Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi
Jak u Ciebie pięknie ! Te bonsai ... cuda
Planuję z karmnika ościstego zielony dywan . Tylko czy on urośnie w cienistym miejscu ? Albo może jest jakaś alternatywa ?
Trzymam kciuki za sesję, oby się udało !
Planuję z karmnika ościstego zielony dywan . Tylko czy on urośnie w cienistym miejscu ? Albo może jest jakaś alternatywa ?
Trzymam kciuki za sesję, oby się udało !
- wagabunga123
- 1000p
- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi
Witajcie
Wczoraj, w końcu, znalazłam chwilę, aby podjechać na działkę i zobaczyć co się tam dzieje. Na szczęście moje różane panny (odpukać) wyglądają dobrze, tylko nieliczne, słabe pędy przemarzły. Oby tylko nadchodzące mrozy nie okazały się straszne Poza tym ogród wygląda na uśpiony. Nic się nie dzieje. Czekamy zatem na wiosnę. Ja osobiście czekam na nią z utęsknieniem
Mam już wyniki egzaminu - zdane na 4,5 ufff, kamień z serca
Soniu ja również jestem zachwycona Japonią, ale prawda jest taka, że nie łatwo tam żyć. Ludzie tam są zamknięci i obcych nie wpuszczają w swoje kręci a uśmiech na twarzy to tylko powierzchowna gościnność.
Czytałam właśnie, że karmnika trzeba pilnować. Moja kępka posadzona na próbę ma się dobrze, ale pielę ją non stop.
maniolek mam nadzieję, że uda mi się chwasty utrzymać w ryzach.
nena08 te chryzantemy były naprawdę zjawiskowe To co bym chciała z Japonii widzieć u siebie to klon palmowy oraz pagoda, bardzo przypadł mi to gustu taki klimacik
Gosiu dzięki za kciuki, zdane
Seba fajnie, że wróciłeś na FO Karmnik ponoć nie ma dużych wymagań. U mnie rośnie w cieniu, na betonie podsypanym 10 cm warstwą ziemi.
Egzamin zaliczony, pora myśleć o następnym. Robię podyplomówkę i egzaminy mam po każdym bloku tematyczny. Ten ponoć był najtrudniejszy.
Trzymam kciuki za maturę
Wczoraj, w końcu, znalazłam chwilę, aby podjechać na działkę i zobaczyć co się tam dzieje. Na szczęście moje różane panny (odpukać) wyglądają dobrze, tylko nieliczne, słabe pędy przemarzły. Oby tylko nadchodzące mrozy nie okazały się straszne Poza tym ogród wygląda na uśpiony. Nic się nie dzieje. Czekamy zatem na wiosnę. Ja osobiście czekam na nią z utęsknieniem
Mam już wyniki egzaminu - zdane na 4,5 ufff, kamień z serca
Soniu ja również jestem zachwycona Japonią, ale prawda jest taka, że nie łatwo tam żyć. Ludzie tam są zamknięci i obcych nie wpuszczają w swoje kręci a uśmiech na twarzy to tylko powierzchowna gościnność.
Czytałam właśnie, że karmnika trzeba pilnować. Moja kępka posadzona na próbę ma się dobrze, ale pielę ją non stop.
maniolek mam nadzieję, że uda mi się chwasty utrzymać w ryzach.
nena08 te chryzantemy były naprawdę zjawiskowe To co bym chciała z Japonii widzieć u siebie to klon palmowy oraz pagoda, bardzo przypadł mi to gustu taki klimacik
Gosiu dzięki za kciuki, zdane
Seba fajnie, że wróciłeś na FO Karmnik ponoć nie ma dużych wymagań. U mnie rośnie w cieniu, na betonie podsypanym 10 cm warstwą ziemi.
Egzamin zaliczony, pora myśleć o następnym. Robię podyplomówkę i egzaminy mam po każdym bloku tematyczny. Ten ponoć był najtrudniejszy.
Trzymam kciuki za maturę
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11687
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi
Marlenko dobrze,że znalazłaś chwilę i pokazałaś swoje obrazki z ogrodu Ja na swojej działce byłam z dwa tygodnie wstecz i pewnie nic się tam jeszcze nie dzieje.Czekam na marzec
Gratuluję zdania egzaminu
Gratuluję zdania egzaminu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi
Gratuluję świetnie zdanych egzaminów wspominki piękne
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi
Marlenko gratulacje, widzisz nie było tak źle Ostatnie zdjęcie i kolor róży na nim niesamowity
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi
Przyłączam się Marlenko do gratulacji. Egzaminy ważna rzecz, a 4,5 to fantastyczny wynik!
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi
Ależ ta ostatnia róża jest soczysta! Kolor ma niesamowity. Czyżby to Summer Song? Ja miałam Summer, ale beznadziejnie mi kwitła i się jej pozbyłam. Lecz barwę miała naprawdę rewelacyjną.
Na zapowiadane mrozy czekam z niepokojem, ale też i z nadzieję, że jednak nie nadejdą. Te kilka stopni mrozu, które mamy w tej chwili, jest całkiem do zaakceptowania. Byle nie było więcej.
Na zapowiadane mrozy czekam z niepokojem, ale też i z nadzieję, że jednak nie nadejdą. Te kilka stopni mrozu, które mamy w tej chwili, jest całkiem do zaakceptowania. Byle nie było więcej.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi
Przyłączam się do gratulacji dobrze że na działce wszystko ok, mam nadzieję że dalej tak jest, mimo mrozów
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi
Marlenko, piękne fotki z Japonii Super, że oprócz szkolenia mogłaś też pozwiedzać i to tak egzotyczny kraj.
Gratuluję pomyślnie zdanego egzaminu Zdolna z Ciebie dziewczyna i nie mam wątpliwości, że doskonale dasz sobie radę.
Ciekawa jestem co z tych pomysłów przywiezionych z wycieczki uda Ci się wprowadzić do ogrodu? Oczywiście już przebieram nogami i nie mogę się doczekać na efekt końcowy pomalowanego roweru z koszykiem pełnym pelargonii
Gratuluję pomyślnie zdanego egzaminu Zdolna z Ciebie dziewczyna i nie mam wątpliwości, że doskonale dasz sobie radę.
Ciekawa jestem co z tych pomysłów przywiezionych z wycieczki uda Ci się wprowadzić do ogrodu? Oczywiście już przebieram nogami i nie mogę się doczekać na efekt końcowy pomalowanego roweru z koszykiem pełnym pelargonii
- wagabunga123
- 1000p
- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi
Witajcie
Nareszcie doczekaliśmy się wiosny szczególnie ostatni weekend pozwolił poczuj wiosnę w pełni. Ja ją poczułam bardzo mocno, tak mocno, że zamiast na uczelnię pojechałam na działkę Ot takie małe wagary Dawno mnie tak nie było. Na szczęście roślinki wyglądają całkiem nieźle. Martwię się jedynie o pnącą jasminę, po wdać, że trochę ją przemroziło. Zobaczymy, co z niej będzie. Korzystając z pogody wygrabiłam trawnik. A było co wygrabiać. Efekt - pęcherze na dłoniach Przycięłam również hortensje. Być może było na to ciut za wcześnie ale nie mogłam się powstrzymać
Wracając z działki natchnęłam się na jeża. Biedak szukał czegoś do jedzenia. Na szczęście mieliśmy pod ręką karmę dla kota, bo mój sąsiad dokarmia ogrodowe koty (wiem, że nie powinno się jej dawać, ale nie było nic innego) Tu widać, że mu smakowało https://youtu.be/VTU4XI6Y6Mw
Sezon wiosenny rozpoczęłam od zakupu lilii. Kupiła 11 szt. Samo sobie się dziwię, bo nie przepadałam wcześniej za nimi ale nie ma co, w lipcu są prawdziwą ozdobą w ogrodzie. Mam też kilka róż w koszyku ale nie kliknęłam jeszcze kup teraz. Cały czas się waham ....
W sobotę byłam również na giełdzie kwiatowej. Pojechałam po sztuczne kwiaty na grób teścia. Nigdy nie była zwolenniczką sztucznych kwiatów ale przyznam się, że mieniam zdanie. Sztuczne kwiaty dziś są zupełnie inne od tych, które były kiedyś. Czasami ciężko rozpoznać, czy czasem nie są prawdziwe. Kupiłam tzw. "wyrobowe" i sama zrobiłam stroiki. Oto efekt - jak na pierwszy raz wyszło całkiem przyzwoicie (w dodatku nie drogo, całość kosztowała 65 pln).
Aniu, Annes 77 Doczekałyśmy się mamy marzec i usiedzieć w domu już nie można U mnie jest co robić. Póki co wygrabiłam siano z trawnika. Sprzątanie rabat jeszcze przede mną.
Małgosiu, clem Już niedługo będą zdjęcia z tego sezonu, póki co pozostają tylko odgrzewane kotlety. W zeszłym roku nie robiłam dużo zdjęć, więc pewnie powtarzam niektóre
maniolek Za dwa tygodnie mam kolejny egzamin a potem już tylko praca i obrona. Przyznam się, że to już ostatnie moje studenckie wyczyny - za stara jestem na takie zabawy Róża o której piszesz to westerland.
Ewuniu, ewka36jj Dziękuję, wynik super, oby następny również tak mi poszedł
Wandziu Ta róża to westerland. Jej barwa nie należy do moich ulubionych ale trzeba przyznać, że kolorek ma mega. Póki co mróz nie wyrządził u mnie większych szkód i oby tak zostało
Blueberry dziękuję
dorotka350 Możliwość zwiedzania w ramach pobytu była najfajniejsza. Szkolenie to takie korporacyjny bełkot ale za to kraj przepiękny. W dodatku pora była idealna, przebarwiające się liście Chciałabym zrobić mały kącik w japońskiem stylu w narożniku działki od stroi tui, ale to chyba plan na 2019
To najpiękniejsze miejsce jakie tak widziałam: Świątynia Kiyomizu-dera (?świątynia czystej wody góry Otowa?)
i filmik https://youtu.be/r1U7tFSUI2o
Nareszcie doczekaliśmy się wiosny szczególnie ostatni weekend pozwolił poczuj wiosnę w pełni. Ja ją poczułam bardzo mocno, tak mocno, że zamiast na uczelnię pojechałam na działkę Ot takie małe wagary Dawno mnie tak nie było. Na szczęście roślinki wyglądają całkiem nieźle. Martwię się jedynie o pnącą jasminę, po wdać, że trochę ją przemroziło. Zobaczymy, co z niej będzie. Korzystając z pogody wygrabiłam trawnik. A było co wygrabiać. Efekt - pęcherze na dłoniach Przycięłam również hortensje. Być może było na to ciut za wcześnie ale nie mogłam się powstrzymać
Wracając z działki natchnęłam się na jeża. Biedak szukał czegoś do jedzenia. Na szczęście mieliśmy pod ręką karmę dla kota, bo mój sąsiad dokarmia ogrodowe koty (wiem, że nie powinno się jej dawać, ale nie było nic innego) Tu widać, że mu smakowało https://youtu.be/VTU4XI6Y6Mw
Sezon wiosenny rozpoczęłam od zakupu lilii. Kupiła 11 szt. Samo sobie się dziwię, bo nie przepadałam wcześniej za nimi ale nie ma co, w lipcu są prawdziwą ozdobą w ogrodzie. Mam też kilka róż w koszyku ale nie kliknęłam jeszcze kup teraz. Cały czas się waham ....
W sobotę byłam również na giełdzie kwiatowej. Pojechałam po sztuczne kwiaty na grób teścia. Nigdy nie była zwolenniczką sztucznych kwiatów ale przyznam się, że mieniam zdanie. Sztuczne kwiaty dziś są zupełnie inne od tych, które były kiedyś. Czasami ciężko rozpoznać, czy czasem nie są prawdziwe. Kupiłam tzw. "wyrobowe" i sama zrobiłam stroiki. Oto efekt - jak na pierwszy raz wyszło całkiem przyzwoicie (w dodatku nie drogo, całość kosztowała 65 pln).
Aniu, Annes 77 Doczekałyśmy się mamy marzec i usiedzieć w domu już nie można U mnie jest co robić. Póki co wygrabiłam siano z trawnika. Sprzątanie rabat jeszcze przede mną.
Małgosiu, clem Już niedługo będą zdjęcia z tego sezonu, póki co pozostają tylko odgrzewane kotlety. W zeszłym roku nie robiłam dużo zdjęć, więc pewnie powtarzam niektóre
maniolek Za dwa tygodnie mam kolejny egzamin a potem już tylko praca i obrona. Przyznam się, że to już ostatnie moje studenckie wyczyny - za stara jestem na takie zabawy Róża o której piszesz to westerland.
Ewuniu, ewka36jj Dziękuję, wynik super, oby następny również tak mi poszedł
Wandziu Ta róża to westerland. Jej barwa nie należy do moich ulubionych ale trzeba przyznać, że kolorek ma mega. Póki co mróz nie wyrządził u mnie większych szkód i oby tak zostało
Blueberry dziękuję
dorotka350 Możliwość zwiedzania w ramach pobytu była najfajniejsza. Szkolenie to takie korporacyjny bełkot ale za to kraj przepiękny. W dodatku pora była idealna, przebarwiające się liście Chciałabym zrobić mały kącik w japońskiem stylu w narożniku działki od stroi tui, ale to chyba plan na 2019
To najpiękniejsze miejsce jakie tak widziałam: Świątynia Kiyomizu-dera (?świątynia czystej wody góry Otowa?)
i filmik https://youtu.be/r1U7tFSUI2o
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11531
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi
Marlenko sezon działkowy rozpoczęłaś, nawet pęcherze na rękach cieszą rasową ogrodniczkę. Wagary też potrzebne, a egzaminy kolejne, to już tylko formalność. Chociaż starsi studenci zawsze ambitniej podchodzą do sesji, niż młodzież. Hortensjom raczej przymrozki nie zaszkodzą, ja też zaczęłam przycinanie. Mam dużo, więc muszę im poświęcić sporo czasu. Jeżyka zazdroszczę, u nas ich nie widać.
Stroik piękny. Kompletnie nie mam takich zdolności, stale kupuję.
Pozdrawiam
Stroik piękny. Kompletnie nie mam takich zdolności, stale kupuję.
Pozdrawiam
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi
Marlenko - dawno do Ciebie nie zaglądałam, z przyjemnością obejrzałam ponownie zdjęcia z Japonii, Ja kilka lat temu zrobiłam u siebie taką małą rabatkę zainspirowaną motywami japońskimi. Trochę to kontrowersyjne w takim ogrodzie jak mój, ale na razie nic tam nie zmieniam.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi
To ja będę miał pęcherze na rękach w kwietniu jak ruszę do warzywnika
Teraz jest tak wielki wybór sztucznych kwiatów, że można wyczarować prawdziwe cuda.
Moja mama co roku robi sztuczne wiązanki na groby, świeże kwiaty rzecz jasna odpadają.
Twój jest bardzo ładny, wiosenny .
A te fotki ... tęsknię za takimi widokami .
Teraz jest tak wielki wybór sztucznych kwiatów, że można wyczarować prawdziwe cuda.
Moja mama co roku robi sztuczne wiązanki na groby, świeże kwiaty rzecz jasna odpadają.
Twój jest bardzo ładny, wiosenny .
A te fotki ... tęsknię za takimi widokami .