosno, nadchodź jak najrychlej, bo wszystkie przebieramy nóżkami za pracą w naszych ogrodach!
Ru zjawiskowa Żeby moja chociaż w połowie tak kwitła, złego słowa bym na nią nie powiedziała, ale ona po tylu latach nadal ma trzy pędy i nie pomaga ani mocne cięcie ani zmiana stanowiska
Ru zjawiskowa Żeby moja chociaż w połowie tak kwitła, złego słowa bym na nią nie powiedziała, ale ona po tylu latach nadal ma trzy pędy i nie pomaga ani mocne cięcie ani zmiana stanowiska
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2807
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, jestem
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
IRENKO gdzieś sie podziewała tak długi czas jak tam prace ogródkowe
DOROTKO moja RU jest od lata 2011 czyli sporo latek już ma a kupiłam ja w donicy.Mnie jednak nie bardzo zadowala to ,że nie ma ochoty wypuścić kolejnej łodyżki .,Posadziłam patyczki i niestety wszystkie padły bo w ten sposób chciałam ja zagęścić .Dzisiaj spoglądałam i stary pęd będzie musiał być bardzo nisko cięty zostaną tylko 3 boczne pędy .Niestety chyba na wys metra ja przytnę może w ten sposób uda mi się ja zagęścić
DOROTKO moja RU jest od lata 2011 czyli sporo latek już ma a kupiłam ja w donicy.Mnie jednak nie bardzo zadowala to ,że nie ma ochoty wypuścić kolejnej łodyżki .,Posadziłam patyczki i niestety wszystkie padły bo w ten sposób chciałam ja zagęścić .Dzisiaj spoglądałam i stary pęd będzie musiał być bardzo nisko cięty zostaną tylko 3 boczne pędy .Niestety chyba na wys metra ja przytnę może w ten sposób uda mi się ja zagęścić
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
http://www.pl.image-share.com/upload/538/94.jpg
Jak malowane, Jadziu, te Twoje róże, jak malowane
Jak malowane, Jadziu, te Twoje róże, jak malowane
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Familokowego ciąg dalszy
Ładnie tak cichaczem otwierać wątek? A ja chyba ślepa byłam, że nie zauważyłam otwartej furtki Ale już jestem i na dodatek bardzo podoba mi się Twoja wiosna Zawsze bardzo chciałam mieć ranniki, o tej porze roku jaśnieją jak słoneczka. Nie mogę odżałować, że kwitną tak wcześnie. Dopiero koniec lutego, a u Ciebie na działeczce całkiem sporo się dzieje. Wiem, że miewałaś już wcześniejsze wiosny, ale dla mnie to zaskoczenie. Różane patyczki zapowiadają się świetnie
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu u ciebie już takie noski z pod ziemi suuper idzie wiosna Na zdjęciach twoja RU wygląda bajecznie ,chciałabym aby moja w tym roku pokazała wreszcie charakter ,nie musi być wysoka byleby tak ładnie kwitła
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9595
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu piękne wspomnienia
Wpadł mi w oko Multi Blu - cudny
na cały tydzień życzę
Wpadł mi w oko Multi Blu - cudny
na cały tydzień życzę
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
TERENIU niestety ten powojnik jest u mnie chimeryczny mam go już parę lat i nie bardzo ze mną chce współpracować .Tobie również pracowitego tygodnia może wreszcie wyjdą na powierzchnię wyczekiwane Ranniki a przebiśniegi wreszcie pokażą kwiatki a nie tylko pąki
TOLINKO lecz widzisz ona mnie tylko w części zadowala .Chciałabym ,żeby miała więcej pędów wtedy kwitnienie byłoby bardziej spektakularne
IWONKO wcale nie cichaczem otwarłam wątek myślałam ,ze za chwilkę zakwitną Ranniki i pokażą piękne dzwonki przebiśniegi a tu juz tydzień czekam na te cuda .
BEATKO Doktorek jest cudowny a jak pachnie hmmmmmm raj na ziemi
TOLINKO lecz widzisz ona mnie tylko w części zadowala .Chciałabym ,żeby miała więcej pędów wtedy kwitnienie byłoby bardziej spektakularne
IWONKO wcale nie cichaczem otwarłam wątek myślałam ,ze za chwilkę zakwitną Ranniki i pokażą piękne dzwonki przebiśniegi a tu juz tydzień czekam na te cuda .
BEATKO Doktorek jest cudowny a jak pachnie hmmmmmm raj na ziemi
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2807
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Familokowego ciąg dalszy
Witam o ciemnym poranku, jetem na FO, czytam a z pisaniem ciężko . Teraz robię rurki z papieru, też mogą być to działam.Wypady na działkę dają mi popalić,wycinam wilki , stanie na drabinie z sekatorem długim 3m. bardzo męczy. Wracam tak zmęczona że widzę tylko łóżko a nogi i ręce
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
IRENKO jak spojrzałam na pocztę 4,40 to zaraz wiedziałam ,ze to tylko ty mogłaś pisać o tak dziwnej porze Ja sie przewracam na drugi bok a ty szusujesz po FO Ciekawe czy byłaś dzisiaj na ogródku , bo ja trochę porobiłam a jutro cdn.Najpierw szybko obiad a potem praca na świeżym powietrzu, a raczej jogging
wspomnień czar
wspomnień czar
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Ciekawa jestem jak Ci przezimował Souvenir du dr Jamain?
Mój cały zielony, ale i tak muszę go ciąć, bo rozrósł się gigantycznie i na pergoli zaczyna brakować dla niego już miejsca A po drugiej stronie rośnie drugi gigant - Gipsy Boy. Tego ruszyć na razie nie mogę, bo nie zakwitnie, ale po kwitnieniu muszę się zastanowić, czy jednak trochę nie skrócić mu pędów Z drugiej strony takie cięcie może przynieść skutek wręcz odwrotny
Mój cały zielony, ale i tak muszę go ciąć, bo rozrósł się gigantycznie i na pergoli zaczyna brakować dla niego już miejsca A po drugiej stronie rośnie drugi gigant - Gipsy Boy. Tego ruszyć na razie nie mogę, bo nie zakwitnie, ale po kwitnieniu muszę się zastanowić, czy jednak trochę nie skrócić mu pędów Z drugiej strony takie cięcie może przynieść skutek wręcz odwrotny