Mój zielony świat cz.5
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11515
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój zielony świat cz.5
Aniu kalina cudna, ale wszyscy narzekają na mszyce. Żurawka kwitnie na biało. Szukam takiej na słońce. Czosnki karatawskie śliczne, moje ulubione, nadal ze zdrowymi liśćmi. Białe kępki to skalnice.
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój zielony świat cz.5
Bardzo mi się podoba kalina - ja w ogrodzie nie mam ale przy płocie moim ma sąsiadka. Oblepiona jest cała mszycami i wiecznie chodzę i psikam bo niedaleko mam róże i boję się że przeniosą się na moje roślinki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój zielony świat cz.5
Witaj Aniu,cudnie jest w Twoim ogrodzie ,piękne zestawienia i rośliny,ja mam parę kalin w ogrodzie bo sobie od mojej odkopałam młode sadzonki i nie narzekam na nią z mszycami ,zawsze pryskam jak jeszcze nie kwitnie i potem spokój ,nigdy już więcej nie muszę powtarzać pryskania ,ale jeden raz obowiązkowo ,nawet jak jeszcze nie pojawiła się mszyca,jakoś potem ich już nie ma ,Aniu zdjęcia też robisz wspaniałe ,Twój ogród jest mi jakoś bardzo bliski,pozdrawiam i miłego dnia życzę ,u mnie przed chwilą przeszła burza i znowu mocno popadało,
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Mój zielony świat cz.5
Wow, jaka kalina, a tamaryszek, no i kolorowo u Ciebie
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Mój zielony świat cz.5
Pięknie kolorowo,kwitnąco wiosna szaleje czosnki miodzio ich nie mam.
- gracha
- 1000p
- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój zielony świat cz.5
Aniu białe kwiatki przy stokrotkach to co to ,bardzo ładnie to zestawienie wygląda
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Mój zielony świat cz.5
Aniu dziękuje za fotki. Pod irysami to astry alpejskie?
Gażynko te niskie kępki to piaskowiec górski.Ale niech wypowie się Ania.
Gażynko te niskie kępki to piaskowiec górski.Ale niech wypowie się Ania.
Re: Mój zielony świat cz.5
Dawno mnie nie było na forum - witaj Aniu w twoim nowym wątku Pięknie u ciebie - urzeka mnie ta powtarzalnośc w kompozycjach. Powoli próbuję tak tworzyc u siebie, ale idzie mi opornie. Co to za białe kwiatki przy stokrotkach?
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3378
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Mój zielony świat cz.5
Aniu wypatrzyłam pod pęcherznicą aurea ciekawy krzew-dzrzewko? z ciemnymi listkami....
możesz mi powiedzieć co to?
możesz mi powiedzieć co to?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój zielony świat cz.5
Cudna ta ostatnia fotka i dobrze skomponowane roślinki oczywiście białe pompony na drzewach wyglądają rewelacyjnie .Dobrze ,ze mam gdzie je podziwiać
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7819
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój zielony świat cz.5
Aniu możliwe ,ale bez wątpienia u mnie jest zimniej .
Śliczne zdjęcia
Śliczne zdjęcia
Pozdrawiam Alicja
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Mój zielony świat cz.5
Aniu już jestem zwarta i gotowa i już się cieszę na zakwasy . Ale się uśmiałam , bo po ostatnim pieleniu mojego stawu miałam taki zakwas w jednej nodze , trzy dni po schodach miałam problemy z wchodzeniem, a już myślałam że tak przypakowałam na tej działce .
Te białe, zwiewne o grubych liściach to czosnki?, czy coś innego. Kalina, tamaryszek, dąbrówka wszysko piękne ( zdjęcia też ). Buziaki zostawiam, bo jutro wyjeżdżam na działkę, a że mam urodzinki jutro z Izą, to i czasu nie będzie. Pogadamy pewnie w poniedziałek, ciekawa jestem jak mój ogród wygląda, nie spodziewam się w każdym razie żadnego WOW .
Te białe, zwiewne o grubych liściach to czosnki?, czy coś innego. Kalina, tamaryszek, dąbrówka wszysko piękne ( zdjęcia też ). Buziaki zostawiam, bo jutro wyjeżdżam na działkę, a że mam urodzinki jutro z Izą, to i czasu nie będzie. Pogadamy pewnie w poniedziałek, ciekawa jestem jak mój ogród wygląda, nie spodziewam się w każdym razie żadnego WOW .
- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Mój zielony świat cz.5
Soniu to nie jest żurawka tylko tellima roślina do cienia nie jest zbyt atrakcyjna ale jej drobne kwiaty cudownie pachną i przyciągają różnorakie bzykacze. Bardzo ją lubię bo nawet jak przekwitnie to liście zdobią do późnej jesieni i jest częściowo zimozielona, a białe kępki to piaskowiec górski.
Justynko pryszcz bo to dziadostwo w tym roku panoszy się okrutnie ja już kupiłam drugą buteleczkę, na owocowych a szczególnie na czereśniach było jej aż czarno o młodym koperku i buraczkach nie wspomnę.
Martuś w przyszłym roku wypróbuje twój sposób bo przecież ile można latać z opryskiwaczem a po drugie to duża oszczędność Milusie słowa napisałaś, od właścicielki tak wspaniałego ogrodu to dla mnie miód na serce, dziękuję i buziaczki ślę
Karolko tamaryszek to staruszek, jeden z pierwszych zakupionych krzewów a kalinę darzę wielkim sentymentem bo przypomina mi dziecięce lata.
Beatko o tak wiosna szaleje aż miło, kocham ten czas
Grażynko to jest piaskowiec górski, jestem z niego ogromnie dumna bo sama go wysiałam
Aluś tak to astry alpejskie, kupiłam po sezonie za parę groszy
Aguś hej dasz radę , każdy ogród potrzebuje czasu a powtarzalność kompozycji można mieć dzięki własnoręcznym wysiewaniu bylin np. te białe kwiaty wysiałam w zeszłym roku, to piaskowiec górski.
Fragolciu masz bystre oczy,to jest jakaś odmiana buka, dostałam go od mężusia. Niestety zerwał nalepkę z nazwą i ceną, ma fajnie postrzępione liście, zrobię zdjęcie w zbliżeniu
Jadziu białe pompony darze wielkim sentymentem ogromne drzewo kaliny rosło koło mojego rodzinnego domu i teraz kiedy patrzę na moją wspomnienia z dzieciństwa wracają.
Aluniu jeśli tak mówisz to tak jest
Dorotko tak to czosnek karatwski, cebulki ci przyszykuje na jesieni jeśli chcesz i dąbrówki również Miłego pobytu na działeczce no i wszystkiego najlepszego, zdróweczka i dużo radości z ogrodowania (ja też mam urodziny w czerwcu) aha i tak surowo nie oceniaj swojego ogrodu, śliczny jest i powinnaś być z niego dumna.
Nadal niespadła kropla deszczu rośliny jakoś dają radę bo co trzy dni włączam zraszacz ale trawa i warzywa w tym roku u mnie ciekawe. Dynia wzeszła sztuk jeden pietruszka wcale, ogórki też szału nie ma. Pani wójt na zebraniu wiejskim prosiła o oszczędzanie wody i nie podlewanie ogródków, normalnie masakra jakaś, boje się powtórki z zeszłego roku Trochę po marudziłam a teraz widoczki ogólne
Justynko pryszcz bo to dziadostwo w tym roku panoszy się okrutnie ja już kupiłam drugą buteleczkę, na owocowych a szczególnie na czereśniach było jej aż czarno o młodym koperku i buraczkach nie wspomnę.
Martuś w przyszłym roku wypróbuje twój sposób bo przecież ile można latać z opryskiwaczem a po drugie to duża oszczędność Milusie słowa napisałaś, od właścicielki tak wspaniałego ogrodu to dla mnie miód na serce, dziękuję i buziaczki ślę
Karolko tamaryszek to staruszek, jeden z pierwszych zakupionych krzewów a kalinę darzę wielkim sentymentem bo przypomina mi dziecięce lata.
Beatko o tak wiosna szaleje aż miło, kocham ten czas
Grażynko to jest piaskowiec górski, jestem z niego ogromnie dumna bo sama go wysiałam
Aluś tak to astry alpejskie, kupiłam po sezonie za parę groszy
Aguś hej dasz radę , każdy ogród potrzebuje czasu a powtarzalność kompozycji można mieć dzięki własnoręcznym wysiewaniu bylin np. te białe kwiaty wysiałam w zeszłym roku, to piaskowiec górski.
Fragolciu masz bystre oczy,to jest jakaś odmiana buka, dostałam go od mężusia. Niestety zerwał nalepkę z nazwą i ceną, ma fajnie postrzępione liście, zrobię zdjęcie w zbliżeniu
Jadziu białe pompony darze wielkim sentymentem ogromne drzewo kaliny rosło koło mojego rodzinnego domu i teraz kiedy patrzę na moją wspomnienia z dzieciństwa wracają.
Aluniu jeśli tak mówisz to tak jest
Dorotko tak to czosnek karatwski, cebulki ci przyszykuje na jesieni jeśli chcesz i dąbrówki również Miłego pobytu na działeczce no i wszystkiego najlepszego, zdróweczka i dużo radości z ogrodowania (ja też mam urodziny w czerwcu) aha i tak surowo nie oceniaj swojego ogrodu, śliczny jest i powinnaś być z niego dumna.
Nadal niespadła kropla deszczu rośliny jakoś dają radę bo co trzy dni włączam zraszacz ale trawa i warzywa w tym roku u mnie ciekawe. Dynia wzeszła sztuk jeden pietruszka wcale, ogórki też szału nie ma. Pani wójt na zebraniu wiejskim prosiła o oszczędzanie wody i nie podlewanie ogródków, normalnie masakra jakaś, boje się powtórki z zeszłego roku Trochę po marudziłam a teraz widoczki ogólne