Anusiny balkonik

[Anah]

Moim marzeniem jest posiadanie ogrodu. Jednak na razie mam do dyspozycji maleńki balkonik - szeroki na 130 cm, a długi na 290 cm. I od trzech lat to właśnie na nim staram się stworzyć swoją magiczną krainę. Mimo iż daleko mu do Waszych bajecznych ogrodów, to chciałabym się nim pochwalić. Jestem bowiem dumna z każdej, nawet najmniejszej rośliny. Serdecznie zapraszam więc na Anusiny balkonik, czyli mój własny kwietny dywan w sercu krakowskiego blokowiska











-- 1 cze 2016, o 20:40 --

[Anah]

[Anah]

Młoda sadzonka maliny bardzo miło mnie zaskoczyła. Myślałam, że będzie owocować w przyszłym roku, a wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym sezonie będę cieszyć się pysznościami!



Pomidory typu Maskotka zawiązały już spore owoce.



Na krzaczku pojawiła się także pierwsza ostra papryka czerwona.



A ten moment lubię najbardziej - po całym dniu pracy, odpoczynek wśród kwiatów, z magazynem lub książką w ręku



Moc serdecznych pozdrowień dla wszystkich Forumowiczów!

[Anah]

Rododendrony zaczęły przekwitać. Z dnia na dzień marnieją ich przepiękne kwiaty, dając pole do popisu innym roślinom. Nowymi królowymi mojego balkonu stały się dalie, które każdego dnia otwierają coraz więcej pąków.





Siły nabierają także te, które dopiero kilka dni temu przyniosłam do domu.



Tymczasem jedna ze starszych dalii zrobiła mi nie lada niespodziankę. Z przodu prezentuje się następująco:



Jednak z tyłu wygląda zupełnie inaczej:



Roślina ma już wiele nowych pąków i jestem szalenie ciekawa jak tym razem zdecyduje się je wybarwić

Mimo pochmurnego nieba i deszczowej aury, lantana nabiera kolorów:



Podobnie jak fuksja, która jako pierwsza z trzech, które posiadam, wypuściła pąki. I są one gigantyczne! Chyba idzie na rekord

[Anah]

Kolejne rośliny pięknieją w cieple promieni słonecznych. Pierwsze kwiaty rozwinął oleander:



Rozkwita hortensja Pink Ball:



Otworzył się także pierwszy pączek mojej drugiej fuksji. Tylko czekać aż cała obsypie się kwiatami!



Nieśmiało zaczęła się czerwienić begonia:



A ja skorzystałam z pięknej pogody i zrobiłam drobne porządki. Wykopałam tulipany, które teraz odpoczywają po intensywnej wiośnie:



Także w mieszkaniu robi się coraz bardziej kolorowo! Zakwitła moja ulubiona hoja!

[Lyanna]

Hejo . Jak się to wszystko zmieściło ... Mam podobnej wielkości balkon. W tym roku głównie ostre papryczki. Papryczkowe szaleństwo. Fajne takie zielone balkony. Pozdrowionka

[Anah]

Witaj, Lyanno! Sama nie wiem, jak to się pomieściło - to chyba kwestia samozaparcia i pogodzenia się z utratą użytkowej funkcji balkonu Zielone balkony górą! Moc pozdrowień!



Tropikalne upały nawiedziły Polskę. Wczoraj w Krakowie było w cieniu aż 39 stopni Celsjusza! I podczas gdy ja dogorywam, moim kwiatom zdaje się to zupełnie nie przeszkadzać

Właśnie rozkwitła moja pierwsza róża! Okrywowa, w odmianie 'The Fairy'. Duże, wiechowate kwiatostany cudnie przewieszają się nad innymi roślinami!



Pięknie rozkwitła także prezentowana już przeze mnie w tym wątku pastelowa hortensja ogrodowa 'Pink Ball'. Cień jej sprzyja, obsypała się ogromem kwiatów!



Podobnie jak dalie, których kolejne odmiany ujawniły swoje wdzięki.











Upalne temperatury sprzyjają heliotropowi, bakopie i malinie.







Swoje pierwsze kwitnienie ma moja trzecia (ostatnia już) fuksja oraz goździk ogrodowy.





Jednak to co mnie cieszy szczególnie to kwitnienie tych gatunków, które wysiewałam po raz pierwszy w swojej ogrodniczej historii. Patrząc na ich piękne kolory, prawdą jest, że niezwykłą rozsadę gwarantuje przede wszystkim własny wysiew. Wśród moich skarbów znajdują się petunie, kremowa aksamitka, floks, lwia paszcza, szałwia błyszcząca 'Magic Fire' czy gipsówka wielkokwiatowa.













I nawet zmasowany atak mszyc i przędziorków nie potrafi zepsuć mi humoru. Lato trwaj!

[Niunia1981]

Kochana melduję się na twoim balkoniku
Juz widzę bratnią duszę balkonową będę regularnym gościem

[Lyanna]

Pięknie kwitną kwiaty. A jak tam papryczki i pomidorki? Upał straszny. Rozłożyłam parasol plażowy, żeby trochę osłonić rośliny na balkonie . Balkon od zachodniej strony. Czasami tez wiatr nabroi.
Pozdrowionka

[Anah]

Moniu, witam Cię gorąco! Tak miło Cię widzieć!

Lyanno, mój balkon jest od wschodu, a na dodatek na tyle zaciszny, że nawet gdy szaleje burza, u mnie gałęzie ledwie podrygują na wietrze. Jedyny jego minus jest taki, że w bliskiej odległości mam drugi blok, który kradnie mi trochę przedpołudniowego słońca Tym niemniej pomidory i papryczki rosną jak szalone



Mam kilka odmian pomidorów, ale w ferworze przesadzania, zupełnie pomieszały mi się oznaczenia i de facto nie wiem teraz, co rośnie w której doniczce. Grunt, że wyglądają jędrnie i zdrowo









Dobrze radzą sobie także papryki - na zdjęciach poniżej czerwona ostra (NN) oraz Poupila.





Ponieważ wśród pomidorów mam wiele odmian wysokopiennych lub obficie owocujących, na balkonie podwiązałam je do barierek przy pomocy sznurków.





A na koniec kolejna wysiewana ciekawostka. Tak wygląda aksamitka rozpierzchła pełna w odmianie Mr. Majestic

[Lyanna]

Piękne pomidorki . Służy im zaciszny balkon. U mnie teraz leje i zacina na balkon, wiec pomidorki w domu, ogólnie mam dwa na balkonie i tez nie wiem jakie sobie zostawiłam. Niespodzianka będzie . Papryczki fajne. Obejrzałam zdjęcia Poupili na necie i będę nasion szukać . Aksamitki fajne.

[Anah]

Asiu, to u mnie i ta burza przeszła zupełnie bez echa Na szczęście, bo kiedy się rozpętała, nie było mnie w domu. Bardzo dziękuję za miłe słowa pod adresem pomidorków A nasion Poupili nie szukaj - mam jeszcze większą część paczki, chętnie się podzielę (Ogólnie ja mam totalnego fioła na punkcie nasion, mam ich blisko 200 rodzajów kwiatów, owoców i warzyw

A po burzy otworzyła mi się kolejna petunia, także niespodziankowa, bo wysiewana!

[Lyanna]

Anusia dziękuję . Przypomnę się z nasionami jak będę mieć coś na wymianę np. Cherio Roxa jest fajna, oczywiście może powstać jakiś mieszaniec bo stoi obok Habanero Red .
Duży zbiór nasion to podstawa .