Truskawkowa działka
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11289
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Truskawkowa działka
Bardzo energetyczne zdjęcia Natalko doskonałe na dzisiejszy dzień, bo to przynajmniej u mnie chyba dzisiaj nie zobaczę!
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4550
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Truskawkowa działka
Jest o jakieś 10 lat młodszy (ale był przycinany często). Sumak pochodzi ze wschodniej Azji - drzewo chwaścik, ale fotogeniczny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5044
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Truskawkowa działka
Piękne zdjęcia robisz, Natalio, i bardzo poetycko o roślinach mówisz. Podoba mi się. Zauważasz detale, na które większość nie zwraca uwagi, i ciekawie je pokazujesz.
Widziałam wielkie ogrody, gdzie nikt sumaków nie ograniczał. Wyglądały zjawiskowo!
Pozdrawiam serdecznie życząc słonecznych dni - Jagi
Widziałam wielkie ogrody, gdzie nikt sumaków nie ograniczał. Wyglądały zjawiskowo!
Pozdrawiam serdecznie życząc słonecznych dni - Jagi
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16580
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Truskawkowa działka
Sumaki bardzo lubię w ich jesiennej szacie, ale wolę je podziwiać z daleka.
Słoneczka życzę, Natalko.
Słoneczka życzę, Natalko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42116
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka
Sumaki o tej porze przyciągają oko i wyglądają ślicznie, ale pamiętam jak kilka lat temu w moich terenach był taki marznący opad i wiele drzew pokazało swoją jakby drugą stronę. Niektóre dzielnie dźwigały tony lodu a modrzewie, brzozy i właśnie sumaki jako że mają dużo w sobie wody zgięte do ziemi nie wytrzymywały i łamały się. Sumaki najmniej robiły szkód, bo niskie i lżejsze od pozostałych drzew.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka
Marynko cieszę się, że Ci się podobają
Olu zgadza się, raz już widziałam jak został przycięty i odrósł faktycznie drzewo-chwaścik, lepiej podziwiać z daleka
Jagi one faktycznie najlepiej sprawdzają się w dużych ogrodach albo w zieleni miejskiej
Lucynko w pełni podzielam ten pogląd
Mario sumaki podczas burz i wichur najczęściej się przewracają - mają dość słabe korzenie, dlatego raczej nie osiągają dużych rozmiarów
Piętnastego listopada sezon się skończył ? autobus po raz ostatni pojechał na odległe działki, trasa została skrócona i aż do wiosny można się tam dostać samochodem lub idąc pieszo poboczem. Prawdopodobnie odwiedzę Truskawkową jeszcze raz, w grudniu, by pobielić drzewa i przywieźć parę rzeczy. A potem byle do wiosny, do piętnastego marca i nowego sezonu.
Jedno jest pewne: ta zima nie będzie nudna. Coraz bardziej prawdopodobna staje się przeprowadzka która pochłonie sporo czasu. Bardziej dokładnie i mam nadzieję lepiej zaplanuję kolejny sezon ogrodniczy, chociaż życie i dostępny czas pewnie zweryfikują te plany. Ale nie szkodzi, takie listy traktuję raczej jako wybór rzeczy, które mogę zrobić, a nie sztywny harmonogram. Pewnie w trakcie wyskoczy też milion niespodziewanych drobiazgów, bo przecież nie może być nudno, prawda?
Olu zgadza się, raz już widziałam jak został przycięty i odrósł faktycznie drzewo-chwaścik, lepiej podziwiać z daleka
Jagi one faktycznie najlepiej sprawdzają się w dużych ogrodach albo w zieleni miejskiej
Lucynko w pełni podzielam ten pogląd
Mario sumaki podczas burz i wichur najczęściej się przewracają - mają dość słabe korzenie, dlatego raczej nie osiągają dużych rozmiarów
Piętnastego listopada sezon się skończył ? autobus po raz ostatni pojechał na odległe działki, trasa została skrócona i aż do wiosny można się tam dostać samochodem lub idąc pieszo poboczem. Prawdopodobnie odwiedzę Truskawkową jeszcze raz, w grudniu, by pobielić drzewa i przywieźć parę rzeczy. A potem byle do wiosny, do piętnastego marca i nowego sezonu.
Jedno jest pewne: ta zima nie będzie nudna. Coraz bardziej prawdopodobna staje się przeprowadzka która pochłonie sporo czasu. Bardziej dokładnie i mam nadzieję lepiej zaplanuję kolejny sezon ogrodniczy, chociaż życie i dostępny czas pewnie zweryfikują te plany. Ale nie szkodzi, takie listy traktuję raczej jako wybór rzeczy, które mogę zrobić, a nie sztywny harmonogram. Pewnie w trakcie wyskoczy też milion niespodziewanych drobiazgów, bo przecież nie może być nudno, prawda?
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Truskawkowa działka
Sumaki jesienią są śliczne, ale się ich boję bo się rozłażą , widziałam u sąsiadki , rosły jak posiane jedna obok drugiej . W końcu wyrwała całe drzewo ale przebarwiają się ładnie
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16580
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Truskawkowa działka
Teraz już coraz częściej będziemy zaklinać czas, wołając wiosny.
Ja też może ze dwa razy jeszcze odwiedzę działkę, mimo że mam bliziutko. Oczywiście pod warunkiem, że gołąbki nie znajdą się pod moją wyłączną opieką.
Wszystkiego dobrego Natalko.
Ja też może ze dwa razy jeszcze odwiedzę działkę, mimo że mam bliziutko. Oczywiście pod warunkiem, że gołąbki nie znajdą się pod moją wyłączną opieką.
Wszystkiego dobrego Natalko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Truskawkowa działka
Liść kładzie się gęstym dywanem fajnie sie po nich spaceruje oczywiście w słoneczny dzionek .Gorzej gdy spadnie śnieg czy deszcz to można nieźle wylądować na 4 literach Ostatni listek na gałązce biedny tak samotnie sobie dynda
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Truskawkowa działka
Karolinko no właśnie, podziwiać, ale z daleka
Lucynko zimą można zrobić niewiele, chyba że dokarmia się ptaki albo koty, czy też właśnie hoduje gołębie jak leży śnieg to nie pokopiesz
Jadziu prawda, lepiej uważać jak się po nich chodzi
To była ostatnia listopadowa wizyta na działce ? tej grudniowej nie jestem do końca pewna, więc równie dobrze mogła być ostatnią aż do wiosny. Pożyjemy, zobaczymy. Jednocześnie to ostatnie bieżące zdjęcia, kolejny opublikowany post będzie już wspomnieniowy. A trochę się ich uzbierało, bo dopiero od sierpnia publikuję naprawdę regularnie, co dwa dni. Mam nadzieję, że tak już zostanie i kilkutygodniowe przerwy należą do przeszłości.
W ogrodzie przywitały mnie kotki czekające na swoich opiekunów i na śniadanie. Dobrze widzieć że wszystkie nadal żyją i mają się nieźle, na zdjęciach są co prawda tylko dwa, widziałam jednak całą czwórkę ? rudzielec i bury trzymają się zawsze z tyłu. Dalej ostatnie widoki z działki: gorczyca wysiana jako poplon była niewielka, ale lepsza taka, niż żadna. Była siana trochę za późno, jeśli jednak zima będzie się ociągać tak jak w latach poprzednich, powinna zdążyć urosnąć. Na końcu ostatnie chryzantemy i koniec kwitnienia aksamitki-samosiejki, jeżeli nasiona zdołają dojrzeć pewnie znów znajdę małe roślinki w trawie.
Lucynko zimą można zrobić niewiele, chyba że dokarmia się ptaki albo koty, czy też właśnie hoduje gołębie jak leży śnieg to nie pokopiesz
Jadziu prawda, lepiej uważać jak się po nich chodzi
To była ostatnia listopadowa wizyta na działce ? tej grudniowej nie jestem do końca pewna, więc równie dobrze mogła być ostatnią aż do wiosny. Pożyjemy, zobaczymy. Jednocześnie to ostatnie bieżące zdjęcia, kolejny opublikowany post będzie już wspomnieniowy. A trochę się ich uzbierało, bo dopiero od sierpnia publikuję naprawdę regularnie, co dwa dni. Mam nadzieję, że tak już zostanie i kilkutygodniowe przerwy należą do przeszłości.
W ogrodzie przywitały mnie kotki czekające na swoich opiekunów i na śniadanie. Dobrze widzieć że wszystkie nadal żyją i mają się nieźle, na zdjęciach są co prawda tylko dwa, widziałam jednak całą czwórkę ? rudzielec i bury trzymają się zawsze z tyłu. Dalej ostatnie widoki z działki: gorczyca wysiana jako poplon była niewielka, ale lepsza taka, niż żadna. Była siana trochę za późno, jeśli jednak zima będzie się ociągać tak jak w latach poprzednich, powinna zdążyć urosnąć. Na końcu ostatnie chryzantemy i koniec kwitnienia aksamitki-samosiejki, jeżeli nasiona zdołają dojrzeć pewnie znów znajdę małe roślinki w trawie.
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Truskawkowa działka
Jakie wyczesane koty! Widać, że już nabrały dodatkowego, zimowego futerka Nie mogę uwierzyć, że to nie są kanapowce i że są na tych działkach "odwiedzane", wyglądają na bardzo zadbane dobrze wykarmione. Chyba mój domowy kot- staruszek przy nich wypadłby mizernie
nie martw się gorczycą, dla niej wystarczy kilka stopni, by rosnąć. Nie wiem co prawda, jak znosi silne mrozy, ale u siebie sieję ją od dwóch sezonów już w lutym i rośnie szybko i równo
nie martw się gorczycą, dla niej wystarczy kilka stopni, by rosnąć. Nie wiem co prawda, jak znosi silne mrozy, ale u siebie sieję ją od dwóch sezonów już w lutym i rośnie szybko i równo
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16580
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Truskawkowa działka
Słodkie kociaki i widać, że zadbane, odkarmione i już z zapasikiem tłuszczyku na zimę. Moja Miśka, mimo że mieszka w ciepłym mieszkanku, też zapasy sobie porobiła i wyczuwalnie więcej waży.
Widzę jeszcze kolorowe kwiaty chryzantem, zatem Twoja działeczka, Natalko, jeszcze jesienna.
Widzę jeszcze kolorowe kwiaty chryzantem, zatem Twoja działeczka, Natalko, jeszcze jesienna.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Truskawkowa działka
Kocie zdjęcia udane bardzo.
A najbardziej mi się sumaki podobają - taka kwintesencja jesiennych, płomiennych barw.
A najbardziej mi się sumaki podobają - taka kwintesencja jesiennych, płomiennych barw.