Ogródkowy bloog cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
badusia
100p
100p
Posty: 106
Od: 16 lip 2013, o 23:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródkowy bloog cz.2

Post »

Witaj, Przyjaciółko :D
Czytam i oglądam na bieżąco :wink: . Piwonie faktycznie cudowne, no i te Twoje liliowce... ;:oj
;:168
Pozdrawiam, Mila.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowy bloog cz.2

Post »

Jakie piękne piwonie.... ;:138 , moje dopiero w pączkach, ale pogoda dla nich niełaskawa i zimno, więc czekają na lepsze czasy.
No i brawa dla liliowca, u mnie też już pierwszy botaniczny kwitnie.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Ogródkowy bloog cz.2

Post »

Widzę, że nie bez przyczyny tak często ostatnio myślałam o Twoim (nieistniejącym wówczas) wątku. Już miałam Ci pocztę zaśmiecać, a tu znalazłam otwartą furtkę. Faktycznie ogródek masz maleńki. Pewnie byś nas nieźle zszokowała, gdybyś podliczyła stan posiadania liliowców. Azalie mają kolory, które mi bardzo odpowiadają. Biały jest zawsze piękny ;:167 , a ten róż też lubię - w ciepłym odcieniu.
Trafiłam na cudne piwonie. To chyba tak zwane "majowe". W końcu sobie kupiłam taką sadzonkę, ale dopiero wiosną, więc jeszcze poczekam na kwiaty. Cytrynowy liliowiec jest pełen uroku. Mój też ma pączki, ale jeszcze małe.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Anna55
1000p
1000p
Posty: 1542
Od: 27 kwie 2012, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogródkowy bloog cz.2

Post »

Witaj Milu!

Teraz będę Cię publicznie nękać o założenie swojego wątku. Nie powinnaś ukrywać przed światem takiej kolekcji roślin.
Informacja dla niewtajemniczonych. Mila ma w swoim posiadaniu wiele odmian przecudnych piwonii w tym przepiękną żółtą, kilkadziesiąt host oraz pokaźną kolekcję liliowców dzięki, którym zawarłyśmy bliższą znajomość spędzając wiele godzin podczas zimowych wieczorów na pogawędkach o roślinkach. Udało mi się Milę zarazić liliowcową chorobą i już zimą Mila wysiewała po raz pierwszy nasionka liliowców a jej kolekcja powiększyła o piękne nowe odmiany. Mam nadzieję,że ta choroba będzie nieuleczalna.

Grażynko!

W chwili gdy stałam się użytkowniczką tych kilku metrów ziemi nie znałam żadnych roślin oprócz tych widzianych w parkach i na balkonach a podagrycznik wzięłam za roślinkę więc te wychodzące z ziemi strzeliste liście intrygowały mnie bardzo. Zapytałam więc moją sąsiadkę co to rośnie to zielone a ona na to: "...Nic takiego.. takie tam.. Wykopać.." czyt .( wykopać i posadzić marchewkę). Po kilku tygodniach zastałam wśród tych liści łan kwitnących liliowców. Potem ktoś mi podpowiedział co to za kwiaty więc wyszukiwarka i ... ciąg dalszy znacie. Trafiłam na FO.


Aniu!
Bardzo się cieszę się,że trafiłaś do mnie. Mam nadzieję,że będziesz do mnie zaglądać i dzielić ze mną moją radość z kwitnienia liliowców. Niedawno podziwiałam Twoje tulipanki ale zapomniałam o zostawieniu śladów na ścieżce :D
Ciesze się, że podobają Ci się moje piwonie. W tech chwili kwitną te najzwyklejsze wczesne piwonie a zaraz po nich zakwitną późniejsze w tym samym kolorze. Nie wiem czy to są drzewiaste , nie mam pojęcia. Mają inne listki i są dużo wyższe.
W grupie wyglądają lepiej niż rozrzucone po całym ogrodzie. Dumna jestem z siebie ,że na to wpadłam :)

Dziś pokaże Wam część mojego zwierzyńca.

Kicia i Ramenedes są nierozłączni. Potrafią tak przytulone maszerować po całym ogrodzie.

Obrazek

Obrazek

Nowa kocia sierotka

Obrazek

Koty są bardzo gościnne.

Obrazek

Jeżyk będzie się chyba nazywał Flejtuszek.

Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowy bloog cz.2

Post »

O tak, jeż mimo iż bardzo sympatyczny to jest wyjątkowym flejtuchem.
Trzeba do niego dużo cierpliwości i wyrozumiałości.
U mnie w buszu robią tunele, wydeptując ścieżki w najgęstszym buszu w poszukiwaniu jedzenia.
Czasem przejdą przez środek rośliny łamiąc badyle, ale cóż zrobić.
I tak się cieszę, że żyjąc w mieście mam je u siebie w ogrodzie.
Parka czarnych kociaków przesympatyczna. ;:215
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
nyna76
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 24 sty 2013, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogródkowy bloog cz.2

Post »

Aniu, cieszę się, że znowu działasz...roślinnie i zwierzęco... liliowce od Ciebie też już w blokach startowych.
Faktycznie zagęszcza się u Ciebie, ale będzie spektakl liliowcowy, że hej...
Udanego sezonu życzę.
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogródkowy bloog cz.2

Post »

Aniu cieszę się,że wreszcie Cię odnalazłam ;:196 Już cieszę się na podziwianie Twoich roślinnych śliczności ;:108 Twoje liliowce mają się u mnie dobrze i większość już wypuściła pąki :tan Widzę,że zwierzyniec ma się dobrze po zimie ale nie ma się co dziwić skoro opiekuje się nimi osoba o tak wielkim sercu ;:167 Pozdrawiam serdecznie ;:168
Awatar użytkownika
Anna55
1000p
1000p
Posty: 1542
Od: 27 kwie 2012, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogródkowy bloog cz.2

Post »

Witam serdecznie obie Anie!
Cieszę się bardzo z Waszych odwiedzin i mam nadzieję,że będziecie wpadać do mnie.
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ogródkowy bloog cz.2

Post »

Ale super kocia gromadka zwierzaczkowa. Pierwsze zdjęcie Kici i Ramedesa wygląda jak kopiuj wklej. Są identyczni. Jak swoje cienie :lol: .
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Ogródkowy bloog cz.2

Post »

Aniu, pochwalę się, że mam na działce kotkę Gender :heja . Taka sama czarnula, tylko niechętnie pozuje do zdjęć.
Liliowiec cytrynowy od Ciebie ma dwa pędy kwiatowe z pączkami, więc już wkrótce nacieszę zmysły nie tylko ich urodą, ale i zapachem.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogródkowy bloog cz.2

Post »

O! Ania! ;:196
Witaj Kochana. Tak się cieszę, że znów otworzyłaś ogródek.
Nie mogę się doczekać kwitnień Twoich liliowców.
I cieszę się, że kociaki przeżyły zimę. Pierwsze zdjęcie Kici i Ramedenesa jest rozczulające. Wyglądają jak stare, dobre małżeństwo. ;:131
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ogródkowy bloog cz.2

Post »

Wpadłam bo myślałam że i Ty się pojawiłaś. Ale nie zastałam gospodarza więc skomentuję jeszcze poprzednie foteczki. Liliowiec botaniczny od Ciebie i u mnie się pokazał. Sąsiadki jak przechodzą to pieją z zachwytu. Wiesz jak fajnie wyglądają na burcie i w tle staw? Świetnie. Niestety próbowałam uchwycić ten widok na zdjęciu ale nie wychodzi tak jak to wygląda. Piwonia taka dorodna i taaaaka piękna. Bardzo mi się podoba.
Awatar użytkownika
Anna55
1000p
1000p
Posty: 1542
Od: 27 kwie 2012, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogródkowy bloog cz.2

Post »

Witajcie Dziewczyny!

Liliowce w boksach startowych. Biegam codziennie na ogródek, podlewam liczę paczki i już czuję tę andrenalinkę. W tym sezonie będzie znowu dużo niespodzianek. Moje ubiegłoroczne siewki tak urosły,że niczym nie różnią się od kłączy które rosną od dłuższego czasu. Większość siewek ma już pokaźne pączki ;:138

Obrazek

Aniu!

Koty jakoś przeżyły zimę ale gorzej mają przeżyć lato. Mojemu sąsiadowi z lewej strony i sąsiadce z naprzeciwka tak one przeszkadzają, że poszli na skargę do prezesa. Zaraz potem na tablicy ogłoszeń pojawił się wydruk ze statutu ROD, który zabrania " trzymania "kotów" na ogródkach. Będę niedługo wzywana przed szanowny zarząd celem złożenia wyjaśnień rozwiąz ponieważ skarga na mnie wpłynęła na piśmie.
Tym się nie przejmuję ale martwię się o ich bezpieczeństwo. Mój sąsiad posuwa się do coraz gorszych metod przepędzenia kociaków z mojej działki. Lecą cegły, oblewa je wodą, rozsypuje pinezki w miejscu gdzie przechodzą... Koty już się przeniosły ode mnie i przychodzą tylko na jedzenie. Są u mnie jak ja jestem bo wtedy czują się bezpieczne.
Udało mi się już zamontować kratki przy altance. Muszę ją jak najszybciej obsadzić i zasłonić tę stronę od strony sąsiada , żeby nie kłuły w oczy te miseczki z jedzeniem i koci domek.Do tej pory wszystko było na widoku i kłuło w oczy. Niektórzy potrafią liczyć czyjeś pieniądze. Jednym słowem kocia wojna trwa....
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”