Od przybytku głowa nie boli część 3
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Witaj . No widzisz, ja też mam kaflaka tyle, że nie jest tak z każdej strony świata obwieszony grzybkami . Mój eM jest aktualnie na poligonie i tam też mają wysyp grzybów . Pozabierali sobie suszarki elektryczne i jedyna ich rozrywka to chodzenie na grzyby . U Ciebie widzę też sporo tego dobra . Nie dziwię się, że trudno znaleźć czas na różne sprawy bo jednak potem to oczyścić i przewlec na nitki zajmuje mnóstwo czasu . Szacunek za chęci . Ogród póki co musi żyć własnym życiem . Pozdrawiam .
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16588
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu, kochana jesteś , ale przecież nie będę Cię absorbować, dam radę na miejscu.
W każdym razie bardzo, ale to bardzo Ci dziękuję.
Ślicznych rumieńców nabrała Twoja bukietówka!
Zdrówka życzę i dobrej pogody na cały tydzień.
W każdym razie bardzo, ale to bardzo Ci dziękuję.
Ślicznych rumieńców nabrała Twoja bukietówka!
Zdrówka życzę i dobrej pogody na cały tydzień.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7671
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Ewelinko to będziesz miała gotowe i to na pewno mnóstwo. U mnie w pobliżu też Powidz i jednostka wojskowa w lasach gdzie nie mozna wchodzić ale zdarzało się tam być w okresie wysypu grzybow...to była radość zbierania, gorzej potem z obróbką tych zbiorów.
Jak masz Kaflaka to go szanuj w dzieiszych czasach to juz prawie taka wisienka na torcie wszyscy się pozbywają.
Ogród sobie doskonale radzi i jak spoglądam to ja jesieni jeszcze nie widzę.
Następne dalie się rozwijają ale za długo chyba nie nacieszą bo zapowiadaja przymrozki.
Lucynko pogoda do dzisiaj piękna jak na jesień, czytam u Ciebie że Ty w pełni przygotowałaś dzialkę do zimy....u mnie jeszcze nic wszystko kwitnie i się zieleni, więc czekam na przymrozki.
Ja jeszcze liczę, że te chryzantemy mi zakwitną
Ta kwitnie nieprzerwanie
Jak masz Kaflaka to go szanuj w dzieiszych czasach to juz prawie taka wisienka na torcie wszyscy się pozbywają.
Ogród sobie doskonale radzi i jak spoglądam to ja jesieni jeszcze nie widzę.
Następne dalie się rozwijają ale za długo chyba nie nacieszą bo zapowiadaja przymrozki.
Lucynko pogoda do dzisiaj piękna jak na jesień, czytam u Ciebie że Ty w pełni przygotowałaś dzialkę do zimy....u mnie jeszcze nic wszystko kwitnie i się zieleni, więc czekam na przymrozki.
Ja jeszcze liczę, że te chryzantemy mi zakwitną
Ta kwitnie nieprzerwanie
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu,jaką wysokość ma ta " nieprzerwanie kwitnąca" ? Moje chryzantemy jesienne mocno opóźnione,zastanawiam się czy zakwitną przed pierwszymi przymrozkami.
Dzisiaj w ROD- jakiś miłośnik dalii wyrwał mi kilka dalii z kłączami, kilka krzaków straciło część nadziemną. Podziemną będę musiała szukać...
Dzisiaj w ROD- jakiś miłośnik dalii wyrwał mi kilka dalii z kłączami, kilka krzaków straciło część nadziemną. Podziemną będę musiała szukać...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7671
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Lodzia ona nie jest za wysoka, mam posadzoną przy tarasie więc spogladam na nią z góry.
Patrząc na mój wzrost ona nie będzie miała więcej jak 120cm. jest urocza bardzo mi się podoba.
Moje też zaczynają bardzo nieśmiało się otwierać, myślę że w całej krasie ich nie zobaczę....kupowałam na forum, najpierw wsadziłam do doniczek żeby się odbudowały a potem w grunt....ale cosik za pózno.
A z daliami na ROD to mnie zdołowałaś...takie łachudry przyjdą na gotowe ale to ktoś co sobie dobrze wypatrzył po co ma przyjść i to w odpowiednim czasie, bał się że nie zdąży przed właścicielką.
U nas jakoś nie słychać o kradzieżach...powiem to juz przeszłość....żebym nie rzekła w złą godzinę.
pozdrawiam
Patrząc na mój wzrost ona nie będzie miała więcej jak 120cm. jest urocza bardzo mi się podoba.
Moje też zaczynają bardzo nieśmiało się otwierać, myślę że w całej krasie ich nie zobaczę....kupowałam na forum, najpierw wsadziłam do doniczek żeby się odbudowały a potem w grunt....ale cosik za pózno.
A z daliami na ROD to mnie zdołowałaś...takie łachudry przyjdą na gotowe ale to ktoś co sobie dobrze wypatrzył po co ma przyjść i to w odpowiednim czasie, bał się że nie zdąży przed właścicielką.
U nas jakoś nie słychać o kradzieżach...powiem to juz przeszłość....żebym nie rzekła w złą godzinę.
pozdrawiam
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42118
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Mam gdzieś spis tych patyczków co dostałam i chyba tam była Pinky Vinky to pewnie jest ona! Ukorzeniałam chyba 4 lata temu i moja jest duża i ładnie kwitnie. Ma podobny kwiatostan tylko ogromny dlatego dalej obserwuję hortensje na FO!
Oglądam zdjęcia ogólne i powiem Ci....ogród Ci się zestarzał, a tak niedawno był to dziewiczy teren
Oglądam zdjęcia ogólne i powiem Ci....ogród Ci się zestarzał, a tak niedawno był to dziewiczy teren
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu u ciebie piękna złota jesień kolorowa i kwitnąca ... ostatnia dalia taka landrynkowa osładza nadchodzące chłody
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Przy okazji zajrzałam do twojego ogrodu i jestem pod wrażeniem jego pięknej jesiennej odsłony. Wspaniałe, dorodne DALIE !
No a foto z grzybobrania... widać,ze mamy podobne zamiłowania Ja też zbieram, susze , marynuję , smażę...a w tym roku grzybki dopisały !
No a foto z grzybobrania... widać,ze mamy podobne zamiłowania Ja też zbieram, susze , marynuję , smażę...a w tym roku grzybki dopisały !
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16588
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu!
Faktycznie w Twoim ogrodzie nie widać takiej jesieni, jak u mnie.
Pięknie kwitną dalie. Ja miałam tylko takie z nasion, niskie i zmuszona byłam je pożegnać, ponieważ na ich miejsce wsadziłam trochę różnych cebulowych wiosennych.
Moje chryzantemy podobno dalej w większości zachowują fazę pękających pąków. Taką mam relację M.
Liczę na to, że jeszcze uda się zobaczyć kwiatki. Kwitną marcinki i rozchodniki, także ketmie i hibiskus, więc nie jest tak najgorzej.
Na jutro zapowiadają u mnie wichurę i deszcz. Aż strach się bać.
Tobie życzę dużo i zdrówka.
Faktycznie w Twoim ogrodzie nie widać takiej jesieni, jak u mnie.
Pięknie kwitną dalie. Ja miałam tylko takie z nasion, niskie i zmuszona byłam je pożegnać, ponieważ na ich miejsce wsadziłam trochę różnych cebulowych wiosennych.
Moje chryzantemy podobno dalej w większości zachowują fazę pękających pąków. Taką mam relację M.
Liczę na to, że jeszcze uda się zobaczyć kwiatki. Kwitną marcinki i rozchodniki, także ketmie i hibiskus, więc nie jest tak najgorzej.
Na jutro zapowiadają u mnie wichurę i deszcz. Aż strach się bać.
Tobie życzę dużo i zdrówka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu nadrabiam zaległości.
Ile grzybów, szok
Super na tym piecu wyglądają, a jaki zapach musi być
W ogrodzie masz jeszcze kolorowo, pięknie
Ile grzybów, szok
Super na tym piecu wyglądają, a jaki zapach musi być
W ogrodzie masz jeszcze kolorowo, pięknie
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2320
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Piękne dalie! Ta ostatnia (zdaje się 'Crazy Legs') wyjątkowa! Piszesz 120cm to niewysoka?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7671
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Florianie nie mierzyłam ale tak na oko ją wzięłam, nie wyrosła bo i pewno nie mogła, złą miejscówkę jej sprawiłam i się dusi. Jak przetrwa zimę dostanie lepszą bo jest ładniusia
Dalie po dzisiejszej nocy straciły na uroku...połamane, potarmoszone, zmoczone i padnięte...leżą bo dzisiaj cały dzień pada i nie ma jak wyjść.
Kasiu grzyby w tym roku chyba wszędzie obrodziły, ładnie wyglądał piec w tych koralach. Zapach w domu przy takiej ilości suszących się grzybów byłby na pewno nie do zniesienia.
W ogrodzie już dzisiaj smutniej Xawery narozrabiał jutro trzeba będzie trochę ładu zaprowadzić.
Lucynko no to mamy po wichurze, u mnie nie najgorzej obyło się bez większych strat.
Moje chryzantemy też w pączkach czy wszystkie się rozwiną...mam wątpliwości.
Ewelinko dzięki za odwiedziny, za resztę wiadomości...już działam
Marysiu dobrze, że ogród się starzeje, bedzie piękniejszy....nas chyba to nie dotyczy
Ewarost ta piękna prztrwała wczorajszą wichórę najlepiej a to dlatego, że posadzona nie w tym miejscu...schowana, ściśnięta i to ją uratowało...reszta w różnym stanie.
Dalie po dzisiejszej nocy straciły na uroku...połamane, potarmoszone, zmoczone i padnięte...leżą bo dzisiaj cały dzień pada i nie ma jak wyjść.
Kasiu grzyby w tym roku chyba wszędzie obrodziły, ładnie wyglądał piec w tych koralach. Zapach w domu przy takiej ilości suszących się grzybów byłby na pewno nie do zniesienia.
W ogrodzie już dzisiaj smutniej Xawery narozrabiał jutro trzeba będzie trochę ładu zaprowadzić.
Lucynko no to mamy po wichurze, u mnie nie najgorzej obyło się bez większych strat.
Moje chryzantemy też w pączkach czy wszystkie się rozwiną...mam wątpliwości.
Ewelinko dzięki za odwiedziny, za resztę wiadomości...już działam
Marysiu dobrze, że ogród się starzeje, bedzie piękniejszy....nas chyba to nie dotyczy
Ewarost ta piękna prztrwała wczorajszą wichórę najlepiej a to dlatego, że posadzona nie w tym miejscu...schowana, ściśnięta i to ją uratowało...reszta w różnym stanie.
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu ciesze się, że zbyt dużych strat nie masz po odwiedzinach Xawerego A i ślicznotka się uratowała ... pozostałe pokażą swoją urodę za za rok
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa