Doniczkowe ewolucje
-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Doniczkowe ewolucje
Witaj Tereso w doniczce. Zajrzałem do Ciebie i zamurowało mnie już na pierwszej stronie I Ty mówisz, że nie dajesz sobie radę z lewisiami. Myślę, że to nie brak szczęścia tylko niewłaściwe podejście do ich uprawy. Ja również kilkukrotnie próbowałem i też miałem trudności.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4550
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Doniczkowe ewolucje
Dziękuję że poświęciłeś czas by znaleźć jej zdjęcie. Goryczka u mnie dość ładnie się rozrasta, myślę że ma dobre stanowisko: półcieniste (słońce przez kilka godzin), gleba żyzna, przepuszczalna, dość wilgotna.
12 budek lęgowych oby nie za gęsto. Jestem pod wrażeniem
12 budek lęgowych oby nie za gęsto. Jestem pod wrażeniem
-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Doniczkowe ewolucje
Jeśli chodzi o budki to w istocie na terenie doniczki rozmieszczone jest
8 budek tradycyjnych, dwie dla pliszek oraz dwie półotwarte. Ponadto przygotowane są dwa miejsca lęgowe pod okapem altany w których gniazda mogą założyć na przykład kosy.
W ubiegłym roku niewykorzystana była jedynie jedna z półotwartych budek. Lecz para mazurków założyła gniazdo pod poszyciem dachu.
Zauważyłem, że wbrew temu co się powszechnie sądzi ptakom nie przeszkadza sąsiedztwo innych budek w okolicy. Zauważyłem jedynie że niektóre niezabardzo lubią zbyt bliskie sąsiedztwo przedstawicieli tego samego gatunku.
8 budek tradycyjnych, dwie dla pliszek oraz dwie półotwarte. Ponadto przygotowane są dwa miejsca lęgowe pod okapem altany w których gniazda mogą założyć na przykład kosy.
W ubiegłym roku niewykorzystana była jedynie jedna z półotwartych budek. Lecz para mazurków założyła gniazdo pod poszyciem dachu.
Zauważyłem, że wbrew temu co się powszechnie sądzi ptakom nie przeszkadza sąsiedztwo innych budek w okolicy. Zauważyłem jedynie że niektóre niezabardzo lubią zbyt bliskie sąsiedztwo przedstawicieli tego samego gatunku.
- Jane_Rose
- 100p
- Posty: 154
- Od: 10 lut 2016, o 18:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Doniczkowe ewolucje
Krzysztofie, bardzo mi się podoba jak piszesz o swoim ogrodzie Poza tym wypatrzyłam u ciebie sporo roślin, o których nie miałam pojęcia. Pozdrawiam!
Mów mi Jane!
-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Doniczkowe ewolucje
Jane_Rose witaj w "doniczce"
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Doniczkowe ewolucje
Witaj Krzysztofie,
Uwielbiam ,tak zagospodarowane ogrody.Twój,to właściwie "Ogród botaniczny" z roślinami rzadko spotykanymi w ROD Mam nadzieję,że nas zaprosisz,żeby w realu zobaczyć te cuda
Uwielbiam ,tak zagospodarowane ogrody.Twój,to właściwie "Ogród botaniczny" z roślinami rzadko spotykanymi w ROD Mam nadzieję,że nas zaprosisz,żeby w realu zobaczyć te cuda
-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Doniczkowe ewolucje
Witaj Lodziu. dzięki za miłe słowa.
W "doniczce" trwają prace budowlane, budowa kompostownika, wykańczanie altany itd. A podczas takich prac, jak powszechnie wiadomo, panuje bałagan.
Krótko mówiąc spotkanie w "doniczce" możliwe będzie dopiera w drugiej połowie sezonu.
póki co muszą wystarczyć fotki.
z okazji dzisiejszego święta pozwolę sobie życzyć odwiedzającym "doniczkę" paniom wszystkiego co najlepsze,
spełnienia wszystkiego o czymkolwiek sobie zamarzycie
Zaproszę Was na pewno, ale jeszcze nie terazlanceta pisze:Mam nadzieję,że nas zaprosisz,żeby w realu zobaczyć te cuda
W "doniczce" trwają prace budowlane, budowa kompostownika, wykańczanie altany itd. A podczas takich prac, jak powszechnie wiadomo, panuje bałagan.
Krótko mówiąc spotkanie w "doniczce" możliwe będzie dopiera w drugiej połowie sezonu.
póki co muszą wystarczyć fotki.
z okazji dzisiejszego święta pozwolę sobie życzyć odwiedzającym "doniczkę" paniom wszystkiego co najlepsze,
spełnienia wszystkiego o czymkolwiek sobie zamarzycie
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32013
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Doniczkowe ewolucje
Krzysztofie dziękuje piękna róża.
Ja dziś troszkę sprzątałam w ogrodzie .
Ja dziś troszkę sprzątałam w ogrodzie .
-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Doniczkowe ewolucje
Geniu dzięki za wizytę.
Tak "doniczka" wyglądała jeszcze tydzień temu
a to aktualne fotki
Tak "doniczka" wyglądała jeszcze tydzień temu
a to aktualne fotki
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Doniczkowe ewolucje
Metamorfoza doniczki zapowiada się bardzo ciekawie - warto poczekać
Dziękuję za piękną różę i życzenia .
Dziękuję za piękną różę i życzenia .
- Jane_Rose
- 100p
- Posty: 154
- Od: 10 lut 2016, o 18:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Doniczkowe ewolucje
Obłędne! Koniecznie muszę je mieć na drugi rok.krzysztof01 pisze:
Dzięki za życzenia Krzysztofie!
Mów mi Jane!
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32013
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Doniczkowe ewolucje
U mnie tak dużo śniegu nie było w tym roku ani razu .
-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Doniczkowe ewolucje
Jane witaj w "doniczce".
Ja również bardzo lubię irysy 'Katharine Hodgkin'.
Ten Kosaciec jest praktycznie rzecz biorąc bezproblemowy, wystarczy go posadzić na odpowiednim stanowisku a dalej już sam sobie poradzi.
Geniu, u mnie to był największy jednorazowy opad w tym roku. Na tym zdjęciu widać ile tego białego spadło
Wczoraj ja równię zrobiłem sobie święto.
kupiłem w Biedronce takie różyczki
Tak a propos zakupów nie wklejałem jeszcze fotki zakupów jakie poczyniłem podczas naszego Legnickiego spotkania.
Na zdjęciu nie za bardzo widać nazwy więc pozwolę je sobie wymienić:
- rododendron 'Belami'
- wawrzynek 'Rubra'
- piwonia 'Coral Sunset'
- lilia OT 'Mr Job'
- trójsklepka 'White Spotted'
- trójsklepka 'Yellow' bardzo lubię taką precyzję hodowców
Planowany budżet działkowy mam już przekroczony prawie jak nasz Rząd, ale cóż, nie sposób się oprzeć
Ja również bardzo lubię irysy 'Katharine Hodgkin'.
Ten Kosaciec jest praktycznie rzecz biorąc bezproblemowy, wystarczy go posadzić na odpowiednim stanowisku a dalej już sam sobie poradzi.
Geniu, u mnie to był największy jednorazowy opad w tym roku. Na tym zdjęciu widać ile tego białego spadło
Wczoraj ja równię zrobiłem sobie święto.
kupiłem w Biedronce takie różyczki
Tak a propos zakupów nie wklejałem jeszcze fotki zakupów jakie poczyniłem podczas naszego Legnickiego spotkania.
Na zdjęciu nie za bardzo widać nazwy więc pozwolę je sobie wymienić:
- rododendron 'Belami'
- wawrzynek 'Rubra'
- piwonia 'Coral Sunset'
- lilia OT 'Mr Job'
- trójsklepka 'White Spotted'
- trójsklepka 'Yellow' bardzo lubię taką precyzję hodowców
Planowany budżet działkowy mam już przekroczony prawie jak nasz Rząd, ale cóż, nie sposób się oprzeć