Mój tajemny ogród.
- spagusia
- 200p
- Posty: 211
- Od: 4 maja 2010, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wałcz
Re: Mój tajemny ogród.
O kurczę! Masz problem Widziałam kiedyś w tv, że puszczali odgłosy ptaków drapieżnych...
- IzabelaS
- 500p
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Mój tajemny ogród.
Owszem, ale to działa krótko, w tej chwili, kiedy to słyszą. One niczego się nie boją
Mam nadzieję, że na wiosnę się wyniosą, bo u nas są koty i kilka psów, więc będą bały się o spokój i o małe.
Dzisiaj rano przyleciały do mnie dwie sójki, obleciały lipy i klony, zajrzały do okna...:
Mam nadzieję, że na wiosnę się wyniosą, bo u nas są koty i kilka psów, więc będą bały się o spokój i o małe.
Dzisiaj rano przyleciały do mnie dwie sójki, obleciały lipy i klony, zajrzały do okna...:
Re: Mój tajemny ogród.
Iza cudowne kociaki i psiaki, całe rodzinki, słodziaki wszystkie bez wyjątku
U Wioli widziałam Twoje wyhodowane hortensje i instruktaż, no Kochana chapeau bas Mi się udało w zeszłym roku z patyczków trzy, ale zobaczymy co zostanie po zimie.
U Wioli widziałam Twoje wyhodowane hortensje i instruktaż, no Kochana chapeau bas Mi się udało w zeszłym roku z patyczków trzy, ale zobaczymy co zostanie po zimie.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój tajemny ogród.
Izo Twój piękny powojnik miał uwiąd http://www.clematis.com.pl/pl/informacj ... 04-choroby Mam jeden który czasem jest też atakowany ale na następny rok wychodzi i kwitnie
Współczuję horroru a la Hitchcock u mnie myszołowy polują na synogarlice, ale mam pojedyncze i szkoda mi ich.
Współczuję horroru a la Hitchcock u mnie myszołowy polują na synogarlice, ale mam pojedyncze i szkoda mi ich.
- IzabelaS
- 500p
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Mój tajemny ogród.
Dziękuję. Niestety, po usunięciu pędu rozgrzebałam ziemię, ale nie było tam śladu korzenia. Nic nie kopałam, z nadzieją, ze jednak odrośnie, ale nie. Nigdy się już nie pokazał. Nie mam gdzie sadzić powojnik.ów, ponieważ u nas nie ma żadnych ogrodzeń, płotów czy innych tego typu podpór. mieszkamy daleko od szosy, kiedyś wszystko bylo ogrodzone, gdy dziadkowie i rodzice prowadzili normalne gospodarstwo ze zwierzętami, ale w ciągu ostatnich 15 lat zlikwidowaliśmy wszelkie stare płoty, i zrobiło się dużo miejsca na rzeczy inne, nie wymagające ogrodzeń, a miejsca.
- IzabelaS
- 500p
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Mój tajemny ogród.
Mój Boże, po co ja tu weszłam? Zamiast ciężko pracować, co chwilę zaglądam na forum i wciąż chce mi się coś czytać, oglądać lub pokazywać... Proszę, oto kilka fotek, które wzbudzą a Was jeszcze większą niecierpiwość:
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mój tajemny ogród.
Witaj. No rzeczywiście teraz już całkiem zjada mnie ta niecierpliwość . Piękne tulipany i cała reszta. Ja liczę na takie widoki u siebie tej wiosny bo zawsze było mało koloru. Współczuję sprawy z ptakami . Ja mam koło siebie wróble i robią gniazda pod dachem. Nie ma takiej tragedii jak u Ciebie ale też nie jest ciekawie , zwłaszcza, że fruwa mi ciągle styropian z ocieplenia. Musimy jak najszybciej zrobić podbitkę no ale najpierw remont łazienki tak więc jeszcze pomęczę się z wróblami. W zeszłym roku były też kosy- akurat Ci lokatorzy byli do zniesienia i pięknie śpiewały. Pozdrawiam .
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11687
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój tajemny ogród.
Spaceruje sobie po forum aż tu nagle spotykam różany raj
Na pewno będę stałym gościem
Na pewno będę stałym gościem
Re: Mój tajemny ogród.
Ja chcę już wiosnę i ciepło i ... zdjęcia Twojego ogrodu
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Mój tajemny ogród.
Przyszłam z rewizytą i jestem zachwycona nie tylko cudownymi różami, ale i lipą i psami i kotami, masz wszystko to co kocham najbardziej, masz problem z nadmiarem ptaków, u mnie jest to samo z wróblami, które robią sobie gniazda w bluszczu, mam zamiar kupić takie sztuczne ptaki -drapieżniki, przydadzą się też do ochrony czereśni. Piszesz ze nie znasz nazw róż, a to się przydaje, chociażby że niektórych nie trzeba okrywać, bo mają wysoką mrozoodporność.
Cynie cudne, u mnie też bywa paź żeglarek, a ubiegłe lato na cyniach było mnóstwo fruczków gołąbków inaczej zwanymi polskimi kolibrami. Czy ja dobrze widzę, przycinasz róże na jesieni?
Cynie cudne, u mnie też bywa paź żeglarek, a ubiegłe lato na cyniach było mnóstwo fruczków gołąbków inaczej zwanymi polskimi kolibrami. Czy ja dobrze widzę, przycinasz róże na jesieni?
- IzabelaS
- 500p
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Mój tajemny ogród.
Reniu, na jesieni przycinam tylko 1/3, żeby te zbyt wysokie nie wystawiały się na mróz, a podczas ciepłej zimy za bardzo nie 'żyły", po co im straty energii? Tak wyczytałam w różanych poradnikach i tak robię od zawsze. Nic nie szkodzi, wiosną i tak normalnie przycinam. Ten fruczek gołąbek to taki podobny do ćmy ni to owad, ni to ptaszek? Było ich wiele, nie udało mi się ich sfotografować, bo są bardzo ruchliwe. Muszę poczytać o fruczku.Ha!
-- 11 lut 2016, o 19:00 --
Gdy zaczynałam prawdziwą przygodę z ogrodem, zaraz po generalnym remoncie domu, w 2009 roku nagrałam filmik zatytułowany: "Wokół naszego domu". Film jest amatorski, zrobiony telefonem, ale dla mnie wartościowy. No i ta muzyka! jeśli ktoś ma czas i ochotę, proszę. Film trwa ok 15 minut, ale niestety musi się ładowąć. To, co na nim jest, to ułamek procenta tego, co mam teraz.
https://www.youtube.com/watch?v=JOflJqiB2oE
-- 11 lut 2016, o 19:00 --
Gdy zaczynałam prawdziwą przygodę z ogrodem, zaraz po generalnym remoncie domu, w 2009 roku nagrałam filmik zatytułowany: "Wokół naszego domu". Film jest amatorski, zrobiony telefonem, ale dla mnie wartościowy. No i ta muzyka! jeśli ktoś ma czas i ochotę, proszę. Film trwa ok 15 minut, ale niestety musi się ładowąć. To, co na nim jest, to ułamek procenta tego, co mam teraz.
https://www.youtube.com/watch?v=JOflJqiB2oE
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój tajemny ogród.
Izo, synogarlice faktycznie szpecą, ale masz za darmo wspaniały nawóz. Każdy kij ma dwa końce.
Śliczna kiciunię widzę.
U mnie na działkach niektórzy strzelają petardami lub racami zakupionymi w sezonie sylwestrowym i w ten sposób odstraszają jastrzębie. Przypuszczam, że podobnie można by odstraszyć synogarlice.
Śliczna kiciunię widzę.
U mnie na działkach niektórzy strzelają petardami lub racami zakupionymi w sezonie sylwestrowym i w ten sposób odstraszają jastrzębie. Przypuszczam, że podobnie można by odstraszyć synogarlice.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój tajemny ogród.
Izuś, a może na jodłach ulokować sztuczne duże ptaszyszka? Widziałam takie w ogrodniczym....innego pomysłu nie mam.