Tu jestem szczęśliwa cz.II

[wisia7]

Ewa,ten zawilec rośnie faktycznie wyjątkowo w tym miejscu , wydawało mi się , że go w całości przesadziłam , ale niestety znów odrósł , mam jeszcze inne , ale nie rosną tak bujnie.

[Blueberry]

Teraz na zmianę, albo grzeje, albo leje wszystko u Ciebie w porządku po tej nawałnicy?

[wisia7]

Natalia, nas tym razem na szczęście ominęła , zagrzmiało 3 razy , troszkę popadało i przeszło spokojnie.



























zaczyna kwitnąć szczypiorek czosnkowy:



młodziutka różanka



pomidory szklarniowe i gruntowe

[ewarost]

Wiesiu różanka już w przyszłym roku pokarze na co ja stać ... a pomidorów masz całkiem sporo... czy masz jakieś ulubione ?

[mimoza55]

Wiesiu, Na wszystkie dni Nowego Roku życzę Ci wiary w sercu i światła w mroku. Obyś jednym krokiem mijała przeszkody.
Byś czuła się silna i wiecznie młoda.

[wisia7]

Wandziu, bardzo serdecznie dziękuję za życzenia , Tobie również życzę wszystkiego najlepszego, zdrowia ,spełnienia najskrytszych marzeń ogrodowych i wszystkich innych, aby ten Nowy Rok był lepszy od poprzedniego .

[mimoza55]

Wiesiu, Pozdrawiam Przejeżdżałam od strony Olkusza przez Antolke jak tam cudownie był dom i ogród,
udekorowany na Święta Bożego narodzenia, chciało by się powiedzieć , istna Ameryka
Wiesiu, jak będziesz miała czas to odpiszesz Miałaś piękne pelargonie latem Jak zimą je ukorzeniasz z pędów matecznych to:
1/ kiedy to robisz - styczeń- luty
2/ od-szczepki najpierw kładziesz do wody aby puściły korzonki, czy od razu sadzić do przepuszczalnej ziemi
Pozdrawiam

[wisia7]

Wandziu, w Antolce jest też dobre jedzenie w restauracji . Ja swoje pelargonie wstawiłam do domu na parapety i w grudniu oderwałam z nich sadzonki, wstawiłam je do wody i są takie






teraz wsadzę do doniczek z ziemią wymieszaną z piaskiem . Te w doniczkach poobcinałam i dalej stoją na parapetach, jak puszczą gałązki to znów poobrywam i włożę do wody.

[mimoza55]

Wiesiu, pozdrawiam pelargonie oskubałam i szczepki wstawiłam do słoika z wodą może puszczą korzonki .
miałaś duże żniwa pomidorowe , ja zebrałam jedną partie pomidorów a potem nagle zostały porażone zarazą i wszystkie zgniły, tak że
zniechęciłam sie do upraw , jak nie sarny i zające to zaraza .Wtym roku bedę miała malutki warzywnik w ogrodzie 4x2m a pomidory tylko w donicach , ziemniaki w workach jutowych , tak na smak ,młodziutkie ziemniaczki z koperkiem i kwaśnym mleczkiem w upały, pycha.

[stefcia]

Witaj
Wiesiu - muszę Ci pięknie podziękować za nasionka pomidorka Wild - super odmiana - pycha
Skorzystam również z ukorzeniania pelargonii
Z ogrodniczym pozdrowieniem
Stefcia

[wisia7]

Wandziu ,Stefciu , niedźwiedzica Aga nie zapadła w tym roku jeszcze w sen zimowy ,w przeciwieństwie do mnie , opanowało mnie "niechciejstwo" , nawet nie chce mi się pisać na Forum, ograniczam się tylko do czytania i oglądania Waszych postów , mam nadzieję , że to minie z nastaniem wiosny. Moje pelargonie są już w doniczkach , następne się ukorzeniają




A to część matecznika


To zdjęcia z dzisiejszego spaceru po ogrodzie
zimowe róże







Ciemierniki





iryski żyłkowane



wawrzynek biały , różowy ma jeszcze stulone pąki

[stefcia]

Pączki wawrzynka świadczą ,że jesteś już bliżej wiosny
U mnie jeszcze wszelkich wiosennych brak .Ale przecież to dopiero styczeń

[mimoza55]

Wiesiu, Pozdrawiam i życzę zdrówka
Masz dużo ukorzenionych pelargonii, mi udało się ukorzenić 12 sadzonek, nie zaznaczyłam kolorków ale zobaczę jak zakwitną.
Mieliśmy wiosną a zima nie chce odpuścić, ma zamiar nas nękać do końca marca miejmy nadzieję ,że wiosna okaże się silniejsza
i swoimi promieniami słonecznymi roztopi zimę.