Nowe życie w starej chatce cz.II
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Niestety z pogodą nie wygramy dobrze ,że straty nie az takie wielkie choć wszystkiego szkoda ale tyle dachów pozrywało zalane drogi masakra .Witaj Kasiu
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Witajcie
Byliśmy dzisiaj na rowerach i po drodze znaleźliśmy jagody, a że nie mieliśmy ze sobą żadnego większego pojemnika, to jutro po pracy tam pojedziemy.
Krzaczki oblepione że hej
Pięknie słoneczko świeciło, więc obiadek zjedliśmy na dworzu.
Sępy czaiły się na mięsko
Zrobiłam kompot jabłkowo-miętowy, ogórki małosolne i ścięłam trochę ziół.
Elizka odpoczywa w lawendzie
Na pomidory i dynie jeszcze trochę poczekamy
Byliśmy dzisiaj na rowerach i po drodze znaleźliśmy jagody, a że nie mieliśmy ze sobą żadnego większego pojemnika, to jutro po pracy tam pojedziemy.
Krzaczki oblepione że hej
Pięknie słoneczko świeciło, więc obiadek zjedliśmy na dworzu.
Sępy czaiły się na mięsko
Zrobiłam kompot jabłkowo-miętowy, ogórki małosolne i ścięłam trochę ziół.
Elizka odpoczywa w lawendzie
Na pomidory i dynie jeszcze trochę poczekamy
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Niestety nie znam nazwy bo dostałam go w gratisie do tych irysków.
Pachnie, ale nie za ładnie jak dla mnie.
Pachnie, ale nie za ładnie jak dla mnie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Liliowiec śliczny. mi mówi, że to pająk, a ja bardzo je lubię.
Takie jagódki doskonałe są do pierogów. W mojej okolicy, też było ich mnóstwo, ale straszna drobnica i nie zbierałam. Ale mam jeszcze w słoiczku, do lodów- pycha
Takie jagódki doskonałe są do pierogów. W mojej okolicy, też było ich mnóstwo, ale straszna drobnica i nie zbierałam. Ale mam jeszcze w słoiczku, do lodów- pycha
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
No właśnie te były bardzo duże i krzaczki oblepione, więc szybko będzie się zbierać
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
A co to jest to ostatnie?
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Rozchodnikvimen pisze:A co to jest to ostatnie?
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
- nowapasja
- 1000p
- Posty: 1253
- Od: 28 sty 2011, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kwidzyna
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
O rzesz ale prawdziwki, chyba jutro się wybiorę
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Hejka
Trafilam na Ciebie u Anity, wiec przybieglam. Super zmiany poczyniliscie-znam temat, gdyz sami wyremontowalismy dom i wiemy ile czasu i ciezkiej pracy a rowniez nerwow potrzeba. W srodku juz macie wszystko urzadzone? My wlasnie konczymy lazienke na dole...ostatni nasz projekt Gdyby czlowiek wiedzial ile kasy to pochlonie, to nie wiem czy nie zrownali bysmy "budki" z ziemia i nie nie postawili bysmy czegos gotowego. Ale zawsze szkoda...w koncu kupilismy dom z dzialka.
Piekna masz szalwie i bardzo podoba mi sie ta rozowa rozyczka....co to za jedna? Kociaki milusinskie, takie pyszne jak to ciacho i kompocik;)) Nie lam sie z watkiem, bedzie dobrze.
Pozdrawiam Pati
Trafilam na Ciebie u Anity, wiec przybieglam. Super zmiany poczyniliscie-znam temat, gdyz sami wyremontowalismy dom i wiemy ile czasu i ciezkiej pracy a rowniez nerwow potrzeba. W srodku juz macie wszystko urzadzone? My wlasnie konczymy lazienke na dole...ostatni nasz projekt Gdyby czlowiek wiedzial ile kasy to pochlonie, to nie wiem czy nie zrownali bysmy "budki" z ziemia i nie nie postawili bysmy czegos gotowego. Ale zawsze szkoda...w koncu kupilismy dom z dzialka.
Piekna masz szalwie i bardzo podoba mi sie ta rozowa rozyczka....co to za jedna? Kociaki milusinskie, takie pyszne jak to ciacho i kompocik;)) Nie lam sie z watkiem, bedzie dobrze.
Pozdrawiam Pati
Pozdrawiam Patrycja- Ania
Zgoda na brak polskiej czcionki
Zgoda na brak polskiej czcionki