Moja ostoja cz.5
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moja ostoja cz.5
Piękne chryzantemy zdecydowanie warto mieć je w ogrodzie, o tej porze doceniamy każde kwitnienie
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moja ostoja cz.5
Witam serdecznie
Marysiu to dlatego w listopadzie jeszcze pięknie wyglądają
Natalko zachęcam wszystkich, aby sadzili je w ogródkach.
A to moje młode chryzantemy zimujące w gruncie
Dziewczyny i ewentualne chłopaki, w tym wątku zimą będę rzadziej bywała ( brak fotek a i wspominkowych mało) ale serdecznie zapraszam do mojego nowego wątku Ozdoby ręcznie robione
Miłego wieczoru
Marysiu to dlatego w listopadzie jeszcze pięknie wyglądają
Natalko zachęcam wszystkich, aby sadzili je w ogródkach.
A to moje młode chryzantemy zimujące w gruncie
Dziewczyny i ewentualne chłopaki, w tym wątku zimą będę rzadziej bywała ( brak fotek a i wspominkowych mało) ale serdecznie zapraszam do mojego nowego wątku Ozdoby ręcznie robione
Miłego wieczoru
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Moja ostoja cz.5
Ewuniu chryzantemy Twoje jak słoneczka świecą , pozdrawiam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja ostoja cz.5
Faktycznie chryzantemy masz piekne
Ja będe wiosną dosadzać
Trzymam kciuki za rozkręceniu interesu
Ja będe wiosną dosadzać
Trzymam kciuki za rozkręceniu interesu
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja ostoja cz.5
Do wczoraj chryzantemy zdobiły ogród, a dzisiaj już leżą pod mokrym śniegiem!
Ewciu czy ta na ostatnim zdjęciu ma taki kolor w naturze, bo mam podobną ale kolorek ciut inny!
Ewciu czy ta na ostatnim zdjęciu ma taki kolor w naturze, bo mam podobną ale kolorek ciut inny!
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moja ostoja cz.5
Marysiu tą chryzantemę kupiłam pod nazwą "Havel czerwony", na fotce ma ten sam kolor co w ogródku.
Gosiu dosadzaj bo warto, ja też jeszcze dosadzę w ogródku przy bloku ( przywiozę sobie te z działki, przynajmniej będę widziała jak kwitną.
Tereniu chociaż one świecą, bo to słoneczko z góry wiecznie za chmurami.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja ostoja cz.5
Witaj . Ależ piękne masz te chryzantemy . Bardzo mi się podobają te drobnokwiatowe . Kręgu do ogniska nie mam ale w przyszłości chciałabym sobie coś takiego stworzyć . To bardzo przydatne . W ogrodach już widać zbliżającą się zimę ale liczę na to, że będzie w miarę śnieżna żeby rośliny miały kołderkę. Pozdrawiam .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Moja ostoja cz.5
No piękne te chryzantemy Mam u siebie już kilka, ale ciągle mi mało
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12951
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moja ostoja cz.5
Ewuniu chryzantemy super, ostatnie lata jednak nie umiem przezimować - miałam takie fajne stare od wielu lat, odmiany bezproblemowe dzieliłam, dzieliłam aż poszły sobie Myślę też pogoda wtrąciła swoje 5 groszy, u mnie naprawdę mokro, stoi woda - strach pomyśleć co będzie dalej.
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moja ostoja cz.5
Witam serdecznie i otwieram u siebie nowy sezon ogródkowy
Aniu mam dwie takie co rozrastają się jak szalone, to mogę się podzielić ,a te nowości zobaczę co w tym roku pokażą i czy się w ogóle pokażą?
Małgosiu też stale coś z chryzantem dobierałam, a w zeszłym roku kupiłam od Zibiego jednoroczne to kwitły aż do mrozów
Ewciu super sprawa taki krąg do ogniska.
Zimą robiłam różne ozdóbki.
Na działce nie wiem co się dzieje, ale na parapecie pomidorki i heliotrop wschodzą.
Natomiast zapomniałam wysiać lobelię, ciekawe, czy jak teraz wysieję to da radę jeszcze urosnąć?
A w ogródku przy balkonie zakwitły żółte iryski
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja ostoja cz.5
Ewo, od Zibiego to chyba nie są jednoroczne
One powinny zakwitnąc i w tym roku
Tylko poczekaj do czerwca, bo chryzantemy bardzo późno startują
One powinny zakwitnąc i w tym roku
Tylko poczekaj do czerwca, bo chryzantemy bardzo późno startują
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moja ostoja cz.5
Witam
Gosiu Zibi sam pisał, że to jednoroczne, więc jak robiłam porządki w ogródku to je wywaliłam
Dzisiaj po raz pierwszy w tym roku jedziemy na działkę, aż się boję co tam zastanę
Ogródek przy bloku mam już wysprzątany, teraz na działce mnie czeka sprzątanie.
W środę wracamy to będzie mała relacja .
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających.
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moja ostoja cz.5
Witam, no to wróciłam z działki, na której pogrom różany zastałam, a może nawet armagedon.
Wiele róż mi padło, a i sporo z nich ledwo zipie. Mojego różanego królestwa już nie dam rady odbudować, przy mojej żebraczej emeryturze.
Tak myślę, że to luty i jego mrozy załatwiły moje księżniczki.
Pozostałe rośliny, ładnie przetrwały zimę.
Ładnie rozrosły się ostróżki, te co od Mariusza kupowałam, jak się nic nie stanie, to porobię kilka sadzonek.
Drzewa owocowe ładnie kwitną, brzęczusie latają to i owoc powinien być.
Nie wszystkie rabaty udało mi się jeszcze posprzątać, ale na początku maja znowu wystartujemy na działkę, to pewnie dokończę porządki
A tak wygląda moja czereśnia
A to mój Tygrysek, miał ochotę z bliska brzęczusie pooglądać