Bukszpany Lemonki

[lemonka]

Foxowa, a robiłaś jakiś oprysk tym bukszpanom? Bo ja juz sie boję o nie w następnym sezonie.

[marpa]

Widać, spory desant żurawkowy u Ciebie Izo tak karnie w dwuszeregu się ustawił
Pogoda wreszcie sprzyjająca pracom ogrodowym trzeba ją wykorzystać!
miłego dnia!

[lemonka]

Maryniu Miłego działkowania. Ja niestety muszę w domu dużo pracy wykonywac ostatnio więc działka odpada

[Alicja125]

Obowiązki to priorytet, ale na działkę tez przyjdzie czas październik ma być bardzo ładny.

[Shire]

Żurawki już wiosną pokażą na co je stać. Z własnego doświadczenia wiem, że uwielbiają rozcieńczony drobiowy nawóz i gnojówkę z pokrzywy.
Oby czas na działkowanie przyszedł jak najszybciej!

[Foxowa]

Foxowa, a robiłaś jakiś oprysk tym bukszpanom? Bo ja juz sie boję o nie w następnym sezonie.

Tak, jakiś czas temu, ale chyba nic nie pomogło.
Ogólnie to nie ma oprysku na nie.
Zaraza idzie rejonami - w Krk np są jeszcze miejsca gdzie bukszpan nadal stoi zielony. Gąsiennica to zjada etapami.

[anabuko1]

Obowiązki to priorytet, ale na działkę tez przyjdzie czas październik ma być bardzo ładny.

Dokładnie Tak.
Oby był taki ten październik.
Chciałoby się żeby ta jesień nas pocieszyla i kolorami i ciepłem.

[kogra]

Ładny szpaler z żurawek wymyśliłaś.
Wiosną powinny ładnie zakryć nóżki bukszpanom.
Rabata jest taka mocna z silnych roślin, to powinno się sprawdzić na lata.
Oby tylko bukszpany nie załapały choróbska.
Trzymaj się i działaj, ciekawa jestem następnych rabatek.

[lemonka]

Alicjo, ten październik u mnie to jakiś zimny i deszczowy. Czekam na róże i zastanawiam się czy będzie kiedy je posadzić.

Moniko, wiosną zasilę moje żurawki. Dziękuję

Foxowa, wyczytałam ostatnio w piśmie ogrodniczym, że jest oprysk na te gąsienice tylko teraz nie pamiętam jaki to składnik jest skuteczny.

Aniu, niestety październik wcale nie pociesza nas

Grażynko, dziękuję Ci bardzo Wybrałam łatwe rośliny i dość odporne bo na trudniejsze przyjdzie czas jak się nauczę wiecej Choś teraz czekam na dostawę róż i nieco się boję ;)
O bukszpany zaczęłam drżeć. Nie dość, ze grzyb jakiś się panoszy bukszpanowy to jeszcze ta ćma Nic nie poradzę na to - jak się pojawi to będę zwalczać a jak się nie uda to będę musiała to przeboleć jakoś i pewnie coś innego na miejsce bukszpanów dać.
Co do innych rabatek to jeszcze nie do końca mam zaplanowane. Najpierw muszę oczyścić mocno teren.

[tu.ja]

Wybór odpowiednich roślin tzn. ładnych ale odpornych i mało wymagających to połowa sukcesu, bo to mniej pracy i mniej trosk. Idziesz w dobrym kierunku. Tworzysz rabaty od początku, przemyślane. Jestem pełna podziwu, bo ja przez pierwsze lata strasznie się miotałam. Sadziłam wszystko co dostałam, co mi się podobało i tam gdzie akurat miałam miejsce Potem miałam etap wszelkich chorób forumowych i aż dziw jeszcze mam miejsca trawiaste na działce
Mimo zapowiedzi u mnie pogoda bardziej barowa niż działkowa

[marpa]

Izo nawet się nie łudź , że posadzisz wszystko raz a dobrze! I o to w tym całym naszym amatorskim ogrodowaniu chodzi...sadzimy, przesadzamy, dzielimy,mnożymy... i to jest ta nasza cała radość!

[lemonka]

Izuś, ja też sie miotam. Dopiero ostatnio zaczęłam mieć przebłyski z tym planowaniem Duża część działki to jeszcze chaszcze i chwasty a ja nie wiem co dokładnie i jak to poukładać, ale wiem, że w końcu jakos poukładam Choroby forumowe pamietam bo miałam takie jak zaczynałam z hojami. Teraz o dziwo choroby mnie nie łapią...jeszcze nie...

Maryniu, masz rację. Ogrody muszą sie zmieniać. U mnie to działka musi sie zamienić w ogród

Mały przegląd moich roślin Zdjęcia z telefonu sprzed dwóch dni. Bardzo żałuję, że nie zabrałam wtedy ze sobą aparatu bo teraz już okazji nie będzie

[anabuko1]

Fajnie ,że jeszcze ci kosmosy kwitną. U mnie już tylko pozostały w wspomnieniach.
Marcinki piękne jeszcze kwitną I jakiś kolor wnoszą do naszych ogrodów pomału be San zapadajacych .
Hortka też jeszcze piękna