Mamy od wielu lat ogród, mogę powiedzieć ze cała posesję stanowi ogród. Jego uprawą zajmuję się nie tylko ja, ale i reszta rodziny. W tym roku zauważyłam, ze owszem wszystko pięknie, ale najmniej kwiecia mamy przy samym domu. Wszędzie dalej, tj.; obok bramy, na skarpach, wzdłuż drogi dojazdowej szał, pełno roślin, krzewów, róż, wszystkiego dużo, a w ogródku przed domem- trawa i trzydziestoletni świerk

Na początek, co kwitnie/kwitło w tym roku na całej posesji.
Azalie i hosty.






Krzewy ozdobne.







W następnej części nowa rabatka

Etapy "renowacji" rabatki- długość 12 metrów, szerokosść na razie 50 cm(?)





A tutaj rośliny z bliska- jestem miłośnikiem małych drobnych kwiatków i małych listków oraz kocham skalniaki i trawy.









I multum wysianych astrów, floksów, którymi nie ma się co chwalić póki co.
W planie rozległy skalniak na skarpie którą widać z tyłu.