Karolko tyle ciepłych i miłych słów napisałaś aż urosłam

Dorotko serduszkę pokazywałam zeszłej wiosny, zapewne ci umknęła. Przykro mi, ze cię zawiodłam, w ramach przeprosin posyłm duży buziak

Marysiu witaj


Justynko dziękuję


Beatko tak

Tajeczko to jest kocimiętka a z nią rośnie orlik karłowy.
Soniu więc mamy podobny gust bo i ja kocham wszystko co niebieskie, oczywiście jeśli chodzi o rośliny


Dorotko witaj u mnie kochana



Tesiu tego klonika mam od dwóch lat i tylko pierwszy rok go okryłam, mam małe doświadczenie ale myślę, że w twojej ciepłej oazie przezimuje bez problemów














Miłego dnia
