Ogród Azy. cz5.

[Maska]

Olgo te groszki i drewno zawsze mnie u Ciebie poruszają i zaraz żałuję, że nie wysiałam nasion...ale i tak pewnie ślimaki zjadłyby na starcie. U mnie już 30 st za oknem

[Aza]

Marysiu Groszki nie są smaczne, u mnie nic ich nie atakuje choć slimaków i skorupkowych i gołych jest mnóstwo. Są zawsze w tym samym miejscu, sieję do gruntu dodaję dolomit mielony. Trzeba plewić póki są małe. Babcia twierdziła że ich zapach odstrasza muchy.

[Maska]

Olgo dziękuję za poradę tzn za dolomit, bo nie wiedziałam! Na drugi rok tak zrobię. Muchy jak to na wsi, co jakiś czas się wylęgają to może korzyść będzie podwójna

[Aza]

Marysiu pod nogami groszkom sieję rezedę, nie wiem czy to ma znaczenie, ale jak nie mam nasion, bo nie są popularne to kwitną gorzej.









Dziś byłam na Kondratowej, kwitną goryczki i tojady.

[Maska]

Olgo czy to jest tojad jesienny? bo goryczki w niższych lasach to widywałam po wakacjach.
Rezedę kiedyś siałam i spróbuje Twojej metody...a nuż się uda

[e-genia]

Witaj Olgo u Ciebie chyba nie było takiej suszy jak u mnie ?

[Aza]

Marysiu resztki groszków jeszcze u mnie kwitną.
Geniu suszy nie było, ale ja źle się zajmowałam ogrodem, ale kwiatki od Ciebie ratowały sytuację

[Aza]

Zapomniałam pokazać groszków

[DzonaK]

Witaj Olgo
Pięknie jeszcze u Ciebie w ogrodzie tyle kwiatów jeszcze Ci kwitnie i te bajeczne widoki gór .
Zdrówka życzę

[Aza]

Joanno Dziękuję za dobre życzenia. Dziś znowu zamiast zajmować się ogrodem poszłam na halę Gąsienicową.

To są widoki ze drogi:




A to już hala:

[Locutus]

Jak tam niesamowicie pięknie... Jak ja Ci zazdroszczę mieszkania w górach!!!

Pozdrawiam!
LOKI

[Aza]

LOKI jeszcze przez tydzień ma być pięknie, ale nie mogę chodzić zbyt mnie bolą nogi po hali Gąsienicowej. Dziś grabiłam liście.

[Maska]

Olgo piękne zdjęcia z ogrodu! Nogi bolą, bo z wiekiem mamy różne przypadłości, ale Ty bez gór tzn bez chodzenia po nich pewnie sobie życia nie wyobrażasz