Eukomis cz.6
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Eukomis cz.6
Cudnie kwitły u Ciebie Halinko powojniki moje az tak chętnie nie zakwitają .Mam nadzieję ,ze teraz gdy dokupiłam dobrej ziemi lepiej będą kwitnąć .No i oczywiście muszę wyciąć dwie tuje przy siatce od podwórka, żeby dostały więcej wody- powojniki i RU .Ciekawe czy to pomoże .Miałaś jak zawsze pięknie i kolorowo
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4135
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Eukomis cz.6
Witaj Ewciu nie wiem co to za chryzantema ale zeszłej zimy przetrwała. Jakbyś chciała to na wiosnę dam ci kawałek tylko przypomnij. Kupiłam kilka co mi się podobały pod cmentarzem i zobaczę co będzie z nich na wiosnę.
Jadziu masz rację z tujami żrą wszystko dookoła. Ja się pozbyłam tej mojej brzozy bo pod nią wszystko marniał. Najpierw zniszczyła mi piwonię drzewiastą tą piękną różową a potem marniały funkie żurawki i powiedziałam dość została wyautowana.Ta piwonia była taka śliczna,tak zmarniała ze wysadziłam za płot i dalej marnieje.
Jadziu masz rację z tujami żrą wszystko dookoła. Ja się pozbyłam tej mojej brzozy bo pod nią wszystko marniał. Najpierw zniszczyła mi piwonię drzewiastą tą piękną różową a potem marniały funkie żurawki i powiedziałam dość została wyautowana.Ta piwonia była taka śliczna,tak zmarniała ze wysadziłam za płot i dalej marnieje.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Eukomis cz.6
Szkoda Halinko tej cudnej piwonii może jeszcze da się ją odratować Humusem papką .Tuje muszę zlikwidować bo coraz gorzej rośnie RU i co roku łapie mączniaka nigdy tego nie robiła.Zbyt mało przewiewu ma w tak upalne lato, możliwe ,że one kradną też wodę Pinky winky która rośnie nie opodal i z roku na rok ma mniej kwiatów
- juni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2079
- Od: 17 wrz 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Eukomis cz.6
Hej ja bym została w Peru.
Nie będziesz miała dużo plewienia bo kamyki trochę blokują chwasty.
Według mnie to roślin coraz więcej masz.
Nie będziesz miała dużo plewienia bo kamyki trochę blokują chwasty.
Według mnie to roślin coraz więcej masz.
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4135
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Eukomis cz.6
- juni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2079
- Od: 17 wrz 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Eukomis cz.6
Oj to ja też nie chcę.eukomis pisze:Beatko ja bym tam żyć nie mogła, brak zieleni kilometrami ciągną się pustynie skaliste ,góry i skały bardzo to smutnie wygląda bez roślin.
Warzywnik doskonały, jarmuż okazały i jeszcze pomidor wspaniały.
Do rymu wyszło-mróz mi zaszkodził.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Eukomis cz.6
Mnie też by sie tam nie podobało z wyjątkiem temperatury. Brak zieleni, kamienie to nie dla mnie, bo zieleń koi nasze zmysły i nerwy .Halinko gdzie się zaś podziewasz z pewnością pieczesz już pierniki
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Eukomis cz.6
Halinko pomidory, zieleninki wszystko fajne ale najfajniejsze masz te deski i nawet pomalowane.
Nie wysiewałam jeszcze nigdy jarmużu choć mam nasiona, jakoś nigdy do niego nie dojdę.
Czy przetrwał mrozy i jak w ogóle się sprawdza. Siałam brukselkę ale listki gąsienice zjadły, muszę jutro sprawdzić czy główki podrosły.
Nie wysiewałam jeszcze nigdy jarmużu choć mam nasiona, jakoś nigdy do niego nie dojdę.
Czy przetrwał mrozy i jak w ogóle się sprawdza. Siałam brukselkę ale listki gąsienice zjadły, muszę jutro sprawdzić czy główki podrosły.
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4135
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Eukomis cz.6
Witajcie dziewczyny za oknem biało i mokro nic mi się nie chcę najchętniej czas zimy bym przespała nie lubię zimna. uwielbiam upały i prażące słonko.Do nowego roku coraz bliżej a w lutym już się będzie siać.
Eluś ja jarmuż sieję już od kilku lat bo my dużo zużywamy do soków warzywnych do zupy i na kanapki. Przez całe lato , zimę aż do póznej wiosny mam witaminki, bo on jest w miarę odporny na niskie temperatury.Po tych przymrozkach co były u mnie -7 on stoi na baczność.Warto go siać
Eluś ja jarmuż sieję już od kilku lat bo my dużo zużywamy do soków warzywnych do zupy i na kanapki. Przez całe lato , zimę aż do póznej wiosny mam witaminki, bo on jest w miarę odporny na niskie temperatury.Po tych przymrozkach co były u mnie -7 on stoi na baczność.Warto go siać
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Eukomis cz.6
U mnie też zasypało wszystko na biało ,ale śnieg nadal się utrzymuje ciekawe jak długo .Lepsze to niż miałby padać deszcz . Przyznam sie szczerze ,ze nie jadłam nigdy jarmużu, wiec trzeba to naprawić.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Eukomis cz.6
Główki brukselki nie podrosły ale za to poszły na kompost.
Halinko co tam nowego, jak spędziłaś święta.
DO SIEGO ROKU kochana.
Halinko co tam nowego, jak spędziłaś święta.
DO SIEGO ROKU kochana.
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Eukomis cz.6
Witaj Halinko, wszystkiego dobrego na ten nowy Rok. Pooglądalam fotorelacje z wycieczki - bardzo ciekawe, ale więcej zachwytu we mnie budzi Twój ogród. Pochwała także dla sąsiadów, bo dobry sąsiad to skarb, czasem bliższy niż rodzina.
Wnioskuję z tego, że wichura większej szkody nie narobiła w Twoich roślinach.
Pozdrawiam serdecznie
Wnioskuję z tego, że wichura większej szkody nie narobiła w Twoich roślinach.
Pozdrawiam serdecznie