Pod puszczą cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Pod puszczą cz.2
Elu to się kontroluj,ale wiosna nam już pierwsza zawitała ,czyli astronomiczna ,ale co to za wiosna .Eh ciągle się oddalają te bez mrozowe prognozy.Ciemierniki moje chyba też dostały!
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Pod puszczą cz.2
Elu.
U mnie zima w pełni, z mnóstwem śniegu i teraz już mrokami mniejszymi.
Wiosna,,,, gdzieś pod piecem siedzi
Prace w ogrodzie nie wiem czy jakieś do świat będą.Śnieg znowu musi stopnieć,
Dziękuję za informacje co do cięcia winorośli, będę pamiętać,żeby je też szybko zrobić.
Ładne kwiecia...ech jak do takich kolorków tęskno
U mnie zima w pełni, z mnóstwem śniegu i teraz już mrokami mniejszymi.
Wiosna,,,, gdzieś pod piecem siedzi
Prace w ogrodzie nie wiem czy jakieś do świat będą.Śnieg znowu musi stopnieć,
Dziękuję za informacje co do cięcia winorośli, będę pamiętać,żeby je też szybko zrobić.
Ładne kwiecia...ech jak do takich kolorków tęskno
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod puszczą cz.2
Ewuniu , nie , to jest mała , wolno rosnąca odmiana kaliny . Nawet nie pamiętam jak się nazywa , muszę poszperać w zapiskach bo gdzieś mam , postaram się znaleźć , ale to na pewno odmiana japońska , raczej płaska , szeroka , typu pagodowego , ale wolno rosnąca .
.
.
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod puszczą cz.2
Bożenko , taką wiosnę mamy co roku , święta ostatnio zawsze są zimne i deszczowe , dopiero cieplej robi się w połowie kwietnia i tak będzie w tym roku .To tylko nam tak się spieszy do ładnej i ciepłej pogody , no ale to zrozumiałe .
Aniu
Zima nam troszkę niestety zaspała
No , ale swoje wszak zrobić musiała
Więc teraz wiosna w kolejce za nią stoi
I też się mocno już niepokoi .
Popędza więc zimę niebieskim krokuskiem
Boćkiem i pliszką i znowu kwiatuszkiem
Aż w końcu pozbędzie się Pani Zimy
Wiosna wie , że za nią, wszyscy już tęsknimy .
Ela .
Aniu
Zima nam troszkę niestety zaspała
No , ale swoje wszak zrobić musiała
Więc teraz wiosna w kolejce za nią stoi
I też się mocno już niepokoi .
Popędza więc zimę niebieskim krokuskiem
Boćkiem i pliszką i znowu kwiatuszkiem
Aż w końcu pozbędzie się Pani Zimy
Wiosna wie , że za nią, wszyscy już tęsknimy .
Ela .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Pod puszczą cz.2
Witaj Eluś,wiosenny wierszyk nawet wstawiłaś ,żeby przyspieszyć wiosnę i obrazki piękne wiosenne a u mnie dalej śnieg zalega ,ale zepchnięty do kątów,dużo już stopniało,bo słoneczko przyświeca,ale błotko wychodzi ,zawsze coś jest nie tak jakbyśmy chciały ,pozdrawiam
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pod puszczą cz.2
Elu..nie przepracuj się jutro na działeczce, my zachłanne jak się dorwiemy to do nocy. . Nie ma co, tyle czekaliśmy aby popracować na działce, niech teraz działeczka poczeka na nas.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Pod puszczą cz.2
I poleciała za wiosenką ,ciekawe co przyniesie z ogrodu!
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod puszczą cz.2
Dziewczyny , oj miałam ja dzisiaj wiosenkę . Gęsi i żurawie z krzykiem leciały całymi kluczami , tylko ciągle głowę zadzierałam i na robocie nie mogłam się skupić . Ptaszki pitolą już też wiosennie , słoneczko pięknie mi przygrzewało że tylko w sweterku chodziłam , ale czapki jeszcze nie zdjęłam . Winorośle przycięłam u siebie i u sąsiadów , podsypałam borówki , zrobiłam kosmetyczne cięcia na młodych jabłonkach , porzeczkach i oczyściłam z grubsza rabatkę przy wejściu .Oczywiście obeszłam cały ogród , miejscami ziemia jeszcze mocno zamarźnięta , cebulowe pomału wychodzą , ale generalnie jeszcze mało wiosny w ogrodzie .Początek jednak zrobiłam , czyli sezon ogrodowy 2018 rozpoczęłam . Zrobiłam kilka fotek , chociaż jeszcze nie ma co pokazywać .
Martuniu , ostatnio jak byłam, to na ogrodzie było bardzo mokro , ale dzisiaj ziemia była już w miarę sucha, chociaż na łąkach jest sporo jeszcze wody .Po śniegu nie ma nawet śladu , ale od zachodu ziemia jeszcze zamarznięta na kość .Pogodę miałam wymarzoną , więc sporo zrobiłam mimo że nie byłam zbyt długo . Na początek wystarczy .Pozdrawiam słonecznie i cieplutko
Zuzieńko , roboty nie do przerobienia , kwietnia za mało . Trzeba jednak spokojnie czekać aż kolejne rośliny będą pokazywały się z ziemi bo inaczej połowę sobie wypiele i wykopię jak to już onegdaj bywało , pośpiech wiadomo kiedy jest potrzebny , tylko spokój może nas uratować .Ciekawa jestem czy Tobie udało się zrobić wypad na działeczkę ?Pozdrawiam
Bożenko , sprawdziłam ciemierniki i niestety przemarzły . Powojnika jeszcze nie obcięłam , zdążę po świętach bo go przysypałam na odkład .Z ogrodu przywiozłam dobre samopoczucie ,uśmiech i brudne ręce . Mam nadzieję ,,,że Twoja palemka była najładniejsza w całej parafii .
Martuniu , ostatnio jak byłam, to na ogrodzie było bardzo mokro , ale dzisiaj ziemia była już w miarę sucha, chociaż na łąkach jest sporo jeszcze wody .Po śniegu nie ma nawet śladu , ale od zachodu ziemia jeszcze zamarznięta na kość .Pogodę miałam wymarzoną , więc sporo zrobiłam mimo że nie byłam zbyt długo . Na początek wystarczy .Pozdrawiam słonecznie i cieplutko
Zuzieńko , roboty nie do przerobienia , kwietnia za mało . Trzeba jednak spokojnie czekać aż kolejne rośliny będą pokazywały się z ziemi bo inaczej połowę sobie wypiele i wykopię jak to już onegdaj bywało , pośpiech wiadomo kiedy jest potrzebny , tylko spokój może nas uratować .Ciekawa jestem czy Tobie udało się zrobić wypad na działeczkę ?Pozdrawiam
Bożenko , sprawdziłam ciemierniki i niestety przemarzły . Powojnika jeszcze nie obcięłam , zdążę po świętach bo go przysypałam na odkład .Z ogrodu przywiozłam dobre samopoczucie ,uśmiech i brudne ręce . Mam nadzieję ,,,że Twoja palemka była najładniejsza w całej parafii .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Pod puszczą cz.2
Palemka moja Elu była okazała ,ale było jeszcze kilka podobnych ,też piękne były!
Ogród Twój jeszcze wygląda na senny,ale już się mu daje we znaki co nieco wiosna,ciekawa jestem jak tam tulipanki ode mnie.
Ciemiernik u mnie ma tylko dwa pączki i to chyba się nie rozkwitną ,reszta zmarzła,choć nakryłam.
Elu halo nie obcinamy wiosną tego powojnika ,oczywiście można ,ale po co,teraz trzeba tylko rozciąć od starego odkładu tak by były dwie osobne roślinki i można nowy odkład przesadzić lub stary odsadzić w inne miejsce!
Teraz pozwól mu piąć się do góry przycapniesz go jak pozwoli sobie za wysoko.
Oj będzie dereniówka!
Ogród Twój jeszcze wygląda na senny,ale już się mu daje we znaki co nieco wiosna,ciekawa jestem jak tam tulipanki ode mnie.
Ciemiernik u mnie ma tylko dwa pączki i to chyba się nie rozkwitną ,reszta zmarzła,choć nakryłam.
Elu halo nie obcinamy wiosną tego powojnika ,oczywiście można ,ale po co,teraz trzeba tylko rozciąć od starego odkładu tak by były dwie osobne roślinki i można nowy odkład przesadzić lub stary odsadzić w inne miejsce!
Teraz pozwól mu piąć się do góry przycapniesz go jak pozwoli sobie za wysoko.
Oj będzie dereniówka!
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pod puszczą cz.2
Elu...po twoich roślinkach widzę że podobnie jest u mnie. . Pewnych prac nie da się zrobić już, do tego potrzebne i ciepełko aby roślinki wylazły i było je widać. Wczoraj była u mnie piękna pogoda, dziś znów niemiło..pochmurno. . Co roku do świąt miałam już domek wysprzątany a w tym nawet na zewnątrz nie jest. Właściwie co się będę przejmować, gdy się zrobi ciepełko dwa razy szybciej się obracam na działce niż przy obecnej pogodzie. . Z moich wyliczeń wychodzi więc że zdążę.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Pod puszczą cz.2
Elu wszyscy czekamy na słonko, żeby w pełni poświęcić się działce ale widzę, że u Ciebie też się powoli budzi wiosna działka tylko czeka na więcej promieni żeby ruszyć z kopyta
Wesołych Świąt
Wesołych Świąt
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Pod puszczą cz.2
Wiosnę mamy na podobnym etapie, ale u Ciebie dużo czyściej niż u mnie Myślałam, że może zimą pojawią się krasnoludki i sprzątną rabatki, ale jednak nie Cała robota czeka na mnie. potrzebuję trochę czasu na ogarnięcie i lepszej pogody, wtedy dam radę.
Jak na pierwszy raz, to całkiem sporo udało Ci się zrobić, mimo że nieznośnie, przelatujące ptaki, ciągle Ci przeszkadzały Jak ja uwielbiam obserwować takie lecące klucze
Jeszcze trochę, a na całego ruszymy do ogrodów. Słoneczka, Elu
Jak na pierwszy raz, to całkiem sporo udało Ci się zrobić, mimo że nieznośnie, przelatujące ptaki, ciągle Ci przeszkadzały Jak ja uwielbiam obserwować takie lecące klucze
Jeszcze trochę, a na całego ruszymy do ogrodów. Słoneczka, Elu