Pod Jesionem cz. 5
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pod Jesionem cz. 5
Na mojej działce też najwięcej nasiało się niezapominajek i bratków ,ale jak na razie to mi nie przeszkadzają więc niech rosną.Moje sadzonki w domu aż proszą się o wystawienie na podwórko i wreszcie pogoda na to pozwoli.
Pozdrawiam Teresa
Pozdrawiam Teresa
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16553
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pod Jesionem cz. 5
O.K. Reniu.
Piękne tulipany , moje ulubione wiosenne.
Powojnik cały w prawie pękających pąkach.
Ciekawy zakup.
Piękne tulipany , moje ulubione wiosenne.
Powojnik cały w prawie pękających pąkach.
Ciekawy zakup.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16960
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Pod Jesionem cz. 5
Piękny migdałek!Moj przepadł.
Korony chyba już chwaliłam,, piękne
Powojnik atragene, ten różowy mam i ja , i dosyć sporo ma kwiatuszków w tym roku.A niebieski nie
Korony chyba już chwaliłam,, piękne
Powojnik atragene, ten różowy mam i ja , i dosyć sporo ma kwiatuszków w tym roku.A niebieski nie
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3382
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pod Jesionem cz. 5
Renatko u Ciebie to już kwitnie wszystko pełną parą.
Śliczne różowe niezapominajki, kiedyś miałam pewnie wypielone.
Zachodzę do Ciebie często milczkiem, już taki[/i]/a jestem.
Ale też zerkam przejeżdżając, tylko tą brzozę przy drodze zobaczyłam dopiero na zdjęciu.
Pewnie zerkam w drugą stronę. Wiesz, że naparstnice mi wymarzły.
Na całych działkach zebrałam małych kilka szt. i to jeszcze ich wyszukiwałam.
Teraz będę o nie dbać, żeby zebrać nasiona. Myślałam, że one dadzą sobie radę.
Pomidorki wysadzone?.
Śliczne różowe niezapominajki, kiedyś miałam pewnie wypielone.
Zachodzę do Ciebie często milczkiem, już taki[/i]/a jestem.
Ale też zerkam przejeżdżając, tylko tą brzozę przy drodze zobaczyłam dopiero na zdjęciu.
Pewnie zerkam w drugą stronę. Wiesz, że naparstnice mi wymarzły.
Na całych działkach zebrałam małych kilka szt. i to jeszcze ich wyszukiwałam.
Teraz będę o nie dbać, żeby zebrać nasiona. Myślałam, że one dadzą sobie radę.
Pomidorki wysadzone?.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pod Jesionem cz. 5
Renatko, oglądałam sobie twoje zdjęcia i ja podziwiam kwitnące a mąż obok pije kawę i ni stąd ni zowąd rzuca hasełkiem, ale ta brzoza piękna jaka brzoza?? Dopiero musiałam przewinąć zdjęcia a tam brzoza na tle burzowego nieba Mężczyźni
Szykuje się piwonia drzewiasta Na swojej również wypatrzyłam jeden maleńki pączek. Obawiam się, że odpadnie, bo jest bardzo mały, a u sąsiada piwonie zaczynają już pękać
Szykuje się piwonia drzewiasta Na swojej również wypatrzyłam jeden maleńki pączek. Obawiam się, że odpadnie, bo jest bardzo mały, a u sąsiada piwonie zaczynają już pękać
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pod Jesionem cz. 5
Czy u Ciebie padało?
Bo u mnie mimo, że były takie same chmury jak na Twoim zdjęciu tylko pokropiło
Susza.
Musimy się umówić. Tylko jak, gdzie, kiedy?
Bo u mnie mimo, że były takie same chmury jak na Twoim zdjęciu tylko pokropiło
Susza.
Musimy się umówić. Tylko jak, gdzie, kiedy?
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Pod Jesionem cz. 5
Reniu, wiosna u Ciebie pokazuje wszystkie swoje uroki. Pięknie kwitną rabaty i drzewa. Zdjęcie z chmurami dość przerażające ale zachwyciłam się nim, bo takie piękne te drzewa. Niezapominajki uwielbiam i gdybyśmy bliżej mieszkały, to uśmiechnęłabym się o nie. M wumie mogłabym wysiać ale obawiam się że przy pieleniu zostałyby wyrwane z chwastami. Jak to się dzieje, że pomimo wychuchanego, wylizanego wręcz ogródka masz jeszcze samosiejki?
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz. 5
Asiu! Albo chłód, albo grzyb... Ja jednego roku miałam część tulipanów, które wyglądały jakby im łepki opadły i nikt mi nie potrafił odpowiedzieć dlaczego...
Loki! A ja mam w tym roku tak z naparstnicami... Normalnie ,,zaginione w akcji"
Tereniu! U mnie głównie niezapominajki się wysiewają, ale mam też troszkę bratków, ostróżek i kosmosów i choć są to niewielkie ilości, to cieszą mnie bardzo. Większość sadzonek już wystawiłam na zewnątrz, ale jeszcze się wahałam z wysadzeniem. Jeśli pogoda się utrzyma (chodzi mi o temperatury w nocy) to wysadzę wszystko do gruntu, bo już sił nie mam na bieganie z konewką.
Lucynko!
Aniu! Migdałek już przekwitł i powinnam go jak najszybciej przyciąć, bo wygląda teraz okropnie. Nie mam wprawy z clemkami, a bardzo je lubię, zobaczymy jak dadzą sobie radę w tym roku.
Marylko! Pomidorki wysadzone, a i parę w rezerwie zostało. Naparstnice i u mnie zniknęły, ale wysiałam i choć to dwuletnie jest nadzieja. Zapraszam!
Sabinko! Mój ślubny też inaczej dostrzega rośliny.
Ta piwonia, to moja tegoroczna zdobycz. Zapierałam się, że drzewiasta jest mi zbędna, a jak ją spotkałam, to nie ważne jaka odmiana... ile kosztuje itp.
Gosiu! Ogólnie u mnie susza i nie wiem jak te biedne roślinki dadzą w tym roku radę... A co do spotkania - zdzwonimy się.
Kasiu! Rozbawiłaś mnie do łez z tym wylizanym ogródkiem - to na pewno nie o moim przybytku Moje niezapominajki jako dwuletnie utrzymują się tylko dlatego, że nie jestem poprawną ogrodniczką Jeśli będzie okazja, to chętnie się podzielę!
Loki! A ja mam w tym roku tak z naparstnicami... Normalnie ,,zaginione w akcji"
Tereniu! U mnie głównie niezapominajki się wysiewają, ale mam też troszkę bratków, ostróżek i kosmosów i choć są to niewielkie ilości, to cieszą mnie bardzo. Większość sadzonek już wystawiłam na zewnątrz, ale jeszcze się wahałam z wysadzeniem. Jeśli pogoda się utrzyma (chodzi mi o temperatury w nocy) to wysadzę wszystko do gruntu, bo już sił nie mam na bieganie z konewką.
Lucynko!
Aniu! Migdałek już przekwitł i powinnam go jak najszybciej przyciąć, bo wygląda teraz okropnie. Nie mam wprawy z clemkami, a bardzo je lubię, zobaczymy jak dadzą sobie radę w tym roku.
Marylko! Pomidorki wysadzone, a i parę w rezerwie zostało. Naparstnice i u mnie zniknęły, ale wysiałam i choć to dwuletnie jest nadzieja. Zapraszam!
Sabinko! Mój ślubny też inaczej dostrzega rośliny.
Ta piwonia, to moja tegoroczna zdobycz. Zapierałam się, że drzewiasta jest mi zbędna, a jak ją spotkałam, to nie ważne jaka odmiana... ile kosztuje itp.
Gosiu! Ogólnie u mnie susza i nie wiem jak te biedne roślinki dadzą w tym roku radę... A co do spotkania - zdzwonimy się.
Kasiu! Rozbawiłaś mnie do łez z tym wylizanym ogródkiem - to na pewno nie o moim przybytku Moje niezapominajki jako dwuletnie utrzymują się tylko dlatego, że nie jestem poprawną ogrodniczką Jeśli będzie okazja, to chętnie się podzielę!
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Pod Jesionem cz. 5
Reniu, ależ Ty czarujesz, że nie jesteś PPO (perfekcyjną panią ogrodu ), przecież widzę, że rabaty pęsetą pielone .
Śliczniutki ten pękaty pracuś na drugim zdjęciu.
A z pigwowca nalewka będzie?
Śliczniutki ten pękaty pracuś na drugim zdjęciu.
A z pigwowca nalewka będzie?
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz. 5
Kasiu! Specjalnie dla Ciebie zrobię zdjęcia moich rabat i wyślę na PW... , bo na ogólne forum
Pigwowiec w zeszłym roku nie owocował, a i w tym mam wątpliwości, ale jak tylko byłyby owocki...
Jutro przejazdem ma być u mnie jedna Forumka, a mój ślubny tylko znacząco powiódł wzrokiem po ogrodzie i spojrzał z pytaniem...Na pewno?
Lece sprzątać!
Pigwowiec w zeszłym roku nie owocował, a i w tym mam wątpliwości, ale jak tylko byłyby owocki...
Jutro przejazdem ma być u mnie jedna Forumka, a mój ślubny tylko znacząco powiódł wzrokiem po ogrodzie i spojrzał z pytaniem...Na pewno?
Lece sprzątać!
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pod Jesionem cz. 5
Reniu ja swoje rozsadę trzymam już nawet na noc na dworze tylko przykrywam włókniną,nawet ogórki i pomidory .Tu na forum wyczytałam ,że niektórzy już posadzili do gruntu pomidory,patrząc na pogodę to nie powinno być przymrozków,niektóre kwiaty to już mają za małe doniczki.Pozdrawiam serdecznie
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz. 5
Tereniu! Moje rozsady też dostały całkowitą eksmisję z domu! Pomidory praktycznie posadzone, a ogórki postawiłam na regaliku w tunelu. Jak tylko będzie przygotowane pod nie miejsce, to lecą do gruntu. Pozostają więc jeszcze sadzonki kwiatów...
Większość sasanek już przekwitła
ale kilka nadal...
No i moje ukochane konwalie...tak wiem rozłażą się, ale im jednym wolno...
Większość sasanek już przekwitła
ale kilka nadal...
No i moje ukochane konwalie...tak wiem rozłażą się, ale im jednym wolno...
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem cz. 5
Witam Wszystkich w pogodny poranek i zmykam sprzątać w ogrodzie...przydało by mi się turbodoładowanie, tyle mam zaplanowane na dziś.
Oczywiście jak zawsze okaże się, że moi Panowie skorygują mi moje plany...bo oczywiście trzeba podać drugie śniadanie i obiad, ale Oni mają sporo innych pomysłów na zagospodarowanie mi dnia.
To moja mała gwiazda! Na środku położyłam dla porównania kwiatki takiej ,,zwykłej" , która rośnie u mnie od wielu lat.
A to ozdoba stworzona przez mojego H
Jakoś nie chcą rosnąć w tych malutkich pojemniczkach, więc wylądują na rabacie!
Udanego dnia!
Oczywiście jak zawsze okaże się, że moi Panowie skorygują mi moje plany...bo oczywiście trzeba podać drugie śniadanie i obiad, ale Oni mają sporo innych pomysłów na zagospodarowanie mi dnia.
To moja mała gwiazda! Na środku położyłam dla porównania kwiatki takiej ,,zwykłej" , która rośnie u mnie od wielu lat.
A to ozdoba stworzona przez mojego H
Jakoś nie chcą rosnąć w tych malutkich pojemniczkach, więc wylądują na rabacie!
Udanego dnia!
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...