Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
- pestka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1809
- Od: 1 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu piękne kępy bodziszków, a ja wszystkie straciłam w tym roku wszystko mi pogniło, niestety dużo strat poniosłam szok
Pestka zaprasza na swoją działkę: SPIS moich wątków Działka ROD pestki -rok 2016-2022 Kupię-sprzedam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Ale jesteś zabodziszkowana
Super to wygląda.
To jest naprawdę czyściec?
podobny jest do jasnoty
Super to wygląda.
To jest naprawdę czyściec?
podobny jest do jasnoty
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5969
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Moja stara odmiana bodziszków ma się dobrze i ciągle jej przybywa , nowe odmiany znikły i znowu będę uzupełniać bo ładnie wyglądają jak nawet nie kwitną .. Ja głowienkę pomyliłam znowu z czyścem ..
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Domek dla owadów jak willa
Bodziszkowe szaleństwo, śliczne kolory i upychanie masz we krwi ale ja też tak robię i zawsze coś kwitnie.
Krysiu przecudnie dziękuje za cudny spacerek i życzę miłego dnia.
Bodziszkowe szaleństwo, śliczne kolory i upychanie masz we krwi ale ja też tak robię i zawsze coś kwitnie.
Krysiu przecudnie dziękuje za cudny spacerek i życzę miłego dnia.
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9595
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu ale masz bodziszków cudne kępy
Czy czyściec wielokwiatowy Ci się wysiewa ?? mam i rośnie nie tam gdzie trzeba a boje się przenosić całej kępki żeby sobie nie zniszczyć .
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
Czy czyściec wielokwiatowy Ci się wysiewa ?? mam i rośnie nie tam gdzie trzeba a boje się przenosić całej kępki żeby sobie nie zniszczyć .
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Te nowe odmiany nie koniecznie lubiane są przez owady, wystarczy zaobserwować jeżówki.Wiele bylin uprawiam przez sentyment - to stare i sprawdzone odmiany choć widzę sporo nowości ale popatrzę i ... nie kupuję bo coś bym musiała wyrzucić a szkoda ...
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Teresko przykro mi z tego powodu choć sama tez sporo straciłam ale już się tym nie martwię .... bo wpływu na to nie mamy.pestka pisze:Krysiu piękne kępy bodziszków, a ja wszystkie straciłam w tym roku wszystko mi pogniło, niestety dużo strat poniosłam szok
W piątek przycięłam dosłownie resztki z kolekcji chryzantem , posadziłam do ukorzenienia tak bez przekonania ... co ma byc to będzie ale od nowa tej kolekcji tworzyc nie zamierzam.
Może czas na zmiany???
Zakwitł mi kolejny bodziszek - ma duże i piękne liście dlatego podzielony i posadzony w pasie między różnymi krzewami. Z czasem wypełni przestrzeń bo ładnie narasta, trzyma się w kępie i nie wylega.
Gosiu jedni sypią korę, inni zrębki itp a ja zaczęłam pokrywać przestrzeń między krzewami żywym zielonym ( okresami kolorowym) dywanem.Margo2 pisze:Ale jesteś zabodziszkowana
Super to wygląda.
To jest naprawdę czyściec?
podobny jest do jasnoty
Dobre masz skojarzenie bo kolorem trochę podobne
JASNOTA PLAMISTA CHEQUERS kwiaty koloru różowo-karminowego i tez wargowe.
Ta odmiana ma najciemniejsze kwiaty spośród odmian, które mam. Tworzą ładny kontrast na tle ciemnej zieleni liści ze srebrzystym paskiem przez środek.
CZYŚCIEC WIELKOKWIATOWY - kwiaty koloru różowo-purpurowego zebrane w kłosy w okółkach, wargowe
Ta późno wiosenna bylina jest warta zainteresowania bo wchodzi w taki okres między wiosennymi a letnimi kwitnieniami. Mam ją od kilku lat i dziwię się, że tylko w jednym miejscu
Posadziłam ją między hortensjami, po kwitnieniu przycinam już nie będą mieć konkurencji .
Miałam uzupełnić z przodu obrzeże parzydełkiem koreańskim i tak się spieszyłam z przenosinami i podziałem dużej kępy ,że czas minął a miejsce czeka...
Parzydełko koreańskie - karłowe to bardzo wdzięczna i całym sezonem ładnie wyglądająca zwarta kępka o delikatnych maleńkich pierzastych liściach
Janko bo te stare odmiany wielu bylin są bardziej odporne.maniusika pisze:Moja stara odmiana bodziszków ma się dobrze i ciągle jej przybywa , nowe odmiany znikły i znowu będę uzupełniać bo ładnie wyglądają jak nawet nie kwitną .. Ja głowienkę pomyliłam znowu z czyścem ..
Powoli odbudujesz straty jak każda z nas.
Co do mylenia się - zdjęcie ukazujące tylko jakiś element rośliny może być wzięte za inna bo kwiaty wielu z nich są podobne.
Kasiu faktycznie spory domek i ma 2 komory.Kasiula17 pisze:Domek dla owadów jak willa
Bodziszkowe szaleństwo, śliczne kolory i upychanie masz we krwi ale ja też tak robię i zawsze coś kwitnie.
Krysiu przecudnie dziękuje za cudny spacerek i życzę miłego dnia.
Dolną chciałam czymś innym zapełnić ale zostawiłam w rezerwie na rurki bo puste znikały w oka mgnieniu, dopiero na przełomie maja i czerwca przystopowały i było ich coraz mniej. Krótki ich żywot ...
Może nie tak upychanie roślin mam na myśli przy sadzeniu ale "piętrowość" nasadzeń i dbałość o rozkwitanie w różnych terminach by w każdym zakątku były jakieś kolorki.
Choć sama wiesz,że założenia to jedno a zycie lubi płatac figle
Na trójkątnej rabacie przy obrzeżu z kostki siałam aksamitki - będą pasować do dzielżanów. Sa tam 3 z tych niższych odmian i co...
Jak widać po prawej stronie wzeszły az za gęsto a po lewej tylko do połowy . Całe szczęście,że można je flancować
Szałwia omszona 'Blaukönigin' ma przykazane długie kwitnienie ... bo jej fioletowo-purpurowe kwiaty pasują mi do Liatry rosnącej wokół centralnie posadzonego dzielżanu.
Z tyłu widać kilka kęp Turzycy palmowej.
Boje się trochę o hosty plantaginea . Rosną w pełnym słońcu cały dzień - staram się często podlewać ale tak złocistego koloru jej liści nigdy nie widziałam
Kępa rosnąca w półcieniu wygląda tak
Hosta ( Funkia ) plantaginea
Teresko dziękuję Bodziszki jako rozrośnięte kępy mają swój urok i pełnią wyznaczona rolę.TerDob pisze:Krysiu ale masz bodziszków cudne kępy
Czy czyściec wielokwiatowy Ci się wysiewa ?? mam i rośnie nie tam gdzie trzeba a boje się przenosić całej kępki żeby sobie nie zniszczyć .
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
U mnie niewiele roślin się wysiewa bo u większości zaraz po kwitnieniu pędy wycinam.
Chyba,że planuje zbiór nasion wtedy zostawiam i pilnuję.
Siewki jeśli nawet jakieś sa to mają ciężki żywot bo mąż zbyt dokładnie pieli
Musze pamiętać o tym i często lecę przed nim jak ostatnio aby capnąć kilka sadzonek werbeny patagońskiej bo wreszcie sie pokazała.
Czyściec wielkokwiatowy można siać i rozmnażać przez podział wczesną wiosną lub w sierpniu jak większość bylin . On nie ma palowych korzeni jak mikołajki czy trojeść krwista itp
Powoli zaczyna się sezon hortensjowy - część odmian ma ładne paki kwiatowe
a odmiana Dolprim PRIM WHITE H-bukietowa lada chwila rozkwitnie
Bałam się o krzew SHIKOKU FLASH h-bukietowa bo majowe przymrozki złapały liście ... miały takie brązowe brzegi i poskręcane . Podlewałam, dokarmiłam i szybciutko zaczęły rosną ładne i wybarwione liście - teraz czekac tylko na pąki kwiatowe
Wiolu masz rację - nawet owady wiedzą co dobrewwwiola pisze:Te nowe odmiany nie koniecznie lubiane są przez owady, wystarczy zaobserwować jeżówki.
W tym biznesie chodzi o kasę, krótkowieczność i tzw hity na jeden sezon.
na zakończenie dnia i tygodnia jedna z fuksji - moja mała ulubienica.
Wiosną często uszczykuje jej pędy aby miała ich mnóstwo bo wtedy widać na młodych przyrostach charakterystyczne dla niej limonkowo-zielone liście
fuksja magellanica AUREA
Miłej niedzieli, słonecznej pogody i odpoczynku po pracowitym tygodniu.
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3796
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu masz bardzo przemyślane kompozycje rabatowe. Ja nadal jestem na etapie upychania na nowej działce.
Masz też sporą kolekcję bodziszków. Wszystkie przypadły mi do gustu.
Czym utwardzałaś ścieżki?
Masz też sporą kolekcję bodziszków. Wszystkie przypadły mi do gustu.
Czym utwardzałaś ścieżki?
Pozdrawiam Hala
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Witaj Krysiu, umknęłaś mi gdzieś, ale znalazłam Twój nowy wątek i jestem
Podziwiam bodziszki, bo to moje odkrycie zeszłoroczne. Mam żałobnego, sporą kępę i rzeczywiście rozrasta się dość obficie. A trzy nowe bodziszki dopiero zaczynają, bo kupiłam naprawdę niewielkie kępki. Cóż, zakupy w internecie nie zawsze satysfakcjonują .
Podagrycznika wariengatę też mam i go lubię bardzo. Rośnie u mnie w gruncie, wokoło takiej jednej rabaty, nie rozrasta się za mocno, a sadziłam na samym początku posiadania ogrodu, czyli 8 lat temu. Daje fajną plamę kolorystyczną w ciemnym dość miejscu.
Podziwiam bodziszki, bo to moje odkrycie zeszłoroczne. Mam żałobnego, sporą kępę i rzeczywiście rozrasta się dość obficie. A trzy nowe bodziszki dopiero zaczynają, bo kupiłam naprawdę niewielkie kępki. Cóż, zakupy w internecie nie zawsze satysfakcjonują .
Podagrycznika wariengatę też mam i go lubię bardzo. Rośnie u mnie w gruncie, wokoło takiej jednej rabaty, nie rozrasta się za mocno, a sadziłam na samym początku posiadania ogrodu, czyli 8 lat temu. Daje fajną plamę kolorystyczną w ciemnym dość miejscu.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Planowanie wakacji to miła rzecz... W sumie poplanowałem sobie w zeszły weekend, bilety kupione, hotele zarezerwowane, teraz już tylko odliczać dni...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Halinko staram sie z roku na rok o coraz bardziej przemyślane nasadzenia bo zaczynam mieć dość latania ze szpadlem w każdym sezonie z jednego końca działki na drugi.hala67 pisze:Krysiu masz bardzo przemyślane kompozycje rabatowe. Ja nadal jestem na etapie upychania na nowej działce.
Masz też sporą kolekcję bodziszków. Wszystkie przypadły mi do gustu.
Czym utwardzałaś ścieżki?
W temacie ścieżek sprawa miała się tak ... nasza działka przez wiele lat była za mokra. Dłuższe opady deszczu = podwyższony poziom wód gruntowych które i tak były wysoko.
Z tego powodu wszystkie ścieżki między rabatami były dość głęboko wykopane ( jakby rowy) i zasypane żwirem. Grubość warstwy ma ponad 20 cm , co 3 -4 lata zamawiamy żwir i uzupełniamy dając świeżą warstwę praktycznie wszędzie a z reszty, która zostanie robimy czasami tzw piaskowanie trawnika.
Na końcu kilku ścieżek wkopane sa rury PCV odprowadzające nadmiar spływającej wody do stawu.
Nasza działka ma delikatny nachył w kierunku rzeki Drwęcy płynącej kilka metrów za siatką ogrodzeniową.
Dzięki temu koszmar się skończył.
Tęsknię za rozmową z Tobą i chyba umówimy się na "ploteczki"
Małgosiu tym bardziej mi miło że jesteśPEPSI pisze:Witaj Krysiu, umknęłaś mi gdzieś, ale znalazłam Twój nowy wątek i jestem
Podziwiam bodziszki, bo to moje odkrycie zeszłoroczne. Mam żałobnego, sporą kępę i rzeczywiście rozrasta się dość obficie. A trzy nowe bodziszki dopiero zaczynają, bo kupiłam naprawdę niewielkie kępki. Cóż, zakupy w internecie nie zawsze satysfakcjonują .
Podagrycznika wariengatę też mam i go lubię bardzo. Rośnie u mnie w gruncie, wokoło takiej jednej rabaty, nie rozrasta się za mocno, a sadziłam na samym początku posiadania ogrodu, czyli 8 lat temu. Daje fajną plamę kolorystyczną w ciemnym dość miejscu.
Zakupy w sieci znam i niedawno doznałam szoku na widok otrzymanych kikutów z pożółkłymi listkami dzielżanów . Kiedy ja z tego dochowam sie kęp takich jak lubię ...
Ogrodnicy boja się wprowadzić do ogrodu podagrycznik ale wystarczy wiedzieć jak sie z nim obchodzić i strach zamieni się w zadowolenie bo piękno jego liści trwa przez cały sezon.
Późno odkryłaś bodziszki ale jak sama zauważyłaś - warte sa tego aby je mieć bo pełnią różne funkcje w zależności od wysokości.
Postanowiłam swoje kępy oznaczyć bo jak przekwitną to nie połapię się. Mam kilka NNenek i warto by było je zidentyfikować. Właśnie teraz zakwitają.
Jureczku pewnie czujesz się usatysfakcjonowany i zadowolony. Koniec pewnego etapu życia i zaczynasz nowe z nowymi dokumentami .Locutus pisze:Planowanie wakacji to miła rzecz... W sumie poplanowałem sobie w zeszły weekend, bilety kupione, hotele zarezerwowane, teraz już tylko odliczać dni...
Pozdrawiam!
LOKI
Czas odpowiedni na planowanie wakacji a może nawet ciut za późno
Powodzenia i udanych wojaży.
==========================================================
Pokaże Wam kilka roślin z mojej nowej kolekcji, która powstaje od 3 lat.
Hosty bo o nich mowa miałam od zawsze ale kilka nad stawem bo tak sobie wymarzyłam. Trochę to trwało zanim pokochałam je i zapragnęłam mieć więcej
Rosną na trzech rabatach i takiej specjalnej pod łukiem z wiciokrzewu bo tam mają idealne warunki do "tuczenia" zanim trafia na miejsce docelowe.
Niektóre odmiany pięknie się rozrastają, inne mają zerowe przyrosty ... ewentualnie 1 kieł na rok
Zmienność barw liści w trakcie sezonu zaskakuje mnie i czasami muszę zerknąć na etykietę dla upewnienia się czy nie ma pomyłki bo zachodzą tak duże zmiany.
Hosta Patriot rośnie w kilku miejscach i praktycznie na każdym stanowisku wygląda pięknie . Liście są w miarę grube - ostry kontrast pomiędzy ciemnozielonym środkiem a białym brzegiem sprawia,że trudno jej nie zauważyć . Do tego ślimaki jakoś specjalnie nie dokuczają jej
hosta Ginko Craig wyjątkowo ładnie przyrasta i mimo,że mam ją niedawno już podzielona i rośnie na dwóch bardzo różnych stanowiskach .
Pierwsza 75% cienia a poniżej 40%cienia - różnica w kolorze li.ści bardzo widoczna.
Lubię hosty, które mają takie ala cieniste szare pręgi - w tym wypadku biegnące do środka liści.
One będą bardziej widoczne w trakcie sezonu.
Ta sama odmiana z większą dawką słońca o wiele jaśniejsze barwy i tez mi się podoba.
hosta September Sun zakupiona w ub roku i po obserwacji już wiem, że musi zmienić stanowisko. Większa dawka słońca wzmaga kolorystykę liści.
Mnie zależy na tym aby uzyskać żółty środek liścia.
"Małe jest piękne " - powiedzienie znamy wszyscy i ... nawet w hostach też się potwierdza
Hosta [ JESTEM MISIEM NIECZYTAJĄCYM REGULAMINU ] Crumbs wyrasta az ... na 15 cm maksimum
Ten cieniutki margines dodaje jej uroku .
Zanim kupiłam granulki na ślimaki dałam jej kołnierz i ... tak juz zostało.
Prowizorki ... skąd my to znamy
Hosta Lemon Lime też należy do niskich ale ciut wyższa od poprzedniej bo ponad 20 cm.
Zielono/cytrynowe liście z daleka rzucają się w oczy .
Obie te miniaturki przy przesadzaniu odrobinę zmniejszyłam sadząc obok kawałek bo Miłce (takasobie) obiecałam jesienią ale nie zapisałam którą
Mam nadzieję,że ona pamięta .
Na dziś dość - oczy odmawiają posłuszeństwa więc czas spać.
Dobranoc
- pestka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1809
- Od: 1 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu wejdź na pw.ale masz host
Pestka zaprasza na swoją działkę: SPIS moich wątków Działka ROD pestki -rok 2016-2022 Kupię-sprzedam
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5969
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Piękne hosty , ja też mam ich sporo i zajmują wszystkie zacienione miejsca a jedną odmianę mam na słońce ,choć po południu tez ma trochę cienia ..