Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Marysiu, "na szczęście" tylko praca, a raczej robota bez końca, heh. Dzisiaj, gdyby nie Marta, też już bym chyba padła ze zmęczenia. Ale zrobiłam z synkiem zestaw ćwiczeń od pani rehabilitantki, włączyłam forum i złapałam bakcyla. I potworne zmęczenie jakoś zelżało. Wniosek nasuwa się sam: wystarczy zalogować się na FO i człowiek ładuje się, nawet nie mając o tym pojęcia.
A co do letniaka Marysiu, to niestety jeszcze nie mogę z niego korzystać. Postęp jest taki, że doprowadziliśmy tam wodę, zrobiliśmy podłączenie do szamba i na suficie położyliśmy panele. Teraz letniak to temat na dalsze miesiące bo przed nami wymiana więźby dachowej i wymiana całego dachu, później tynki, nowe co i reszta, heh.
Ewelinko witaj. Dziękuję za tak szybkie odwiedziny. Wiesz, może byłoby lżej ale ja głupia, żadnej pracy się nie boję i czepiam się wszystkiego hehe. Chodzę po rusztowaniach, szykuję druty, rozrabiam beton. Ale mąż docenia to, że szybko się uczę i wspólnie jakoś idziemy do przodu. Normalnie, najmując "fachowców" na pewno nie moglibyśmy sobie pozwolić w tym roku na takie inwestycje.
A co do letniaka Marysiu, to niestety jeszcze nie mogę z niego korzystać. Postęp jest taki, że doprowadziliśmy tam wodę, zrobiliśmy podłączenie do szamba i na suficie położyliśmy panele. Teraz letniak to temat na dalsze miesiące bo przed nami wymiana więźby dachowej i wymiana całego dachu, później tynki, nowe co i reszta, heh.
Ewelinko witaj. Dziękuję za tak szybkie odwiedziny. Wiesz, może byłoby lżej ale ja głupia, żadnej pracy się nie boję i czepiam się wszystkiego hehe. Chodzę po rusztowaniach, szykuję druty, rozrabiam beton. Ale mąż docenia to, że szybko się uczę i wspólnie jakoś idziemy do przodu. Normalnie, najmując "fachowców" na pewno nie moglibyśmy sobie pozwolić w tym roku na takie inwestycje.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Andziu a więc spore inwestycje się u Ciebie szykują . Dobrze , że dzieci zdrowe a zdrowie najwazniejsze . Masz rację forum laduje baterie więc korzystaj czasem . Ciekawi mnie czy miałaś czas na robienie zdjęć i czy podzielisz się nimi z nami zimą .
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Aniu cieszę się bardzo, że wróciłaś Dobrze, że z chłopakami jest ok To najważniejsze
Kuchnia letnia to najlepsza rzecz jaka może być !
Zapodaj troszkę zdjęć, ja masz oczywiście
Kuchnia letnia to najlepsza rzecz jaka może być !
Zapodaj troszkę zdjęć, ja masz oczywiście
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42095
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Aniu ale letniak się posuwa więc jest ok! Podziwiam zacięcie murarskie i wiem, że praca i ruch sprawia że wieczorem pada się nie mając chęci na nic W zimie będziesz miała więcej czasu, bo wieczory długie i po ciemku nie da się na rusztowaniu pracować
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12835
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Witaj Aniu, ja też jak prawie wszyscy ogrodnicy dopiero teraz odpoczywam. Na pewno masz sporo nie pokazanych zdjęć na zimowe wieczory,
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Witaj, Aniu, zapracowana dziewczynko!
Jeszcze trochę i zaczniesz zarabiać jako dobry fachowiec.
Na szczęście coraz krótsze dni pozwolą Ci nieco odpocząć, bo - jak sądzę - wiosną znowu pracy będziesz miała w nadmiarze.
Masz zdjęcia? Pokaż.
Jeszcze trochę i zaczniesz zarabiać jako dobry fachowiec.
Na szczęście coraz krótsze dni pozwolą Ci nieco odpocząć, bo - jak sądzę - wiosną znowu pracy będziesz miała w nadmiarze.
Masz zdjęcia? Pokaż.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- 500p
- Posty: 606
- Od: 20 sty 2009, o 10:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i nie tylko 6a/6b
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Ania znowu zamilkła a tu powoli zaczyna się przedwiośnie.
Pozdrawiam , Joanna
- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Witam wszystkich po latach.
Zostawiłam swój wątek i forum, biję się w pierś... Ale niestety, życie układa różne scenariusze.
Prawie 3 lata temu miałam poważny wypadek samochodowy, długa rehabilitacja za mną. W każdym roku jakaś operacja u synów- Katowice i Olsztyn na zmianę. Rozbudowa domu i prace wykończeniowe w środku. A na koniec szaleńcza chęć posiadania trzeciego dziecka. Ciąża zagrożona ale donoszona i od kwietnia jest nas pięcioro. Jasiek przebadany, w 100% zdrowy i można powiedzieć, że od tego momentu odblokowałam się na ogród... Znów chce mi się chcieć...
Czas i zdrowie mocno mnie ograniczają ale mam nadzieję, że już tutaj z Wami zostanę. Dzisiaj bez zdjęć, tego co się u mnie zmieniło ale obiecuję, że niedługo pokażę jak najwiecej.
I zapraszam w odwiedziny.
Zostawiłam swój wątek i forum, biję się w pierś... Ale niestety, życie układa różne scenariusze.
Prawie 3 lata temu miałam poważny wypadek samochodowy, długa rehabilitacja za mną. W każdym roku jakaś operacja u synów- Katowice i Olsztyn na zmianę. Rozbudowa domu i prace wykończeniowe w środku. A na koniec szaleńcza chęć posiadania trzeciego dziecka. Ciąża zagrożona ale donoszona i od kwietnia jest nas pięcioro. Jasiek przebadany, w 100% zdrowy i można powiedzieć, że od tego momentu odblokowałam się na ogród... Znów chce mi się chcieć...
Czas i zdrowie mocno mnie ograniczają ale mam nadzieję, że już tutaj z Wami zostanę. Dzisiaj bez zdjęć, tego co się u mnie zmieniło ale obiecuję, że niedługo pokażę jak najwiecej.
I zapraszam w odwiedziny.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42095
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Witaj Aniu! jakie kochane trzy buziaczki! a najmłodsza szczególnie z racji wieku. Starsi chłopcy wyrośli. Bierz się za urządzanie ogrodu żeby cieszył Teraz za dużo nie zrobisz, ale przynajmniej przygotujesz na wiosenne sianie itp. Pozdrawiam i będę zaglądać
- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Anulka kochana dziewczyno witaj z powrotem
Dobrze, że doszłaś do siebie, a chłopaki przekochane widać że to wasze skarby najdroższe
Dobrze, że doszłaś do siebie, a chłopaki przekochane widać że to wasze skarby najdroższe
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Tak się cieszę, Aniu, że wszystko się u Ciebie układa po Twojej myśli, a najważniejsze zdrowie dzieciaczków i Twoje też, wszak musisz tę kochaną trójeczkę wychować. A nie jest to proste. Wiem coś o tym, bo sama trzech chłopaków wychowałam.
Na zdjęcia z ogrodu poczekamy, damy Ci odetchnąć. Wracaj do pełni sił i do ogrodu.
Całuski dla dzieciaczków.
Na zdjęcia z ogrodu poczekamy, damy Ci odetchnąć. Wracaj do pełni sił i do ogrodu.
Całuski dla dzieciaczków.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
WITAM SERDECZNIE I ŻYCZĘ ZDRÓWKA
Zapraszam serdecznie
: Spełnione marzenie 2007
: Spełnione marzenie 2007
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Witaj . Fajnie, że wróciłaś . Dużo zdrówka Wam życzę . Udźwignęłaś już tak wiele więc nic Cię nie pokona . Pozdrawiam i powodzenia w zakładaniu ogrodu życzę .